Dyskomfort w pachwinie po siłowni

[Gość Łukasz]

Witam, mam 18 lat, na siłowni trenują ok 3 lat, nigdy nie miałem w związku z treningami żadnych problemów zdrowotnych. W wieku 2 lat bodajże miałem przepuklinę mosznową prawostronną, zoperowaną i wszystko się rzekomo dobrze zrosło. Od dwóch miesięcy czuję dyskomfort (ale nie jest to ból) w pachwinie po prawej stronie (w tych okolicach mam także bliznę po operacji z dzieciństwa), ciężko mi jest jednak zlokalizować dokładnie uczucie tego dyskomfortu. Nie ma żadnych wypukłości, gulek, problemów z moczem itp. Tylko sam dyskomfort. Zwykle jak jestem czymś zajęty to nawet nie odczuwam tego, jednak jak robię coś co nie wymaga poświęcenia większej uwagi dyskomfort powraca. Wydawało mi się, że to mogła być przepuklina, dwa dni wcześniej nim pierwszy raz odczułem ten dyskomfort, trenowałem z pasem kulturystycznym (zawsze robiłem to bez) i myślałem, że po prostu ciśnienie, które normalnie rozchodziło się na cały brzuch, zostało spotęgowane z powodu pasa, który, był na wysokości mniej więcej pępka i spowodowało, że coś tam w pachwinie puściło. Byłem z tym u paru lekarzy, żaden z nich nie stwierdził przepukliny, od chirurga usłyszałem, że mogę mieć w przyszłości przepuklinę jak dalej będę trenował i, że jak za parę miesięcy się nie poprawi to mam się ponownie zgłosić. U innych lekarzy usłyszałem też wersję z naderwanym/naciągniętym mięśniem brzucha, zalecono mi okłady ciepło-zimne i maść. Stosowałem 3 tygodnie i żadnych zmian nie zauważyłem. Dowiedziałem się również, że może to być np. naderwany/naciągnięty mięsień przywodziciel uda, ale w ogóle objawy nie pasują (np. nie zauważyłem bólu przy nagłej zmianie kierunku podczas biegania). Zrobiłem też USG: &#8222*W pachwinie prawej dwa typowe niepowiększone węzły chłonne wielkości do 8mm. Ewidentnych cech przepukliny pachwinowej nie wykazano. W dole biodrowym prawym w okolicy dużych naczyń biodrowych pętla jelita cienkiego położona dość nisko, ale bez cech przemieszczania się ku dołowi. Poza tym nie wykazano struktur patologicznych w tej okolicy.&#8221* I tak o to mijają 2 miesiące, jak nie ćwiczę, znaczącej poprawy nie zauważyłem. - Więc co może mi dolegać? - Czy jeśli to rzeczywiście ma być początek przepukliny, to co powinienem zrobić: - trenować, aż ta przepuklina się pojawi, pójść na operację, poprosić o tą siateczkę wzmacniającą, rehabilitować się parę miesięcy i wrócić do trenowania? - czy czekać, aż dyskomfort minie i dopiero wtedy wrócić do treningów (ale jak już zaznaczyłem nie widać żadnej poprawy od 2 miesięcy)? - Jakie ewentualnie badania powinienem jeszcze zrobić, co sprawdzić, do jakiego lekarza specjalisty pójść? Słyszałem sugestię o rezonansie magnetycznym, ale to koszt ponoć 400-500zł&#8230* Będę wdzięczny za każdą pomoc

[Gość elmachino]

Witam, mam podobny problem i podłączam się do pytania!