Gość Albert Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Sprawa wygląda tak od jakiekoś roku chodziłem do urologa z bólem prawego jądra promieniującym na plecy. Po serii oczyszczającej chyba nerki zakończył leczenie. Urolog za każdym razem robił USG nerek i manualne badanie jąder. W lipcu pojawiły się u mnie bóle pleców na odcinku dolnym z czasami bólem kłującym. Poszedłem znowu do urologa który stwierdził, że wszystko ok i że mam zbadać kęgosłup (miałem upadek na rolkach w maju). Wtedy zauważyłem też, że kręgosłup boli bardziej gdy go przeciążam i to on może jest przyczyną. Później uspokojony tym do grudnia w zasadzie bóli nie było. W grudniu przyszły kłujące bóle na wysokości dołu pleców i bóle podbrzusza. Lekarz rodzinny wysłał mnie do prześwietlenia kręgosłupa zapisał mi Zaldar i coś na zwiotczenie mięśni podejżewając jakiś ucisk na nerw (co nawet pomogło). Potem miesiąc znowu praktycznie bez bólów. Ze zdjęcia radiolog stwierdził boczne skrzywienie kręgosłupa. Dostałem skierowanie do ortopedy. W między czasie do bólu kręgosłupa (zazwyczaj kłucie z prawej strony) doszło drętwienie pod łopatkami i ból jądra szczególnie np po basenie gdzie siedziałem długo w bąbelkach. Ortopeda który rozpoznał jakiś MTS i zalecił masaże i ćwiczenia (dodam że mam pracę siedzącą od 9 lat a kiedyś grałem w piłkę i rozbrat z ruchem nastąpił szybko). Teraz czekam na masaże planowane od 5 maja. Trochę pływam i wykonuje ćwiczenia zalecone przez ortopedę (ale raczej mało). Niestety jakiś tydzień temu wyczułem na prawym jądrze u jego góry guzowatą narośl. Wcześniej miewałem bóle tego jądra ale po tym jak urolog powiedział mi, że takie bóle czasami są i trudno je wytłumaczyć a ortopeda stwierdził, że ból może być od kręgosłupa nie zwracałem uwagi na te bóle którym czasami towarzyszył ból podbrzusza. Precyzując jest to jakby przedłużenie końcówki jądra które boli w dotyku i chyba się powiekszyło w czasie tygodnia. Może te kłucia w plecach są jakoś powiązane. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć zapisałem się do urologa ale termin za 4 tygodnie nie wiem czy nie iść do rodzinnej lekarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.