Pojawiający się i znikający, bolesny guzek nad obojczykiem

[Gość Mirela]

Witam serdecznie, od paru miesięcy z lewej strony szyi, nad obojczykiem pojawia się i znika guzek - średnicy 33mm na 20 mm. Jest bardzo bolesny - ból promieniuje na plecy, rękę, szyję, piersi. Pojawia się uczucie drętwienia okolic. Jego pojawianie się na pewno nie jest zależne od wysiłku, przeziębienia. Nie towarzyszą temu podwyższona temperatura - ostatnio jedynie osłabienie, lekkie dreszcze, potliwość, kołatanie serca, zawroty głowy (wcześniej się to nie zdarzało - nawet po operacji) Przychodzi niespodziewanie i automatycznie zaczyna boleć - nie muszę nawet dotykać szyi żeby stwierdzić, że jest. Odczuwam również ból *wędrujący* - jeśli guz nie pojawia się długo, czuję ból miednicy, kręgosłupa, brzucha (nigdy razem) - czasem potrafię wyczuć niewielkie guzki w innych części ciała (nie tak przeszkadzające jak ten). Guz obecny jest od paru godzin (ciągle zmieniając wielkość), nawet w ciągu paru minut - do tygodnia (zdarzyło się raz) Byłam leczona chirurgicznie - resekcja części prawego płata wątroby (gruczolak) 4 miesiące temu. Guzek pojawiał się wcześniej. Przypuszczano węzeł Virchowa po grypie. Niestety okazało się po rezonansie i wstępnych badaniach, że prawdopodobnie jest to torbiel szyjna. Na pewno nie węzeł. Nie biorę żadnych leków - czekam na biopsję, która z powodu znikającego guza jest utrudniona. Czy torbiel ma prawo pojawiać się i znikać? Jakie inne guzy mają tendencję do takiego zachowania? Czy może być on objawem zapalenia w organizmie? O jakie badania powinnam jeszcze prosić, by szybko odkryć co to jest? Proszę o każdą radę. Z pozdrowieniami M.

[Gość Anna]

Myślę, że jest to węzeł chłonny. Radzę skonsultować to z lekarzem. Pozdrawiam!

[Gość M.]

Nie jest to węzeł chłonny, tak jak napisałam wyżej - ponieważ było robione USG, rezonans itd. Myślę i radzę CZYTAĆ dokładnie. Pozdrawiam

[Gość Magdalena]

Witam Mam taką samą dolegliwość i nie wiem co z tym dalej zrobić...Bo każdy lekarz skoro nic nie wyczuwa twierdzi, że nic się nie dzieję. A guz już tak pojawia się i znika od trzech lat. Bardzo proszę o informację odnośnie Pani sposobu leczenia i diagnozy. Pozdrawiam

[Gość anna]

witam, męzowi od jakiegoś czasu pojawiają się guzy na plecach, które po kilku godzinach znikają. Myśleliśmy ze to od leków, ale aktualnie nie bierze zadnego a one znów w nocy się pojawiły i rano zniknęły. Może od watroby? mąz ma 43 lata