Krew w stolcu i na papierze toaletowym po wypróżnieniu

[Gość Janek]

Witam. Kończę 14 lat. Od jakiegoś czasu mam problem taki, jak w temacie. Opowiem po kolei. Od około 2 - 3 lat, co kilka miesięcy obserwowałem krew na papierze przy wypróżnianiu. Nic poza tym - żadnego bólu gdziekolwiek itp. Nie przejmowałem się tym zbytnio. Myślałem, że to podrażnienie spowodowane większą ilością stolca. W czasie wakacji 2010 wraz ze stolcem zaczęła pojawiać się krew. I to codziennie. Gdy się wypróżniałem, widziałem ją na papierze, a także w muszli. Nie było krwawych stolców, lecz krew pojawiała się oddzielnie i to po kilku minutach w WC. Była ani jasna, ani ciemna* ani mało, ani dużo. Różnie. Oprócz tego nie zaobserwowałem bólu brzucha, ani nawet swędzenia odbytu czy coś takiego. Trwało to około 4 - 5 dni, aby na tydzień przestać, pojawić się na dwa dni i znów zniknąć. I problem znikł aż do końca grudnia 2010. Wtedy objawy były takie, jak w wakacje, tylko trwało to około 3 tygodni z przerwami. I w wakacje, i w grudniu, wypróżnianie następowało normalnie, tyle razy, co zwykle. Nie odczuwałem potrzeby wielokrotnego chodzenia do ubikacji. I problem powrócił na koniec lutego 2011 (piszę ten post 27.02.2011 i trwa to dwa dni). O tych dwóch dni objawy, oczywiście, takie same, z małym wyjątkiem. Krwi jest minimalnie więcej i leci też z kałem. Poza tym, odczuwam takie coś, jakbym nie do końca się wypróżniał i za 2 - 3 godziny lecę do WC. Jednak okazuje się, że to tylko takie złudzenie. Nic mnie nie boli i nie ciśnie. To tyle mojej opowieści... :-) Co to może być? Przyznam, że trochę martwią mnie te objawy... Janek

[Gość medicus]

Nie obędzie się bez badania palcem przez odbyt, a być może i potrzebne będzie badanie endoskopowe. To poważny objaw wymagający szybkiej i pełnej diagnostyki. Musisz opowiedzieć o tym rodzicom i musicie pójść do lekarza, a ten z pewnością skieruje Cię do chirurga na dalsze badania.

[Gość dodano]

Odbyt choroby zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/odbyt-choroby