Capoeira po złamaniu trzonów kości przedramienia z przemieszczeniem

[Gość Kamil]

Witam, 2 lipca 2010 roku doznałem złamania trzonów obu kości przedramienia z przemieszczeniem bocznym z wieloma odłamami i uszkodzeniem nerwu łokciowego. Kości zespolono za pomocą dwóch drutów kirschnera. Jak się okazało moje kości są dość specyficzne tzn. bardzo wolno się zrastają mimo że jestem młody(mam 15 lat) na zrost czekałem 3 miesiące, usunięto mi zespolenie i wypuszczono do domu. 24 listopada doznałem kolejnego złamania, upadłem w szkole i kości pękły w tym samym miejscu co wcześniej, wyczoszczono mi kości ze starych zrostów i zespolono kości za pomocą 2 płytek metalowych, zostaną mi usunięte po 8 miesiącach tzn. w lipcu. Chciałbym się dowiedzieć, czy mam szansę jeszcze trenować sport który uprawiałem przed urazem, jest to Capoeira brazylijska sztuka walki z elementami tańca i akrobatyki, mam co do tego wątpliwości co sprawia mi dość dużą przykrość. Poniżej przedstawiam wam zdjęcia rentgenowskie z obu złamań. 1 złamanie: http://iv.pl/images/12810009321622803447.jpg 2 złamanie: http://iv.pl/images/77271781729382894969.jpeg http://iv.pl/images/31354491387014854190.jpeg Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[Gość Konrad]

Raczej Możesz miałem podobnie powiem ci że ja od 6 miesięcy nie mam już nic w ręce (druty) i ręka mi chodzi sprawnie mogę grać w ręcznom i wszytko jak po staremu co prawda straciłem troche siły i perfekcji żutu (jestem piłkażem piłki ręcznej vive targi kielce Juniorzy ) Musisz trenować i będzie dobrze :D