Gość efa Opublikowano 17 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2013 Czy ktoś może mi odpowiedziec ile kosztyje leczenie? Czy NFZ cos refunduje? Moja mama przypadkiem dowiedziala sie,ze ma HCV jest emerytką. Boje się o syna i siebie bo razem mieszkamy.Czytalam na forach, ze koszt lecZenia to 3000 zł. miesiecznie. w moim przypadku to kosmiczna suma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaka Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Proponuję zrobić podstawowe wyniki ANTY-HCV-tak dla ,,świętego spokoju,, Jest to badanie płatne,ale nie kosztuje dużo... Znam wypadki zakażeń w rodzinie...Nikt nie wie czy Pani mama nie ,,złapała,, wirusa od Pani,lub syna... Dopóki nie sprawdzi Pani,nie będzie spać spokojnie. W moim przypadku była kolejność taka,pierwszy dowiedział się mąż(oddając krew)potem poszłam ja...plus! No i moje dziecko...boże to było straszne,czekanie. Na szczęście-córka jest zdrowa. Obecnie z mężem jesteśmy na terapii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ela Opublikowano 11 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Witam ja trzy miesiace temu dowiedziałam sie ze mam hcv,będąc w polsce,a poniewaz od dwóch lat przebywam w Wielkiej Brytani tak też zaraz po powrocie poszłam tu do lekarza i po pwielu wynikach które niby byli dobre i nie wskazywały na to że jestem chora,lecz nie dawałam im spokoju bo dlaczego w polsce wyszedl wirus C,oczywiście zrobiono mi dodatkowe i diagnoza sie potwierdziła, też mam genetyp ten najgorszy szanse wyleczenia 50/50 17 lipca zaczynam leczenie lekarz mi opowiedzial wszystko jak to będzie przebiegało,dodal też gdyby te leczenie nie pomogło beda szukali innych srodków,a ja wiem ze się uda,no i zaraz przy leczeniu zaczynam pić sok z Noni,bo pomugł on w chrobie na raka mojej córce jak i ciezko chorej znajomej tak ze i ja się zabieram do picia go,też dużo czytalam na forum o leczeniu hcv i o skutkach ubocznych bylam przerażona o strachu ni powiem ,ale dosć tego czytania niechcę się więcej dołować,teraz kiedy jestem bardzo szczęsliwa nie poddam się i wiem ze mi się uda,wiem że tez niewarto za wiele czytać co pisza inni bo to nam nie pomaga,a wręcz przybija,trzeba wierzyć ze przezwyciezymy chorobę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Fucktaxi@wp.pl Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Wiem gdzie zagranicą leki na tą chorobę są dostępne i kosztują połowę tego co w Polsce. A Polska to kraj gdzie PiS każe nam umierać a lekarze maja wszystko gdzieś. Sam doświadczyłem tej choroby i się wyleczylem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.