Chroba Dercuma

[Gość adinh]

Usuwałem tłuszczaki 2 razy. Za pierwszym razem 34, za drugim 37. Koszt to 1250 zł za pierwszego + 250 zł za każdego następnego. Jak dla mnie to jest zdecydowanie za drogo tym bardziej że sam zabieg trwa ok. 2h i nie jest skomplikowany. Znalazłem na internecie osobę która usuwała tam tłuszczaki kilka lat wcześniej (i dzięki której odnalazłem tą klinikę) i było zdecydowanie taniej. W 2007 r płaciła 50 zł za każdego tłuszczaka. Gdyby ktoś z Państwa znał miejsce gdzie robią to taniej to proszę o kontakt adi1980nh@wp.pl Zostało mi jeszcze kilkadziesiąt mniejszych do usunięcia, a bardzo chciałbym się ich pozbyć. Pozdrawiam

[Gość Magdalena ze sląskiego]

Hej,nie bardzo zrozumiałam czy koszt pierwszego tłuszczaka to 1250zł ?czy to koszt pierwszej operacji? Pozdrawiam

[Gość krzysztof]

adinh dzieki za odpowiedz,wlasnie przydala by sie jakas konkurencja dla tej kliniki,ale chyba w Polsce to jedyna ze morzna w taki sposob pozbyc sie tluszczakow

[Gość krzysztof]

koszt 1.250 to cena za usunieci pierwszego tluszczaka

[Gość Magdalena ze sląskiego]

No cena bardzo wysoka co dla nie których taki zabieg jest nie osiagalny,masakra!! Ja na taki zabieg musiałabym ze 40 -50 tys zapłacic(mam ich mnóstwo)! No ale wkońcu takie kliniki to dla ludzi z kasą.Mieszkam za granicą i popytam tutaj czy coś takiego robią,tą metodą.pozdrawiam

[Gość roman]

Dziwi mnie to ze tylu ludzi ma ten kur... problem a w tym kierunku nie sa prowadzone zadne badania a co za tym idzie nie ma lekarstwa. Ja juz nie mam sil do tych cholernych tluszczakow

[Gość Magdalena ze śląskiego]

Roman ja też już sił nie mam! A pogodzić się z tym nie umię! Pozdrawiam

[Gość Aneta Mokrska]

Bardzo prosze o kontakt wszystkie osoby borykajace sie z tluszczakowatoscia bolesna. Tutaj, na maila: mokra79@hotmail.com, lub na Facebooka https://www.facebook.com/AnetaVsChorobaDercuma

[Gość Asia]

Witam Zrobiłam lipolizę tłuszczaków na przedramieniu dwa tygodnie temu. Efektów brak, wręcz stały się twarde jak kamień, sine i spuchnięte ,a do tego bolesne*( Najprawdopodobniej w styczniu pojadę do Katowic klinika MAZAN na usunięcie bo nie mam już sił.

[Gość miracle maker]

Witam. Jeśli to komuś pomoże to powiem jak ja poradziłem sobie z tłuszczakami. Otóż mam je rodzinnie tak jak większość z nas. Pierwszego zauważyłem w wieku 18 lat i dość długo był tylko jeden. Później w okresie 24-29 roku życia pojawiło się ich całe mnóstwo (około 50 szt). Głównie brzuch, ręce, plecy. Największe o średnicy około 4-5 cm. Zacząłem analizować swoje życie i szukać jakiś przyczyn i doszedłem do następujących wniosków, że nawarstwienie tłuszczaków zbiegło mi się z paroma rzeczami w moim życiu: odpuściłem sobie sport i wysiłek fizyczny, piłem dość sporo alkoholu, źle się odżywiałem i z wagi 75kg/180 cm doszedłem do 94kg/180cm. Czytałem różne informacje na temat tłuszczakowatości, głownie w języku ang gdyż jest ich więcej (families multiply lipomas) i postanowiłem, że spróbuje przez jakiś czas funkcjonować jak w wieku lat 17 tzn. : zrobiłem sobie 10 dniową głodówkę na wodzie (pierwszy raz w życiu) aby oczyścić organizm. Po głodówce przeszedłem na dietę wegetariańską i wyeliminowałem całkowicie alkohol i biały cukier pod każdą postacią z diety i zacząłem biegać. Zacząłem tracić na wadze, po około 6-ciu miesiącach zauważyłem że nie pojawiają mi się żadne, nowe tłuszczaki, te największe zatrzymały się w rozwoju, a te najmniejsze zaczeły się wchłaniać. Stosuje tą dietę już dwa lata. Moja waga to 72kg/180 cm. Większość małych tłuszczaków mi się wchłoneło. 11 tych największych usunąłem chirurgicznie i w wieku 36 lat jestem bez tłuszczaków. Wiem, że to nie zadziała u wszystkich i wymaga dużo wyrzeczeń ale naprawdę warto spróbować.

[Gość Beti]

Witam, watek dawno temu rozpoczety, ale i mnie owa okolicznosc dotknela, 4 lata temu wyczolam mala kuleczke pod powlokami brzusznymi, nie bardzo sie tym przejelam, tetaz ma ok 1cm, po biopsji wyszlo ze to tluszczak, na szczescie, ale dziwi mnie kilka ram naukowych po pierwsze, ze pojawiaja sie u dzieci i w wieku od 40, nie mam jeszcze 40, 37 lat, pojawil sie po 30., poza tym jestem szczupla, dbam o to, mimo iz genetycznie nie bardzo jest mi to pisane, po trzecie nikt u mnie w rodzinie nie cierpial na to schorzenie, jedynym wspolnym mianownikiem sa zmiany chormonalne - z co mozna posadzac tarczyce i przy szczuplej sylwetce sklonnosc do zlego cholesterolu, mam jednego okaza, czasem mnie boli, jak za duzo zjem:) nerwy pewnie sa uciskane, wiec dlaczego lekarze jak mantre powtarzaja, ze nie nalezy sie tym przejmowac, ze jest to dziedziczne, i pojawia sie w wieku pow. 40 lub dziecinstwie??? te wytyczne sie nie zgadzaja, no moze poza jedna jezeli wiek dzieciecy zaliczmy do 16 roku zycia&#128522* mam jedego dyskomfortowca, a dzis od was dowiedzialam sie, ze to jak piegi na skorze, brak mi slow na OBOJETNOSC MEDYCYNY

[Gość zosia]

Witam mam 39 lat w wieku 20 wycięłam 2 tłuszczaki teraz mam ich nawet nie wiem tak ich dużo, nie raz siedzę i płacze co będzie ze mną dalej,po czasie zapominam i nie myślę o tym świństwie .brakuje mi czasem takiej osoby z tym problemem żeby pogadać .maż i syn mnie wspierają ale lepiej pogadać z kimś kto to ma ,wiem że i tak nic się nie da z tym zrobić samo to że przeczytałam te wpisy wszystkich lepiej mi.ale jest to przykre że nikt nam nie pomoże i ze nas to spotkało.pozdrawiam

[Gość uuuuhgy]

1dxx

[Gość JOLA]

Witaj Zosiu,doskonale Cię rozumię ostatni rok jest dla mnie koszmarem tłuszczaki wychodzą mi jak grzyby po deszczu jest ich coraz więcej i są bolesne za dwa tygodnie mam wizytę u chirurga będę miała usuwanego aby potwierdzić że to napewno tłuszczak.W 2008 usunęłam jednego na przedramieniu została mi blizna i lekkie wgłębienie bo był duży . Dermatolog który obecnie kierował mnie do chirurga dziwił się kto był tak niekompetentny że nie skierował wyciętego tłuszczaka do badania.Dokładnie mam takie same myśli jak Twoje co będzie ze mną dalej,jestem załamana.Jeśli Ci to pomoże możesz liczyć na moje wsparcie. Pozdrawiam.

[Gość JOLA]

Hej witam,czy jest jeszcze tu ktoś aktywny?

[Gość Zosia]

Witaj Jolu aż sie popłakałam jak przeczytałam to co napisałaś już myślałam że tu nikogo nie ma.Te dwa tłuszczaki pierwsze co wycięłam dałam do badania i nie było jakiś zmian.Czasem myślę czy gdybym tych dwóch nie wycięła to może by mi się to świństwo nie rozsiało.Ja raczej już nie będę usuwać zostawię je w spokoju.Pracuję z dziećmi głęboko niepełnosprawnymi i upośledzonymi one bardziej niż ja cierpią a ja się ciesze że mogę im pomagać.Staram się nie myśleć o tym świństwie zaczęłam jezdzić w MTB zaraził mnie mój Kochany mąż i syn.Wiem że to będzie wracać ale powiedziałam sobie że się nie załamie przez to dziadostwo i Tobie też tak radzę.Pozdrawiam i proszę pisz co u Ciebie.

[Gość Marcin]

Widzę, że to najbardziej aktywne forum odnośnie tłuszczaków. Również mam pełno tego dziadostwa na całym ciele. Jestem po 2 zabiegach na przedramieniu, niestety chyba będę musiał znowu się wybrać na zabieg abym latem mógł pokazać się na dworze w krótkim rękawku. Szkoda też, że sam tłuszczak nie jest płynny bo wtedy pewnie chociaż część z nas robiłaby sobie takie *zabiegi* w domu. Sam próbowałem go odessać jednaka za cholerę nie idzie tego odessać strzykawka. Częściowym rozwiązaniem dla mnie byłoby wstrzykiwanie w tłuszczak pewnego roztworu aby rozpuścić chociaż trochę tłuszczaka i go wyssać. Niestety nie wiem czy po takim zabiegu tłuszczak nie zrobiłby się złośliwy.

[Gość Zosia]

Cześć Marcin krótki rękawek to ja nosze tylko w domu :-) powiem Ci że jesteś odważny że sam próbowałeś sobie to odessać,ale raczej nie rób sobie takich zabiegów żebyś zakażenia nie dostał.ale nie powiem rozbawiłeś mnie trochę.Myślę że nic innego nam nie zostało jak się pogodzić że to dziadostwo mamy i już nam będzie towarzyszyć do końca życia. napisz jeszcze czasem pozdrawiam.

[Gość Marcin]

No cóż dobrze wiesz, że taki problem co mamy sprawia, że człowiek chwyta się już wszystkiego i stąd ta moja odwaga :) Oczywiście o higienę zadbałem aby nie mieć żadnych komplikacji, na YT ludzie nawet sami usuwają sobie tłuszczaki ale do tego to już się nie posunę. Przejechałem już pewnie z 1/3 Polski i nikt nie udzielił mi odpowiedzi skąd tak naprawdę biorą się tłuszczaki i każdy powiedział, że nie można tego leczyć, byłem też na konsultacji w Holandii i Niemczech i nic nowego nie usłyszałem. Sporo czasu temu czytałem też o zdrowym odżywianiu, że to jest właśnie powodem występowania tłuszczaków ale chirurg, który robił mi zabiegi wykluczył to chociaż stwierdził, że nadwaga z pewnością sprawia, że tłuszczaki są większe. Jeżeli chodzi o mnie to mam oczywiście nadwagę ale nie jakąś dużą ale osobiście znam też 2 osoby które mają tłuszczaki i są to osoby dobrze zbudowane i bez absolutnie żadnej nadwagi.Przez jakiś czas zacząłem też jeść algi morskie(arame, wakame i spirulinę) ale jakoś tak bez przekonania to rzuciłem.Pozdrawiam.

[Gość Zosia]

Witam Marcinie :-) ja także dowiadywałam się u różnych lekarzy jeden mówi usuwać drugi nie ruszać trzeci taka pani uroda i obserwować.Ja gdy te dziadostwo mi zaczęło wychodzić byłam chuda a teraz jestem jak mój maż mówi troszkę mięsista :-) W swoim życiu przeżyłam dosyć dużo stresu myslę ze mogło być to przyczynom, albo tak jak wczesniej pisałam że się rozsiały po wycięciu dwóch pierwszych innej przyczyny nie widzę.Dlatego oswajam się z nimi i próbuje z nimi żyć.Po prostu trzeba zająć się sobą i nie mysleć o tym. Mam nadzieje że Ty też tak zrobisz.Pozdrawiam

[Gość Zosia]

Witam Marcinie i Jolu chciała bym wam życzyć Zdrowych Radosnych Świąt i mam nadzieje że może kiedyś będziemy mieli okazję się spotkać.Ja jestem z lubuskiego. Pozdrawiam:-)

[Gość JOLA]

Witajcie Kochani tak się cieszę że ktoś w końcu się odezwał,nie będę się dziś rozpisywać gdyz jestem tu tylko na chwilę,przedświąteczna bieganina,brak czasu.życzę Wam Zdrowych ,pogodnych Świąt . Pozdrawiam serdecznie :)

[Gość Sebastian]

kto sie moze orientuje jaki hirurg plastyczny jest najlepszy do usuwania tluszczakow we wroclawiu

[Gość Jola]

Witam po dłuższej nieobecnosci i trzydniowym pobycie w szpitalu gdzie niby wykluczono u mnie chorobe Dercuma bardziej wskazuje na tłuszczaki mnogie,wynik histopatologiczny wyszedł ok i chyba powinnam się cieszyć,a jakoś ciężko mi to przychodzi.Zbliża się lato jak wyjść do ludzi w krótkim rękawku,o plaży czy basenie już nawet nie wspomne.Zosiu,wspaniały pomysł z tym spotkaniem,może kiedyś nam się uda :)Ja kujawsko - pomorskie.Pozdrawiam serdecznie.

[Gość zosia]

Cześć Jolu fajnie że się odezwałaś.Cieszę się że wyniki wyszły u ciebie ok.Jak cie to pocieszy to ja też się wkurzam jak mam się pokazać. a na dodatek dostałam stój na rower z timu i jest problem jak go ubrać jak ma krótki rękawek masakra.Niema co ryczeć.Jolu maz facebooka.Zosia Sliwa a kujawsko-pomorskie to blisko.pozdrawiam