Gość Jarek Opublikowano 29 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Jestem amatorem-sportowcem-biegaczem. Trzy miesiące temu po intensywnym biegu ( 37 km) poczułem lekki ból w udzie. Pomyślałem, że to zwykłe zmeczenie mięśni. Jednak nie przechodziło i podczas każdego kolejnego biegu również odczuwałem dyskomfort. Bolało z różnym natężeniem i od czasu do czasu pojawiało się pieczenie w okolicy pachwiny, czasami nawet podczas chodzenia. Bardzo intemsywny bieg powoduje zwiekszenie odczuwalnego bólu. Zmiejszyłem kilometraż tygodniowy z 100 km do 50 - 30 km, jednak nie pomogło. Po miesiącu przestałem całkowicie biegać z nadzieją, że czas odpoczynku pozwoli organizmowi się zregenerować. Minęły już dwa miesiace i nie ma żadnych zmian. Wystarczy, że intensywnie pochodzę i już piecze w pachwinie oraz boli udo. Ból nie jest tak silny by utrudniać mi poruszanie się. Jednak do dnia dzisiejszego ból w pachwinie odczuwam nawet (nie zawsze) podczas siedzenia. Dotyk i uciskanie tego miejsca nie powoduje bólu. Odbieram go jako sygnał od organizmu, że coś jest nie tak. Chciałbym wiedzieć jak mógłbym sobie pomóc, co zrobić, aby to *wyleczyć* i czerpać radość z biegu. Jeśli to możliwe to proszę o przyczynę moich dolegliwości? Jak mam sobie pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Trzeba na pewno w tej sprawie udać się bezpośrednio do lekarza. Mnie trudno oceniać taki stan bez bezpośredniego badania. Lekarz po pierwsze musi wykluczyć przepuklinę pachwinową lub udową (powinno się w tym miejscu wyczuwać przynajmniej okresowo guza) i zastanowić się nad tłem neurologicznym objawów czyli np. zalecić wykonanie zdjęcie RTG odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.