Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Gronkowiec a spuchnięty i bolesny napletek po stosunku seksualnym


Gość Anonim

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 5 lat temu stwierdzono u mnie gronkowca złocistego który siedzi mi w prawej ręce. Piszę o tym ponieważ złamałem tą rękę i nosze w gipsie już 2 miesiąc a dokładnie tydzień temu miałem robiony czynnik wzrostu w szpitalu po wyjściu ze szpitala wszystko było ok dostałem na receptę DEXAK 3x1 i po pierwszej tabletce zażyłem na noc dostałem ostrych bóli brzucha i zacząłem bez często oddawać mocz dodam iż tej samej nocy kochałem się ze swoją dziewczyną. gdy wstałem rano zobaczyłem że mój napletek jest spuchnięty i boli gdy próbuje go ściągnąć a co gorsza są na żołędziu białe grudki po 2 dniach opuchlizna zniknęła (dodam że wystraszyłem się tabletek i wiozłem tylko jedną na cały dzień ) dzisiaj jest 5 dzień nalot białych grudek jest dużo mniejszy tabletek nie biorę wcale bule brzucha ustały ale napletek przy ściąganiu nadal boli od ostatniego razu nie uprawiam sexu Proszę o odpowiedz co mam robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość anonim szczesliwy :)

no i wczoraj przeszło wszystko :) całkowicie zbagatelizowałem sprawę nie miałem żadnej stulejki o którą się bałem tylko podczas seksu moja dziewczyna zraniła mnie w napletek tak jak by z pod spodu i nie widziałem tego z góry ruchowo jestem ograniczony bo od 2 miesięcy mam prawą rękę w gipsie a grudek wcale nie było tylko przestałem myc żołądź bo nie mogłem się do niego dostać przez bolący napletek i teraz będzie mi wstyd :/ mam 25 lat myje przyrodzenie codziennie rano i wieczorem i nigdy nie widziałem tej białej mazi która się podobno sama tworzy za żołędziem :) i tą właśnie maź wiozłem za grudki a jak po 2 dniach byłem wstanie ściągać napletek i myc go tak jak myje to grudki zniknęły dzisiaj nic mi nie jest a fakt rana na napletku była dość głęboka ale już jest ok Życzę wszystkim aby wasze problemy były takie jak moje ale uważam że lepiej obrać gorszą możliwość żeby w razie czego szybko zacząć leczenie Pozdrawiam i serdecznie dziękuje za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×