Brak czucia na brodzie i wargach po operacyjnym usunięciu zębów

[Gość Anka]

Martu nic nie da się zrobić więcej ponad to co wszyscy powtarzają. Cierpliwość i trochę szczęścia. Ja jestem ponad rok po operacji i czucie mam odzyskane, tyle że jest inaczej niż było przed zabiegiem. Ciagle mam lekkie mrowienie i bolącą co jakiś czas jedynkę. Do wszystkiego sie mozna przyzwyczaić. Jako ciekawostkę napisze, ze po wypiciu sporej ilości alkoholu czucie w wardze mi zanika *) i jest wesoło. Pozdrawiam! Głowy do góry.

[Gość Asia]

Witam Was mam ten sam problem po usunięciu dolnej ósemki. Ósemka została wydłutowana w październiku 2014 roku, minęło 7 miesięcy i czucie powraca, ale tylko to głębokie (w sensie jak się ugryzę to boli, ale kształtów, smaku itp nadal nie czuję). Czy Wam czucie też tak etapami wracało? nie wiecie ile to może jeszcze potrwać ? Jak długo jeszcze będę czekała zanim odczuję smaki? I czy w ogóle jeszcze kiedyś będę je czuła?

[Gość Aneta]

witajcie, wiele tu osób pyta, czy pomagają lasery(jakie?) lub te lampy i nikt nie odpowiada? może jednak ktoś używał??? ja miałam usuwaną ostatnią ósemkę na początku maja, i okazało się, że podobnie do Was straciłam czucie w połowie brody i połowy wargi, bolały mnie zęby dolne do połowy. Do wczoraj jakby lekko się zmniejszyło, stopniowo było lepiej, zęby tydzien temu przestaly bolec, wiec bylam zadowolona ze idzie ku dobremu. zdretwienie jest mniejsze na wardze, na brodzie ciut moze mniejsze, ale mrowienie jest, i uczucie jakby osa użądliła, takie napompowane usta czuje, a takie nie są. no a dziś znowu bardziej zdretwiało, i zeby ciut mocniej czuje...:( ech, nie wiem od czego to zalezy... ? mi chirurg powiedział, że wit b nie pomaga, jedynie trzeba czekac... ale tak czy owak biorę , i mysle nad ta lampą zęby kupić, ale czy warto?

[Gość Asia]

Co do lamp i laserów to nie wiem. Mi wszyscy mówili że się nie sprawdzają, ale sama nie próbowałam. Ja chodziłam na rehabilitację i ta mi trochę pomogła. Jak się pytałam rehabilitanta, czy możliwe jest żebym jednego dania czuła więcej inne go mniej, powiedział że tak. Spowodowane może to być wieloma czynnikami najbardziej zależy to od pogody (gdy ciepło i słońce to powinno czuć się więcej) ale także od stresu, aktywności fizycznej itp. Ogólnie zasada im więcej ruchu (całego ciała, nie tylko wargami, językiem) tym lepiej bo podobno pobudza się w ten sposób ośrodkowy układ nerwowy, więc tym samym wszystkie nerwy. Też z utęsknieniem czekam aż mi powróci. Jakby ktoś mógł opisać co towarzyszyło mu w procesie powrotu czucia, byłabym wdzięczna. Bo u mnie zatrzymało się to na etapie czucia głębokiego. Powrotowi czucia głębokiego nic mi nie towarzyszyło oprócz mrowienia.

[Gość Aneta]

A możesz napisać na czym polega ta rehabilitacja i jakie czucie straciłaś? broda i warga? u mnie tak samo, zatrzymało się na mrowieniu i odczuciu takim jakby bylo spuchnięte, a nie jest w rzeczywistości.

[Gość Aneta]

aa i gdzie chodzisz na taką rehabilitację? jaki to specjalista , z jakiego zakresu?

[Gość a]

Straciłam czucie 7 miesięcy temu. brak czucia w połowie języka i części dziąsła. Więc nie czuję również smaków na języku, wcześniej nie czułam nic, gryzłam się do krwi i nie czułam bólu* obecnie nie gryzę się w ogóle a jak mi się zdarzy to czuję ból :). Nie powrócił jednak na razie smak na połowie języka i nadal nie czuję kształtów - czy coś jest gładkie, chropowate itp. Co do rehabilitacji to poszłam do rehabilitanta, który robi rehabilitacje po urazach i operacjach ortognatycznych. Rehabilitacje polegały na pobudzaniu nerwów poprzez masaże zwiększające ukrwienie, odpowiednie uciski na mięśnie i nerwy oraz prądy (zakładane na policzki i szyję).

[Gość Aneta]

Wszystko prawie wróciło u mnie do normy:) mogę powiedzieć, że tak w 98%, bo są dni, że czasami mnie tak lekko mrowi na brodzie, i jeden ząb jest taki lekko jakby inny w odczuciu, warga cała jest już wrażliwa , czyli już jest dobrze, tak więc trzeba być cierpliwym. Do pewnego czasu łykałam bardzo dużo witaminy b (kompleks witamin), do 2-3 dziennie. Pewnie przesadzałam z dawkami, no ale może to pomogło... Powodzenia:)

[Gość Aneta]

A zapomniałam dodać, że do normy wróciło po 2,5 miesiąca, więc na szczeście długo nie czekałam

[Gość D]

Żaden lekarz mnie nie poinformował o tych skutkach. Nie czuje połowy dolnych zebow, połowy wargi i brody. Usunięta lewa dolna ósemka. To jest koszmar. Jestem tydzień po zabiegu i bez zmian. Żałuję ze to zrobiłam

[Gość Ula]

Minął dokładnie rok od dłutowania zatrzymanej ósemki. Zrobił to doświadczony chirurg szczękowy, byłam pod narkozą. Czucia w wardze i brodzie nie było po zabiegu i nadal nie ma.Jest trochę lepiej, czuję mrowienie przy dotknięciu, lekarz powiedział, że Wit B i lasery to *pic na wodę*.Nerw musi się zregenerować i się przeszło rok regeneruje. Czy musiało się tak stać? Może ząb powinien być usuwany po kawałku, aby ominąć nerw? Byłam prawie godz pod narkozą, w prywatnej klinice.Mam żal do lekarza, tak jak wielu tutaj pisało.

[Gość Dawid]

Witam. Dawno nikt nic nie pisał to może ja poruszę temat. Jestem po usunięciu dolnej lewej ósemki. Straciłem czucie w połowie dolnej wargi oraz pasku o grubości ok 2 cm na brodzie. Dziś mija 2 tygodnie od zabiegu i na razie nie ma poprawy. Jak coś się zmieni na pewno napiszę.

[Gość Jola]

Cześć. W ciągu kilku lat usunęłam wszystkie ósemki, niestety przy ostatniej (lewa dolna) spotkało mnie to, co większość tutaj - brak czucia dziąsła z zębami, polowy dolnej wargi i brody. Minął rok i dwa tygodnie. Pierwsza odżyla warga, a gdzieś w połowie maja wrócilo dziąsło z zębami. Najgorzej z brodą, powiedzmy 90%, ale jest chłodno albo wieje to jakby sztywniala i dretwiala. Najgorsze jest to, że śpię z otwartymi ustami i się slinie, wcześniej tego nie było. Ponoć lewa dolna 8 jest najgorsza do usuwania, często dochodzi do uszkodzenia nerwu. Osoby który się nad tym zastanawiają niech jeszcze pomyślą czy muszą, bo ryzyko jest spore.

[Gość Paweł]

Witam. Na trzeci dzień po wyrwaniu dolnej lewej ósemki mam brak czucia na wardze, brodzie z lewej strony. Dziwne uczucie, tak jakby jeszcze znieczulenie nie puściło (dostałem chyba poczwórną dawkę :) Przed zabiegiem miałem wykonane zdjęcie RTG. Na zdjęciu widać było, że korzeń zęba jest głęboko i prawdopodobnie bardzo blisko nerwu. Przed zabiegiem Pani stomatolog poinformowała mnie, że może zostać uszkodzony nerw. Podczas zabiegu poczulem uszkodzenie nerwu, poszedł jakby prąd w to miejsce, w którym teraz nie mam czucia. Jak mi się coś poprawi to napiszę.

[Gość Paweł]

Witam, Powyżej opisywałem mój przypadek. Po wyrwaniu dolnej ósemki miałem uszkodzony nerw i brak czucia na wardze i brodzie. Po niecałym miesiącu czucie mi wróciło prawie całkowicie, tak w ok. 95%. Po ok. 2 tygodniach gdy już była znaczna poprawa zacząłem stosować kwas alfa-liponowy. Dostałem receptę na Neurolipon, ale zakupiłem 4 razy tańszy kwas alfa liponowy z allegro. Także nie załamujcie się! Pamiętajcie też: Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje. Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna.(J 16,23b-28)

[Gość anonim]

Ja też napisze ku przestrodze. Polecam osobom, które nie muszą ze względów medycznych usuwać ósemek (a to robią bez powodów) o zastanowienie się nad konsekwencjami tego zabiegu.

Wiosną usuwałam chirurgicznie dolną, prawą 8. W czasie zabiegu doszło do uszkodzenia nerwu twarzowego. Od razu po zabiegu nie czułam po prawej stronie brody, części języka, dziąsła w żuchwie. Te okolice były jakby odrętwiałe, występowała przeczulica np. na wiatr, ciepło, zimno. Zmiany ruchowe były niewielkie, tylko przy szerokim uśmiechu opadał kącik ust. Od razu po zdjęciu szwów rozpoczęłam rehabilitację- masaż i elektrostymulację. Nic przyjemnego, wszystko mnie jeszcze bolało po ekstrakcji. Przyjmowałam witaminę B complex. Od neurologa dostałam jeszcze Nivalin w zastrzykach. Rehabilitację miałam 3 tygodnie praktycznie co drugi dzień. Po jej zakończeniu czucie wróciło w ok. 50%. Pełne czucie odzyskałam około 3 miesiące po ekstrakcji. 

Ogólnie dużo poświęconego czasu, stresu, pieniędzy. Wszystkie wizyty prywatnie bo na NFZ wiadomo jak z terminami...

 

[Gość Anka]

Po 5,5 roku od zabiegu nic się nie zmieniło. Przyzwyczaiłam się do życia z niepełnym czuciem w wardze i przeczulicą zębów dolnych. Jak ktoś nie musi usuwać ósemek niech tego nie robi. Ryzyko uszkodzenia nerwu jak widać jest spore. Ząb miałam wyciągany po kawałku a to i tak nie uchroniło mnie przed komplikacjami.

[Gość Kara]

Witam. Ja również usunelam dolna 8 ktora byla lezaca i uciskala na 7, wiec dentystka wyslala mnie na jej usunięcie. Nikt mnie nie poinformowal ze moga uszkodzic nerw. Dopiero po usunieciu ktore trwalo godzine chirurg oznajmil ze moge miec zdretwialy język gdyz to bylo blisko nerwu oraz ze musze byc minimum dwa miesiace na diecie plynnej zeby mi zuchwa nie pękła. Z jezykiem jest wszystko ok, ale mam czesc brody zdretwiala plus kawalek ust oraz bola mnie zeby po prawej stronie gdzie zostala usunieta osemka. Wystraszylam sie ze mam brak czucia i następnego dnia po usunieciu dzwonilam i pani dr powiedZiała ze to normalne i potrzebuje czasu zeby to wszystko wrocilo do normy. Dostalam zalecenia brania wit b. Oczywiscie biore to od ok dwoch tyg ale poprawy nie ma. 

Zebym wiedziala ze tak bedzie w zyciu nie usnelabym tej ósemki która byla zdrowa!!!!!! Jak czytam wasze komentarze to tylko zalamac sie mozna. Mam nadzieje ze mi to wszystko wroci, bo strasznie przeszkadza mi to, gdyż teraz wytwarzam wieksza ilosc sliny i jest to krepujace. Czuje szczegolnie wieczorami mrowienie w brodzie, podobno oznacza to ze nerwy regeneruja się... 

Trzymam za Was kciuki aby wszystko wrocilo do normy!!

Pozdrawiam wszystkich

[Gość Oliwka]

Witam od mojego zabiegu minęło 4 miesiące. Byłam załamana jak czytałam te wszystkie wpisy ze nie wraca czucie. Wraca ale etapami.

Dużo masowalam, biorę witaminę B, chodzę dwa razy w tygodniu na laser biostymulacji oraz na megnestymulacje.

Czucie wróciło około 30%. Jak przejadę pędzelkiem to go powoli wyczuwam. Dopiero jakoś tydzień temu zaczęłam odczuwać bardzo ale to bardzo delikatnie zimne i ciepłe napoje.

Nerwy bardzo długo się regenerują. U jednych szybciej a u drugich wolniej. Ważne jest aby była systematyczność laserów oraz pobudzania tego nerwu. Pobudzanie jest ważnym procesem. Ciepłe kompresy polecam najbardziej gdyż nerwy lubią ciepło. Ja zażywałam witaminę B z kwasem alfaliponowym. Ważne aby był ten kwas. Najlepiej 200 i dwa razy dziennie. 

 Czekam na dalszy powrót.  Dodam ze codziennie bardzo ale to bardzo mocno mrowi i czasami puchnie co znaczy ze nerw pracuje. Jeżeli macie tez mrowienie nawet delikatne to głowa do góry. Ja na początku prawie nie czułam nic mrownienia. Tyle co nic. Z biegiem czasu czułam coraz mocniej. Najgorzej jest przy malowania ust. Ciezko wyczuć pomadkę ale głowa do Góry. To są nerwy one się regenerują!!! Tylko róbcie to co pisałam. Pobudzajcie go do pracy. Laser koszt ok 20zl, tabletki 30zl na miesiąc. Plus możecie używać lampe na podczerwień rozgrzewająca. I zapomniałam dodać ze smaruje od czasu do czasu bardzo dobrym preparatem rozgrzewającym na tkanki, który działa nawet dla osób z dużymi problemami i przeciw powstawaniu raku „dsmo” w płynie. Bardzoooo polecam.

Jeżeli macie pytania. Piszcie!! Bo ja sama byłam bardzo załamana i szukałam pomocy gdzie się dało. Schudlam, nie chciałam jeść, Codziennie o tym myślałam. Wiem co przeżywa każdy z was na początku. Nikomu tego nie życze ale tak jak pisałam. GŁOWA DO GÓRY, to są nerwy. Znam przypadki co czucie wróciło po półtora roku dopiero. A nawet są co dłużej. Także pobudzać pobudzać i jeszcze raz pobudzać. Co do zastrzyków z witamina b bym nie ryzykowała kolejnym ukłuciem

[Gość Jessica]

Miałam usuwane dwie ósemki naraz (dolną i górną). Dolna sprawiała problemy od samego początku i niestety po chirurgicznym usunięciu miałam uszkodzony nerw. Nie czułam dolnej wargi i połowy brody. Od razu gdy skapnęłam się, że czucie nie wraca postarałam się o receptę na Neurovit. Brałam go dwa miesiące rano i wieczorem. Czucie całkowicie wróciło. Ważne by reagować jak najszybciej. 

[Gość Kasia]

Ósemka usunięta prawie 10 miesięcy temu, czucie w połowie dolnej wargi nie wraca, a zapewnienie chirurga było, że na 100% wróci, korzystałam z usług jednego fizjoterapeuty- bezskutecznie, teraz konsultuję z drugim, który stosuje Indibę, komuś pomogły takie zabiegi?

[Gość KAM]

Witam usunelam tydzien temu dwie osemki prawe gorna i dolna dolna wyszla w 2 minuty bez problemu niestety dolna nie mogla sie znieczulic i przy wyrywaniu czulam jak prad mi przeszedl po wardze dwa razy pozniej w dwoch kwalach wyszla. Niestety od czasu wyrwania nie czuje polowy brody oraz dolnej wargi jak i rowniez mam tkliwe  dolne zeby mam przepisane witaminy z grupy B oraz robilam sobie zabiegi biostymulacji laserem na nerw trojdzielny narazie niestety bez zadych efektow mam nadzieje ze czucie wroci. Jabym mogla cofnac czas w zyciu bym nie usuwala za duzo nerwow mnie to kosztuje i brak czucia mnie doluje :(

[Gość Mepep]

Ja usuwalem dzisiaj 8. Dolna, wyszla na luzie, nawet skasowal mniej ale oczywiscie zaraz jak zeszlo znieczulenie poczulem ze cos nie tak bo pol wargi i brody ma zgon po stronie od zeba, jutro tam dzwonie sie dopytac lub ew. Zjebac kolesia, Neurovit na recepte dostalas, ale u jakiego lekarza?