Guzek, wypukłość na podniebieniu twardym

[Gość kasia]

napisz jaki lekarz robił ci biopsje bo ja już nie wiem gdzie nam z tym iść podaj może namiar. duża jest ta twoja zmiana

[Gość Martyna]

https://www.dropbox.com/s/lq3ly3wjtpumh1b/zdj%C4%99cie%2002.03.2015%2C%2011%2054%2017.jpg?dl=0 Po lewej zdj wykonane 8 miesięcy temu, po prawej obecny stan. Zanim guz zaczął rosnąć minęło pół roku. Ja byłam u laryngologa. Gdy będę się z nim widziała poproszę o jakiś namiar i zapytam o to, czy wg mogę podać jego kontakt osobą trzecim, które borykają się z podobnym problemem. Jeśli Twój guz przypomina wielkością mojego przez wzrostem to może nie warto się jeszcze przejmować. Rób sobie co miesiąć takie zdjęcie i sprawdzaj. Ogólnie aby wykonać biopsję, muszą mieć też do tego odpowiedni materiał. Początkowo guz był tak mały, że wykonanie tego badania było niemożliwe i być może dlatego lekarze każą się nie martwić. Rób dokumentację i jeśli będzie widoczny wzrost, a wielkość pozwoli na biopsję wtedy ciśnij lekarzy.

[Gość Martyna]

karzą*

[Gość kasia]

A jakie są rokowania

[Gość kasia]

nie mogę otworzyć zdjecia czy byłby to problem gdybyś mi wysłała to zdjęcie na maila

[Gość Martyna]

Nie, podaj a przesle. Jestem właśnie w sali operacyjnej i jutro bede miała zabieg.

[Gość Martyna]

W sali szpitalnej, kurczę to chyba już stres!

[Gość kasia]

kasia_siergiej@poczta.onet.pl.Napisz mi na maila gdzie się leczysz .ja wczoraj byłam u lekarza a on tam nic nie widzi już nie mam siły. poleć mi kogoś bardzo proszę .trzymam kciuki aby wszystko było ok.pozdrawiam

[Gość Martyna]

Mail wysłany, pisała z tel wiec daj mi znac czy doszło.

[Gość kasia]

ok super dziękuję. Pozdrawiam

[Gość kasia]

otrzymałam maila i opisałam dziękuję. odezwij sie

[Gość Kaja]

Cześć, Trzymaj się! Najważniejssze, że nie jest złośliwy. Gdzie tak szybko zabieg zrobilaś? Prywatnie? I który lekarz zlecił biopsję? Mojego gołym okiem nie widać tylko go czuję językiem, i palcem. Chociaż i dentysta i chirurg mówią, że nic nie czują- może to ja zwariowalam. Też nie boli. Daj znać czekam na info! I daj znać jak się czujesz!

[Gość Kaja]

Kasia a u jakich specjalności lekarzy bylaś bo jak widzisz, moi też nic tam nie widzą a mnie zjada stres...

[Gość Kasia]

ja byłam u chirurga stomatologicznego u zwykłego dentysty dziś idę do laryngologia i zobaczymy. u mnie ta zmiana też jest mała czuję ja pod palcem i pod językiem żaden dentysta nic nie widzi z jakiego miasta jesteś. we wczesnych postach podałam maila jak chcesz to napisz. masz zdjęcia swojej zmiany

[Gość Kaja]

Ok, po pracy napsize maila.

[Gość Kaja]

Napisalam maila .

[Gość Kasia]

czytałam od pisze popoludniu

[Gość Miki]

I co u was słychać dziewczyny? Dowiedzialyscie sie czegoś nowego?

[Gość kasia]

nie jesteśmy w punkcie wyjścia jedni lekarze mówią ze nic nie widza inni kaza obserwować i tyle a ty masz tez zmiane na podniebieniu

[Gość Tomek]

Witam serdecznie chciałem opisać swoją sytację, która miała miejsce 05.07.2015. Mam 26 lat obchodziłem urodziny mojego taty wypiłem dużo alkoholu generalnie wódki była to sobota 04.07.2015. W niedziele około 5 rano wymiotowałem, gdy wstałem około 13 wyczułem bardzo bolesny ból podniebienia twardego po obydwu stronach, nie są to gózki tylko takie napuchniecia obżmienia które mają wysokość około 0,5mm - 1mm o długości około 2 cm, które pracują robią się większę z jednej na drugą stronę naprzemian i z każdym dniem robią się większe. 06.07.2015 byłem u internisty który nic nie zauważył kazał płuchać Dentoseptem, tego samego dnia na wieczór obejżał mnie w domu, nie w gabinecie stomatolog który nic nie zauważył i przepisał antybiotyk Clindamycin, zapomniałem napisać przez cały dzień 6.07.2015 bolały mnie wszystkie zęby skończyło się na Febrofenie 200mg. Dzisiaj 07.07.2015 zauważyłem kolejne zmiany opuchnięcia są większe natomiast ból mniejszy, ale dalej bardzo dokuczliwy, najgorzej jak przejadę sobię językiem po podniebieniu wtedy ból jest bardzo odczuwalny. Dzisiaj również idę po raz kolejny do stomatologa na godzine 18*00

[Gość Tomek]

Witam serdecznie ponownie, mamy niedziele 12.07.2015 chciałbym się podzielić swoimi odczuciami wrażeniami. Minął tydzień po zdarzeniu kiedy wyskoczyło mi to ustrojstwo na podniebieniu twardym górnym graniczącym z podniebieniem miękkim górnym (gardło. Jestem po 3 wizytach u stomatologa i wyzycie u internisty. Stomatolog w ogóle w to nie ingerował, prawdopodobnie jest to zwykłe podrażnienie. Stosuje dziś ostatnią tabletke antybiotyku Clindamycin cykl 6 dni 12 tabletek 600 mg. cieżko mi określić antybiotyk w raczej wogóle nie pomaga. Odczucia, ból ustąpił w stopniu bardzo znacznym, natomiast jest wyczuwalny, opuchlizna, rozlanie, obmrzmienie na podniebieniu twardym maleje natomiast jest dalej. Pierwszy raz takiej rzeczy doświadczam w moim przypadku było tak, że właśnie przez czytanie takich for człowiek bardziej się nakręca a wyczytując takie rzeczy że może byc to rak może człowieka naprawdę przytłumić i bardzo spierdolić samopoczucie na kilka dni. Dziś wiem, że to nie rak a zwykłe podrażnienie po wymiotach, do tego doszła dość spora ilość spożywana alkoholu w szeczgolności wódki obniżenie odporości i wiele innych czynników. Pozdrawiam

[Gość lidia]

miałam zrobione TK głowy i rezonans twarzoczaszki i nic, tyle że od tych badań upłynęło już ze 2 lata a guzek mi się rozlał, chirurg szczękowy zrobił mi RTG panoramiczne i twierdzi, że nic, zaczęło mnie bolec oko po tej stronie i znowu mam zamiar zrobic reznonans...

[Gość lidia]

acha czy to możliwe, żeby nic nie wyszło na rezonansie?

[Gość Robert]

Rezonans ani tomograf tego nie wykryje...Dlatego jest ciężko uwierzyć lekarzom...Z takim problemem trzeba zgłosić się do OTOLARYNGOLOGA(prywatnie)Sa dwa sposoby usuwania...Wypalanie(nie polecam)oraz wycięcie po uprzednio pobraniu wycinka.Pisze z własnego doświadczenia....

[Gość robert]

...tez miałem ten problem.Zaczeło się z dnia na dzien....z niczego.Guzek był twardy i bolał okropnie co 2 dni jak z zegarkiem w reku.8 wizyt u stomatologa nic nie dała tylko pusty portfel.Rezonans ani tomograf nic nie wykazał w plecy 450 pln(rezonans)Antybiotyki od stomatologa tez nic nie dały(ale można spróbować)Dopiero gdy trafiłem do otolarygologa(on się tym zajmuje)Pobrał wycinek do badania histopatologicznego(wynik ujemny)na moje szczęście....Wtedy miałem zrobiony zabieg w szpitalu,bardzo szybko bo byłem chojny...I jak na razie mam swiety spokój....Nie dajcie się zbyc byle gadaniem ze to niby normalne.Lepiej zainwestować pare pln a wtedy lekarz patrzy inaczej....Niestety,taka jest rzeczywistość w naszej służbie ZDROWIA....