Ciągłe mdłości, potwierdzona grzybica, zakażenie HP

[Gość Paweł]

Witam. Co prawda wiele spraw związanych z moim problemem było poruszane, ale chciałbym zadać jedno konkretne pytanie. Najpierw po krótce opiszę co jest, a potem się spytam :) Miałem wykryte HP (test z krwi, objawy - małe mdłości, gula w gardle). Przeszedłem eradykację tygodniową, w trakcie dostałem grzybicy jamy ustnej i infekcji gardła. Przez 4 dni łykałem następujące leki: Amotaks, Fromilid, Controloc(eradykacja), Azitrox(gardło), Flucofast i Nystatyna(grzybica). Czułem się dobrze około tygodnia czasu. Było to dwa miesiące temu. Od tamtego czasu mam codziennie mdłości oraz kał jest zmieniony - resztki jedzenia, inny kształt-niejednolity. Liczne kolonie Candida Albicans wyszły zarówno w jamie ustnej jak i w kale. Morfologia i mocz bardzo dobre, próby wątrobowe idealne, amylaza nieznacznie podwyższona. Poszedłem na gastroskopię dokładnie 7 tygodni po ostatniej eradykacji. Wynik był dobry, żadnych stanów zapalnych nie znaleziono. Test ureazowy dodatni. Rozumiem, że eradykacja się nie powiodła i lekarz przepisał już kolejne antybiotyki. Teraz mam pytanie - czy mdłości mogą się pojawiać przy infekcji HP mimo, że błona śluzowa żołądka czy dwunastnicy nie jest zapalnie zmieniona. Czy te moje mdłości mogą być cały czas spowodowane HP? Czy może jednak to grzybica daje takie objawy albo jakieś pasożyty? Bardzo proszę o opinię, jakąkolwiek!

[Gość stapler]

czy mdłości mogą się pojawiać przy infekcji HP mimo, że błona śluzowa żołądka czy dwunastnicy nie jest zapalnie zmieniona? - raczej nie Czy te moje mdłości mogą być cały czas spowodowane HP? - jest to wysoce wątpliwe skoro nie ma stanu zapalnego ani w przełyku ani w żołądku ani w dwunastnicy Czy może jednak to grzybica daje takie objawy albo jakieś pasożyty? - raczej to efekty grzybicy, którą też należy zwalczyć

[Gość Rasta]

Czlowieku z tego co piszesz to masz aktywna Candide i to w duzym stopniu. Zacznij sie na to leczyc. Wspolczuje ci bo Candida to bardzo ciezka do leczenia choroba(a raczej drozdzycza). Moj znajomy sie na nia leczyl ponad 3 lata. Czasem bywalo tak ze samo leczenie bywalo gorsze od samej choroby. Mdlosci moga wystepowac wlasnie dzieki Cadida. Prawie KAZDY czlowiek ma w sobie drozdze. Ale samo slowo *liczne* powinno cie zaniepokoic.

[Gość Paweł]

Dzięki bardzo za odpowiedzi. Właśnie ta grzybica najbardziej do mnie przemawia, bo przecież gdyby to były jelita(np jakiś stan zapalny po antybiotykach), to miałbym jakieś biegunki, gdyby to był żołądek, to byłyby wymioty albo jakieś bóle no i na gastroskopii by wyszło. Leczę Candidę już 3 tydzień. Język dopiero przestał mnie piec kilka dni temu, ale ciągle lekko mdli i kał wciąż jest zmieniony. Mam ciągoty do cukru i jak go nie spożyję, to lekko mi słabo. Boję się kolejnej antybiotykoterapii, bo przecież ona może mnie ściąć z nóg dosłownie, a takową mi zalecił lekarz, żeby usunąć HP. To jest zaklęte koło i nie mam pojęcia co robić...Może zdecydować się na kolonoskopię? Czy byłoby grzybicę widać w takim badaniu? Gastrolog powiedział, że w czasie kuracji nie mam brać żadnych bakterii, tylko pić kefiry i jogurty...jakaś paranoja.

[Gość paweł]

Minęło sporo czasu...a u mnie nic nowego. Mdłości jak były, tak są. W kale nadal resztki jedzenia i okresowo piecze mnie język. Wykonałem badanie USG jamy brzusznej, które nie wykazało żadnych odchyleń od normy, a w zasadzie lekarz mnie uspokajał, bo stan moich narządów jest *idealny*. Co tu teraz począć? Jestem juz 3 tygodnie na Flucofaście 100mg. Kurację mam na miesiąc. Do tego trzy tygodnie trzymałem dietę - zero cukru białego, minimalne ilości fruktozy z owoców(przez 3 tyg moze ze 4 jabłka, kilka grejpfrutów, daktyle). Może warto kolonoskopię wykonać?

[Gość inka]

Pawle daj znać jak ci poszło...

[Gość lekarek]

Rzuć w cholere te wszytskie medykamenty bo nic z tego nie bedzie. Rozpieprzysz sobie organizm (wątrobę) i tyle z tego będzie. Z tego co piszesz to praktycznie cały czas jedziesz na lekach i to nie na IPP a antybiotykach nawet. Z objawóe , które podajesz to są dwa: okresowe pieczenie jęcyka (bez nalotu żadnego) oraz mdłości. Nie sa to chyba powody żeby łykać tony antybiotyków. Odstaw to cholerstwo, zadbaj o żołądek tzn. ciepłe śniadanie najpierw, innymi słowy jesli jadłeś na śniadanie jogurt prosto z lodówki to tym rozwaliłeś zołądek, popij siemie lniane itd. Jesli nadal wychodza liczne kolonie candidy to zero cukru plus ALBICANSAN.

[Gość Kacper]

witam, mam bardzo podobne objawy. mam 19 lat i od 7 miesięcy cierpię na ciągłe mdłości. byłem zakażony HP, leczyłem się na to dwa razy w przeciągu 2 miesięcy. miałem wykonaną gastroskopię w tym roku - wszystko w jak najlepszym porządku, oprócz bakterii. no ale dwa razy się na nie leczyłem serią antybiotyków. kolonoskopia sprzed 3 lat nie wykazała również niczego złego. moje objawy mogą być też spowodowane stresem, tak mi się wydaje. Nasilają się w stresujących sytuacjach. Tylko że psychicznie ze stresem potrafię sobie poradzić, więc dziwnym jest, że dolegliwości żołądkowe nie ustępują. Być może nie to jest przyczyną ? jem dużo jogurtów, przyjmuję probiotyki i prebiotyki - co trochę pomaga w trawieniu (bo mam też wzdęcia i zgagę). Nie wiem czy badałem się na te drożdże. Raczej nie. Czy one mogą być odpowiedzialne ze te mdłości?

[Gość kasia]

Hej Paweł, Daj znać, czy udalo Ci się rozwiązać problem? Mam bardzo podobną sytuację.