Swędzenie skóry głowy po operacji guza mózgu oponiaka

[Gość Anna]

dzień dobry, czy po operacji oponiaka macie orzeczony stopień niepełnosprawności? pozdrawiam Anna

[Gość monia]

co do stopnia niepelnosprawnosci- zalezy, czy do niej doszlo. wiekszosc ludzi po oponiaku moze normalnie funkcjonowac. mialam operacje 16. 11. 2011- CO W- wa. jak narazie ok. co do plastyki czaszki- u mnie zrobiono wszczep z powiezi uda. mialam kraniotomie oczodolowa, guz 2, 5x 2,8, rynienka wechowa. po operacji jeszcze tydzien musialam plasko lezec z drenem ledzwiowym. blizna pieknie wzdluz luku brwiowego. lekarze w CO W- wa- cud, miod. naprawde polecam. jedynie wczoraj w nocy nagle zaczelam wymiotowac i ten bol glowy, na ktory nie dzialaja tabletki. mam nadzieje, ze to zbieg okolicznosci a przyczyna inna... pozdrawiam Was wszystkich i trzymajcie sie!!!

[Gość wioletta]

Dzień dobry, Jestem po operacji oponiaka-14,05,2012r.Umiejscowiony był w okolicy siodła tureckiego i uciskał mi nerw wzrokowy ,w związku z czym nie widzę na lewe oko.Czucie w miejscu operacji nie wróciło mi jeszcze ale mam nadzieję ze będzie dobrze ,bo dziwnie się z tyn czuję,głowa boli mnie niestety cały czas ,czasami trochę mniej ale to jest rzadkość.Operowana byłam w Grudziądzu i jestem bardzo zadowolona,obsługa znakomita a zwłaszcza p. ordynator Zaborowski to człowiek dusza. Poza bólami głowy mam też zawroty ale to chyba normalne po takich operacjach.W drugim tygodniu po zabiegu dostałam ataku padaczki i biorę leki*depakhie po których niestety strasznie tyję, mam nadzieję że jak je odstawię to choć trochę schudnę,,,Nie wiem jak inni ale ja często się zapominam np.rano wezmę lek tak gdzieś za dwie godziny mąż pyta się mnie czy brałam a ja niestety nie pamiętam ,czy też tak macie?Niektórzy piszą że szybko wracają do pracy ja jestem jeszcze na zwolnieniu i chyba narazie tak zostanę .Mamy gospodarstwo rolne i boję się pracy ze zwierzętami , (niestety są nieobliczlne) a i sama praca wymaga dość dużego wysiłku,może jestem przewrażliwiona,,,pozdrawiam Wszystkich serdecznie !!!

[Gość Anna]

Cześc Wioletta, jestem też po operacji oponiaka , nie mam poważniejszych powikłań ,operację miałam 10-03-2011 ale czucie w okolicach blizny nie wróciło , ale nie przejmuję się tym bardzo. Ja też zapominam o braniu leków i w pracy zastanawiam się czy wzięłam witaminy ze skrzypem i nie pamiętam , ale wykładam sobie na talerzyk leki na cały dzień . Można też w aptece kupić pudełeczka z przegródkami, Musimy prowadzić oszczędzający tryb życia , nie przemęczać sie więc uważaj z przesilanie w pracy, pytaj lekarza czy można zastosować inne leki na padaczkę od których nie tyłabyś. pozdrawiam serdecznie Anna

[Gość wioletta]

Witaj Aniu,dziękuję ci za odpowiedż.Ja również nie mam poważnych powikłań,ale wcześniej byłam bardzo skupioną i wyciszoną osobą,teraz niestety nawet czytanie książki sprawia mi problem nie potrafię się nad nią skupić co znowu bardzo mnie denerwuje bo uwielbiam czytać .Dzięki za radę z lekami a zwłaszcza tę z pudełeczkiem ,jestem zakręcona i wykładanie leku u mnie jakoś nie wchodzi w grę.W tej chwili nie pracuję fizycznie,poza codziennymi obowiązkami w domu,mam kochanych synów(dwóch) no i oczywiście męża którzy pod żadnym pozorem nie pozwalają mi pracować w gospodarstwie,pilnują mnie na każdym kroku i chwała im za to bo czasami zapominam się i chcę coś zrobić ,pomóc im.Mam do ciebie jeszcze pytanie czy bóle głowy ustąpiły, bo u mnie trwają ciągle, jestem już zmęczona tym.A jak jest ze snem, bo ja odkąd wróciłam ze szpitala to jeszcze nie przespałam całej nocki,budzę się 3-4 razy w nocy, pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka Wioletta

[Gość Anna]

Cześc Wioletta, mnie głowa boli czasami 3 dni, potem jest przerwa nawet do dwóch miesięcy i potem znowu boli, mam cierpiała na migreny może mam to po niej, biorę wtedy ketonal i jakoś pracuję ,ale najlepiej robi mi sen wtedy kiedy boli. Nie sypiam dobrze od lat. budzę sie raz lub dwa razy w nocy i to jest paskudne , jestem zmęczona w pracy ale jakoś funkcjonuję .pozdrawiam Anna

[Gość wioletta]

Witaj Aniu,widzę że ból nęka cię w dalszym ciągu ja również biorę ketonal,chociaż staram się jak najmniej go brać.Podobnie jak ty gdy mnie boli głowa robię sobie drzemki i muszę ci powiedzieć że nawet działają a jak sen nie zadziała to dopiero wtedy biorę lek. Współczuję ci tych nocnych pobudek ,wiem coś o tym niestety,tych niedospanych chwil nic nam nie zastąpi.pozdrawiam gorąco Wioletta

[Gość Danka]

Witam wszystkich . Czy ktoś z Was otrzymał grupę inwalidzką po operacji oponiaka,dodam iż jestem ubezpieczona w KRUS,staram się o zasiłek pielęgnacyjny,z Powiatowego Zespołu orzekania. Będę starać się o rentę inwalidzką.Mam bóle głowy ,zawroty ,zaburzenia pamięci i lekki niedowład. Proszę o informację.

[Gość Anna]

mam stopień niepełnosprawności w stopniu lekkim po operacji, co uprawnia mnie do korzystania z dofinansowania do turnusu rehab. i odliczeń podatkowych na kwoty wydatkowanej na cele rehabilitacyjne, Moja koleżanka któren nie wystarczył okres choroby na powrót do pracy dostała świadczenie rehabilitacyjne przez rok pozdrawiam anna

[Gość Grazia]

Witajcie! Jestem po usunięciu oponiaka,problemów neurologicznych nie miałam. Pozdrawiam

[Gość Daga]

Super, wiedziałam, że się uda :)

[Gość Grazia]

Witajcie! Mam kilka pytań,jak długo po operacji utrzymywały się Wam zawroty głowy,uczucie ciążenia w miejscu operowanym(mam wrażenie jakby mi ktoś otoczaka do głowy włożył po operowanej stronie),szumy w uszach (nigdy tego nie miałam) Daga,jak udało Ci się po operacji dostać na kontrolę,osobiście czarno to widzę. Pozdrawiam Wszystkich

[Gość Iza]

Cześć Grazia . mnie szumiało w uszach ale nie pamiętam jak długo, zawrotów głowy nie miałam, Powinni Cię przyjąć na kontrolne badanie do szpitala podobno to ich obowiązek ale w Poznaniu mają to gdzieś i pani w rejestracji do neurochirurgapoinformowała mnie, że nie ma miejsc do końca roku, a był to maj. ta sama pani podała mi inne miejsce gdzie przyjmował mój neurochirurg i tam mnie przyjął , Trzeba by narobić *rabanu* w szpitalu ale na to nie miałam siły , pozdrawiam Iza

[Gość Grazia]

Witaj Izo! W wypisie mam,że kontrola neurochirurgiczna-ambulatoryjna za m-c.W poradniach terminów nie ma od dawna a oczekiwanie wielomiesięczne.Nikogo nigdzie nie interesuje,że człowiek jest po operacji.Brak słów na to wszystko.Pozdrawiam

[Gość iza]

a dzwoniłaś do szpitala gdzie Cie operowali? zapytaj ich czy możesz przyjść do kontroli do nich? zadzwoń do NFZ i tam zapytaj czy mają obowiązek Cię przyjąć

[Gość Grazia]

Spróbuję się dodzwonić,jeśli nie to i tak pojadę.W ostateczności zadzwonię do NFZ-u.Z autopsji wiem,że służba zdrowia sobie a NFZ sobie. Coś tu cicho ostatnio. Jestem ciekawa co u Marii z dużo wcześniejszych wpisów,była bardzo aktywna i ucichła.....a może ktoś wie,czy wybrała tradycyjną metodę czy nóż gamma?! Pozdrawiam

[Gość Kari]

Marysia miała gammę w Pradze:) A ja mam takie pytanie: czy ktoś miał po operacji oponiaka jeszcze radioterapię? Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Gość Gabi]

Kari,ostatnio przeczytałam że radioterapię robi się kiedy oponiak jest atypowy,bądz kiedy nie uda się wszystkiego usunąć i część guza zostaje. Masz kontakt z Marysią,jak ona się czuje? Pozdrawiam serdecznie

[Gość Kari]

Już jakiś czas nie mam z nią kontaktu. Po gammie czuła się dobrze. No właśnie, ja miałam oponiaka atypowego, ale wyciętego w całości. Onkolog stwierdził, że mi radioterapia nie jest potrzebna, tylko mam co pół roku robić rezonans. jedni mówią, że trzeba inni że nie trzeba :/ Pozdrowienia

[Gość Gabi]

Denerwujący jest ten brak pewności co robić i na czyją opinię w sprawie tej radioterapii się zdać((

[Gość iza]

Poszłaby do trzech lekarzy na konsultację i zrobiłabym tak jak mówi dwóch pozdrawiam iza

[Gość DAGA]

Grazia, faktycznie z kontrolą jest kiepsko, ja w dzień kiedy miałam wypis poszłam zarejestrować się na rezonans kontrolny, wypis od dr Furtaka działa cuda, później doniosłam skierowanie, ja miałam mieć kontrolę po 3 miesiącach, ale dostałam się po 6. W Bydgoszczy nie było miejsc, a w łodzi gdzie mieszkam nie chcieli mnie szybko przyjąć, gdyż jak twierdzili oni mnie nie operowali to nie mają takiego musu. Wreszcie dostałam się do szpital w Koperniku w łodzi (cud czas oczekiwania tylko 5 tyg), i lekarz wypisał mi skierowanie na rezonans, później to już jeżdziłam do Furtaka w godz. przyjęc we wtorek dałam skierowanie do poradni a on wypisywał a raczej siostra skierowanie na rezonans, gdy miałam już wynik, chodzę na wizyty prywatne do dr. Teraz cud, być może słyszałyście 12 listopada były zapisy w Bydgoszczy w Wojskowym Szpitalu do specjalistów, mama moja stanęła w kolejce, stała 6 godzin, ale cel został osiągnięty, mam wizytę w marcu:) Szczerze mówiąc Panie w rejestracji zawsze rozkładają rączki i mówią nie ma już miejsc smutne ale prawdziwe. człowiek nie dość że chory to jeszcze musi uaktywnić swoje pokłady kreatywności aby dostać się do lekarza. Co się tyczy zgody lekarza prowadzącego na powrót do pracy to też tak zrobiłam, tzn. najpierw zrobiłam badania lekarskie (morfologię i coś na krzepliwość gdyż po operacji spadła ona mi znacznie, brałam już w domu zastrzyki w brzuch) i z tymi wynikami poszłam na oddział, znalazłam dr (najlepiej we wtorek, kiedy przyjmuje w przychodni na nfz i powiedziałam, że chce takie zaświadczenie. Zobaczył wyniki i od razu podpisał. Grazia proponuje pojedz do przychodni i zapisz się do obojętnie kogo, kazdy da Tobie skierowanie na rezonans (będziesz już miała na przyszły rok)

[Gość DAGA]

Co się tyczy zawrotów głowy, to miałam tylko 2-3 dni po operacji, ale za to mam ciągle problem z uszami, a to zapalenie bądź zatykają mi się. Ja ciągle chodzę senna, prawie zawsze był spała, ale już odkryłam co stoi za tym niedoczynność tarczycy, zatem myślę, że jak zacznę brać jakieś środki to dolegliwości miną i nie będę zwala ich na wynik operacji

[Gość iza]

dzień dobry, 10 marca miną dwa lata od operacji oponiaka móżdżku po stronie lewej miał ok 4cm . Cały czas czuję miejsce operowania , boli mnie w tym miejscu głowa ale w innych też . mam świetną kondycję mogę jechać 60km rowerem . pływać godzinę ale jak wstaję w autobusie to czasem się zachwieję martwi mnie to lekarze nic nie mówią , czy ktoś ma takie objawy? pozdrawiam Iza

[Gość Gabi]

witaj Izo,ja mam podobny problem ogólnie dobrą kondycję,ale nie mogę dłużej stać w jednym miejscu,mam po prostu wrażenie zasłabnięcia i możliwości upadku co jest dziwne,ponieważ śmiało mogę iść na dłuższy spacer,ale stać nie mogę.