Peliosis hepatis po zapaleniu najądrza

[Gość Darek]

Witam. Mam 23 lata. W ciągu ostatniego roku miałem 3 razy zapalenie najądrza prawego. Za każdym razem lekarz urolog robił badanie usg i uspokajał mnie że nie stwierdza zmian nowotworowych. Ostatnie zapalenie zaczęło się mniej więcej miesiąc temu i trwa do dziś (objawy ustępują, usg jąder robione 2 tygodnie temu) W tym tygodniu miałem robione badanie usg jamy brzusznej (problemy z żołądkiem) i lekarz stwierdził: *...wątroba granicznych rozmiarów.. najprawdopodobniej peliosis hepatis...*. Powiedział też ze to choroba związana z zaburzeniami hormonalnymi. Dodam że nigdy nie brałem ani nie biorę żadnych sterydów ani nic z tych rzeczy. Jestem studentem. Moje pytania są następujące. Czy choroba wątroby może mieć związek z częstymi zapaleniami najądrzy? Czy możliwe że urolog kilkakrotnie wykonując badanie usg przeoczył raka? Do jakiego specjalisty udać się z moim problemem? Lekarz który wykonywał USG jamy brzusznej zalecił ponowne badanie za dwa miesiące(po wyleczeniu zapalenia najądrza). Czy czekać z tym aż tyle czy lepiej udać się do specjalisty?

[Gość mateusz]

jakiekolwiek przygodne stosunki seksualne, szczególnie ponad pół roku temu? dobrze będzie wykonać badanie krwi + rozmaz ręczny. z takimi wynikami należy zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, on dalej zadecyduje o tym czy trzeba czy nie trzeba podejmować terapii.

[Gość Darek]

Żadnych przygodnych stosunków nie było. W zasadzie od roku unikam wszystkiego co mogło by wywołać zapalenie a mimo to wracają. Miałem robioną morfologię krwi i można powiedzieć że wyszła wzorowo. Nic niepokojącego. Lekarz zlecił próby wątrobowe. Może to rzuci nowe światło na sprawę. A czy moje dolegliwości stanowią zagrożenie życia? Czy te ciągłe zapalenia mogą prowadzić do bezpłodności?

[Gość mateusz]

peliosis często ustępuje samo w ciągu roku, przewlekły proces zapalny może uszkodzić strukturę jądra, ale rzadko prowadzi do bezpłodności.

[Gość Darek]

W takim razie co robić? Czy rzeczywiście czekać miesiąc i zrobić następne USG jamy brzusznej? A co jak peliosis nie ustąpi? A może zna ktoś jakieś domowe sposoby żeby zmniejszyć podatność na zapalenie najądrzy? jakieś witaminy albo zioła, a może dieta?

[Gość mateusz]

najlepiej wykonać posiew+antybiogram, co da podstawę do użycia antybiotyku i wskaże jaki antybiotyk zastosować. domowe sposoby? cóż wzmacniać odporność, cynk, omega 3 i 6, witaminy a i e, ale dobrze będzie po prostu jedną multiwitaminę 2x dziennie. co do peliosis, nie pozostaje nic innego jak tylko czekać, skoro wywiad o chorobach przen. dr. płciową jest ujemny, to będzie to albo jakaś tokstna typu chlorek winylu albo leki?

[Gość Darek]

Leków sporo ostatnio zażywałem przez ostatni rok. głównie z powodu tego zapalenia jak i innych problemów zdrowotnych. Posiew nasienia miałem robiony jakieś 2 tygodnie przed ostatnim zapaleniem i nie wykazał żadnych bakterii ani grzybów. no cóż. pewnie za miesiąc po USG jamy brzusznej będe wiedział coś więcej. Ogólnie mało wiem o peliosis bo nic nie można o tym znaleźć w internecie.

[Gość mateusz]

są pewne informacje, aczkolwiek skąpe dostępne dla wszystkich np tu: http://www.ajronline.org/cgi/content/full/185/2/558 i tu http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15734106

[Gość Darek]

Z tego co udało mi się wyczytać na tych stronach wynika, że dość to groźna choroba.. pozostaje mieć nadzieje żeby torbiele nie pękły. Jak pękną to śmierć gwarantowana. Niestety żadna z wymienianych tam możliwych przyczyn tej choroby nie pasuje do mojego przypadku. Poza zapaleniem najądrza praktycznie nigdy nie chorowałem (poza grypą czy katarem). Nie mam pomysłu co zrobić w takiej sytuacji.

[Gość mateusz]

infekcja szczgólnie przewlekła może powodować peliosis, jest tam zapewne również informacja że peliosis rozwija się w narządach, które mają własny układ makrofagocytarny, w tym wątroba. według zaleceń należy tylko czekać i jeśli przyczyną jest infekcja(co dawałoby objaw w postaci ciągle podwyższonej temperatury ciała) trzeba jak najszybciej się jej pozbyć.

[Gość Darek]

Zapalenie najądrza przeszło. Mam jednak pytanie co wolno a czego nie wolno przy peliosis. Chodzi mi o picie alkoholu czy jedzenie tłustych pokarmów. Czy to jest nie wskazane lub nawet groźne przy moich dolegliwościach?

[Gość mateusz]

logiczne jest aby nie wystawiać wątroby na duże obciążenia, tak więc z umiarem, nie więcej niż 2 drinki dziennie i mniej smażonych, tłustych potraw

[Gość Darek]

A jak z wysiłkiem fizycznym? Czy ciężka praca fizyczna typu przerzucanie łopatą może mieć jakiś niekorzystny pływ albo wywołać pęknięcie torbieli? Pytam bo planuję małą budowę sobie zrobić a wiadomo że przy takiej pracy pracują w szczególności mięśnie tułowia.

[Gość Darek]

I czy znieczulenie w trakcie leczenia dentystycznego może być groźne przy peliosis?