Gość Ania Opublikowano 5 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2010 Witam! Tydzień temu, wysiadając z samochodu, mocno uderzyłam się w bark. Ból był silny, cięzko było nawet posmarować bark żelem p/bólowym. Po 2 dniach zrobiłam zdjęcie rtg - *stan barkowy lewy rtg bez zmian pourazowych*. Biorę movalis 15 mg, stosuję elmetacin 1% spray lub dicloziaja żel, ale ból nadal się utrzymuje. Jest on trochę mniejszy niż na początku, ale nie chce ustąpić. Czy to normalne, że ból po stłuczeniu trwa tyle czasu? Co można jeszcze zrobić, aby przestało boleć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość haemophilus Opublikowano 6 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Tak, ból może tyle występować. Być może utworzył się krwiak w miejscu urazu lub zwykłe stłuczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ania Opublikowano 6 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Czy ten ewentualny krwiak może być *wewnątrz* barku i tym samym być niewidoczny na skórze? Bark nadal boli i na dodatek nakładają się tu 2 bóle - po stłuczeniu i jest to bolesny bark od rwy szyjno- ramiennej :( Czy to uderzenie mogło spowodować *stłuczenie* korzeni szyjnych? Dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mateusz Opublikowano 6 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 raczej przypuszczalny krwiak uciska na sploty szyjne, dodatkowe nasilenie bólu powinno ustąpić po jego wchłonięciu (jeszcze około tydzień) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciej Opublikowano 25 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 4 marca br upadlem i stlukłem bark na zdjeciu nic nie bylo widac zwykle stluczenie niczym nie smaruje ale bol trwa juz 3tygodnie czy to normalne??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ewa Opublikowano 2 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Tak podobno jest to normalne , że stłuczony bark tyle czasu boli. Ja już się męczę miesiąc , Brałam proszki przeciwbólowe ale niewiele pomagały i przestałam brać. Lekarz chirurg powiedział ,ze ból może się utrzymywać około 3 miesięcy. Ból nasila się bardziej w nocy. Spróbuję jeszcze smarować balsamem z sadła ze świstaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AD_ Opublikowano 12 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Stłuczony bark bardzo długo boli. Mnie już męczy ból około miesiąca. By przeszło szybciej nie należy przemęczać barku ... musi odpocząć. Ja po około 3 tyg. myśląc , że jest już w miarę *ok* znowu strzaskałem ten sam bark ... www.chokes.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ola Opublikowano 21 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2017 Cztery miesiące temu spadłam ze schodów , podczas upadku złapałam się za poręcz .Siła spadania spowodowała że puściłam poręcz ale ból barku pozostał jakby był wyrwany z ramienia.Rehabilitacja lampy, solux,laser,ćwiczenia nie przynoszą skutku nastąpił przykurcz ręki nie podnoszę jej ,przyklejona jest do ciała.Kłopot z ubieraniem , myciem, czesaniem wszystko sprawia ból i ograniczenie ruchomości.Ostatnio lekarz skierował mnie na rezonans.Czy ktoś miał podobny przypadek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zosia Opublikowano 27 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2017 Przewrocilam sie na ulicy potknelam o trotuar. Tylko tyle. Nazajutrz caly lewy bark i reka zaczely bolec. Reki nie moge podniesc. Widze ze to bardzo dlugo potrwa. Niby maly upadek a jestem niesprawna i tone w bolu. Bardzo dziwne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marta33 Opublikowano 26 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 Jestem zwolennikiem kompresów na ciepło lub zimno na różne dolegliwości bólowe. Są zdrowe, naturalny i co najważniejsze skuteczne i bezpieczne. Kompresy mam w kilku wariantach jeśli idzie o wielkość ale wszystkie są tej samej firmy Sanity –* Flex. Działają ekstra, można się pozbyć czasami bólu prawie od ręki, a najlepiej jak jest jakaś opuchlizna to ściągnięcia to wtedy taki zimny okład jest genialny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antoni Opublikowano 12 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2018 Ja przewróciłem się rok temu i bark nadal boli najgorzej w nocy bo nie wiadomo jak leżeć lekarz mi przepisał maść i kazał smarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paweł Opublikowano 16 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2018 Mi spadł kamień polny na bark z wysokosci około 2 metrów...pracowałem w wykopach było to 4 lata temu i bark nadal boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Magda Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Ja podobnie jak Ola zawisłam na poręczy, bò*l niesamowity, w nocy rwanie od łopatki po sam łokieć, po dwò*ch tygodniach przeciwbò*li i smarowideł nadal nie mogłam się złapać ręką za głowę i pomogła mi.... AKUPUNKTURA!!!!!!! + Kinesytaping. Następna noc przespaną, po dwóch dniach ból niemal ustąpił, po tygodniu od *igiełek* wróciłam do pracy, dodam, że pracuję na produkcji w branży automotive więc praca do lekkich nie należy. Oczywiście odczuwam mały ból przy wykonywaniu określonych ruchò*w, ale to mały bò*lik w porównaniu z tym co było. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sonia Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Po podobnym urazie też na rentgenie nic nie bylo, ale w usg już było jakiś stan zapalny przyczepów mięśni. Byłam w jednym gabinecie rehabilitacaji to stwierdzili, że to nie bark tylko wątroba i kazali przebadać. No to przebadałam i wyszło ok. Coś mi tam robili, ale nie pomagało. W końcu trafiłam na Słomczyńskiego, a znalazłam ich na rehabilitacje.org i tam zajęli się barkiem, dodatkowo kazali przebadać jeszcze szyję, ale szyja wyszła w miarę ok. A zabiegi dobrane przez nich pomogły, bo już po kilu razach zaczęłam ruszać prawie tak jak normalnie. Nie dajcie sobie kitu wciskać, że ja w badaniach wychodzi bark to każą leczyć coś innego, tam gdzie leczyli mnie na coś innego nie pomagało, a tam gdzie leczyli mój bark to postawili mnie na nogi. i Właśnie ten drugi gabinet polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nie jestem robotem Opublikowano 17 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2018 Spróbujcie leczyć metodą BSM,pozycja rąk III. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.