Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból po stłuczeniu barku


Gość Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Tydzień temu, wysiadając z samochodu, mocno uderzyłam się w bark. Ból był silny, cięzko było nawet posmarować bark żelem p/bólowym. Po 2 dniach zrobiłam zdjęcie rtg - *stan barkowy lewy rtg bez zmian pourazowych*. Biorę movalis 15 mg, stosuję elmetacin 1% spray lub dicloziaja żel, ale ból nadal się utrzymuje. Jest on trochę mniejszy niż na początku, ale nie chce ustąpić. Czy to normalne, że ból po stłuczeniu trwa tyle czasu? Co można jeszcze zrobić, aby przestało boleć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ten ewentualny krwiak może być *wewnątrz* barku i tym samym być niewidoczny na skórze? Bark nadal boli i na dodatek nakładają się tu 2 bóle - po stłuczeniu i jest to bolesny bark od rwy szyjno- ramiennej :( Czy to uderzenie mogło spowodować *stłuczenie* korzeni szyjnych? Dziękuję za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak podobno jest to normalne , że stłuczony bark tyle czasu boli. Ja już się męczę miesiąc , Brałam proszki przeciwbólowe ale niewiele pomagały i przestałam brać. Lekarz chirurg powiedział ,ze ból może się utrzymywać około 3 miesięcy. Ból nasila się bardziej w nocy. Spróbuję jeszcze smarować balsamem z sadła ze świstaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stłuczony bark bardzo długo boli. Mnie już męczy ból około miesiąca. By przeszło szybciej nie należy przemęczać barku ... musi odpocząć. Ja po około 3 tyg. myśląc , że jest już w miarę *ok* znowu strzaskałem ten sam bark ... www.chokes.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cztery miesiące temu spadłam ze schodów , podczas upadku złapałam się za poręcz .Siła spadania spowodowała że puściłam poręcz ale ból barku pozostał jakby był wyrwany z ramienia.Rehabilitacja lampy, solux,laser,ćwiczenia nie przynoszą skutku nastąpił przykurcz ręki nie podnoszę jej ,przyklejona jest do ciała.Kłopot z ubieraniem , myciem, czesaniem wszystko sprawia ból i ograniczenie ruchomości.Ostatnio lekarz skierował mnie na rezonans.Czy ktoś miał podobny przypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewrocilam sie na ulicy potknelam o trotuar. Tylko tyle. Nazajutrz caly lewy bark i reka zaczely bolec. Reki nie moge podniesc. Widze ze to bardzo dlugo potrwa. Niby maly upadek a jestem niesprawna i tone w bolu. Bardzo dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marta33

Jestem zwolennikiem kompresów na ciepło lub zimno na różne dolegliwości bólowe. Są zdrowe, naturalny i co najważniejsze skuteczne i bezpieczne. Kompresy mam w kilku wariantach jeśli idzie o wielkość ale wszystkie są tej samej firmy Sanity &#8211* Flex. Działają ekstra, można się pozbyć czasami bólu prawie od ręki, a najlepiej jak jest jakaś opuchlizna to ściągnięcia to wtedy taki zimny okład jest genialny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie jak Ola zawisłam na poręczy, b&#242*l niesamowity, w nocy rwanie od łopatki po sam łokieć, po dw&#242*ch tygodniach przeciwb&#242*li i smarowideł nadal nie mogłam się złapać ręką za głowę i pomogła mi.... AKUPUNKTURA!!!!!!! + Kinesytaping. Następna noc przespaną, po dwóch dniach ból niemal ustąpił, po tygodniu od *igiełek* wróciłam do pracy, dodam, że pracuję na produkcji w branży automotive więc praca do lekkich nie należy. Oczywiście odczuwam mały ból przy wykonywaniu określonych ruch&#242*w, ale to mały b&#242*lik w porównaniu z tym co było. Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po podobnym urazie też na rentgenie nic nie bylo, ale w usg już było jakiś stan zapalny przyczepów mięśni. Byłam w jednym gabinecie rehabilitacaji to stwierdzili, że to nie bark tylko wątroba i kazali przebadać. No to przebadałam i wyszło ok. Coś mi tam robili, ale nie pomagało. W końcu trafiłam na Słomczyńskiego, a znalazłam ich na rehabilitacje.org i tam zajęli się barkiem, dodatkowo kazali przebadać jeszcze szyję, ale szyja wyszła w miarę ok. A zabiegi dobrane przez nich pomogły, bo już po kilu razach zaczęłam ruszać prawie tak jak normalnie. Nie dajcie sobie kitu wciskać, że ja w badaniach wychodzi bark to każą leczyć coś innego, tam gdzie leczyli mnie na coś innego nie pomagało, a tam gdzie leczyli mój bark to postawili mnie na nogi. i Właśnie ten drugi gabinet polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×