Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Brak zrostu złamanej kości łokciowej


Gość Jan

Rekomendowane odpowiedzi

Co mnie czeka w przypadku bardzo słabego zrostu złamanej kości łokciowej. Dziś byłem u kontroli po miesiącu od złamanie i nie wygląda to najlepiej, praktycznie nie widać różnicy. Dostałem łuskę na 2 tygodnie, żeby ją wyjmować i i delikatnie rozruszać nadgarstek, łokieć. Jestem trochę zdołowany tym wszystkim bo już myślałem, że będzie ok a tera to już sam nie wiem, co dalej będzie z tą moją ręką. Dziękuje za odpowiedzi i pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno określić ja będzie postępowało dalsze gojenie złamania. To sprawa bardzo indywidualna. Niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość i spełniać zalecenia lekarskie. Czasem zrost pojawia się dopiero po 6 tygodniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lekarz zalecił zrobić to operacyjnie, ponieważ możliwy zrost może trwać dość długo nawet kilka miesięcy. Jak to będzie wyglądać, jakie znieczulenie przy takich operacjach i kiedy ręka będzie po takiej operacji sprawna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stapler

W jaki sposób będzie wyglądała technika zabiegu to tylko może Panu powiedzieć lekarz, który będzie Pana operował. Zapewne zostanie wprowadzony jakiś gwóźdź, drut lub płytka wzmacniająca kości i przyspieszająca zrost. Najczęściej taki zabieg wykonuje się w znieczuleniu dożylnym miejscowym, w niedokrwieniu lub ogólnym. Ręka zwykle po takim leczeniu operacyjnym jest szybko sprawna czyli po kilku dniach i wprowadza się także szybko rehabilitację po takich zabiegach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.7 lat temu doznałem złamania kości łokciowej do dzisiejszego dnia po wielu operacjach kompletny brak zrostu. Ręką ruszam normalnie tylko nie można jej nadwyrężać i przesilać.Straciłem już jakie kolwiek nadzieje na zrost. Staram się żyć normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, podobna sytuacja. 30 lat, niepaląca, niepijąca, zdrowo się odżywiająca, bardzo aktywna fizycznie a po 10 tygodniach od złamania trzonu kości łokciowej ze zwichnięciem głowy kości promieniowej, bardzo slaby zrost. Kość została zespolona płytą (niestety metalowa) z 6 śrubami, dodatkowo doszło porażenie nerwu promieniowego (opadające palce). Po operacji 3 tygodnie w gipsie potem 2 w ortezie na ramię, teraz orteza na dłoń robią mi się przykurcze w dłoni. W łokciu mam przykurcz, nie mogę odkręcić dłoni, miejsce gdzie jest płytka bardzo wrażliwe i bolące. Rehabilitacja 14 dni oddział dzienny ( pole magnetyczne, laser, prądy Tens, czynne ćwiczenia w odciążeniu , masaż podwodny, basen) następnie 10 dni ambulatorium ( elektrostymulacja, tylko dzięki temu że fizjoterapeutka się jej podjęła (przeciwwskazanie płytka metalowa, pole magnetyczne, laser). I pomimo tych zabiegów ani kość się nie zrasta, ani władza w palcach nie wraca ( brałam 20 zastrzyków Nivalinu i Miliggama 100), zmniejszył się przykurcz w łokciu. Nie wiem co będzie dalej i ile to jeszcze potrwa, pewnie kolejna tura rehabilitacji ( moja rada nie przeciążajcie ręki ćwiczeniami mam trochę odczucie że na ćwiczeniach za bardzo ją obciążałam pomimo że o wszystko pytałam rehabilitantów). Teraz nic nią nie robię ale znowu nastąpi spadek siły, coś za coś. Mam tylko nadzieję że nie będzie potrzebna kolejna operacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×