TSH podwyższone i niska temperatura ciała

[Gość agnusia]

Odczuwam od roku czasu bardzo niską temp. ciała. Waha się ona w 34,7°C do 36,2°C. Zawsze występował u mnie stan podgorączkowy zważywszy, na stwierdzony fakt niedokrwistości z niedoboru żelaza. Jest mi wówczas bardzo zimno mam lodowate dłonie zimne nogi,dreszcze też odczuwam a usta mam wręcz sine. Niczym nie mogę się rozgrzać. Do tego kolejnym objawem dołączyło mi pocenie nadmierne, zważywszy, że ja nigdy się nie ,,pociłam**. Moje objawy skłoniły mnie by udać się z tym do lekarza rodzinnego. Wykonałam badanie TSH na jego zlecenie. Wynik jest TSH 0,60 norma to 0,34-4,82 uIU/ml. Jak to się ma do obecnych objawów?Jestem kobietą w wieku 34 lat.

[Gość stapler]

Wynik TSH jest w granicach normy dlatego raczej nie wskazuje to na chorobą tarczycy. Aby jednak dokładnie zdiagnozować problem czy objawy są całkowicie nie są związane z tarczycą należałoby wykonać jeszcze badania fT4 i fT3. Można ewentualnie jeszcze w tej sprawie skonsultować się z endokrynologiem (może jeszcze występują jakieś zaburzenia, ale w hormonach płciowych).

[Gość dakota]

A ja uważam, że jak najbardziej jest to związane z nadczynnością tarczycy. Ja również miałam temperaturę od 34.7 do 36 oraz pocenie się i silne odczuwanie zimna. Po badaniu tzw. markerów tarczycy wyszła nadczynność. Koniecznie zbadaj jeszcze za jednym badaniem krwi - ft3, ft4 i antyciała (aTPO). Wg mnie to badanie potwierdzi nadczynność.

[Gość agnusia]

Dziękuje..zatem muszę poprosić o skierowanie do endokrynologa. zobaczymy co dalej..Postaram się wykonać te wskazane badania. Czy pisząc o innych zaburzeniach w hormonach płciowych mam rozumiem, że występowanie jeszcze innych objawów może sugerować owe zaburzenia?No i ciekawi mnie co też okaże się z tą tarczycą.

[Gość gośka]

Znam te objawy, miałam podobne wyniki TSH dlatego nikt nie podejrzewał tarczycy, u mnie jeszcze dochodziły paskudne arytmie serca, drgawki z zimna, biegunki na zmianę z zaparciami. Jedyną diagnozą była nerwica. Dopiero po roku męczarni i nieprzespanych nocy lekarz zalecił dla pewności usg tarczycy. Okazało się, że jest ogromny guz, którego *na oko* nie dało się zauważyć. Chociaż lekarze wykluczali związek guza z tymi objawami, po około 2 tygodniach od usunięcia tarczycy prawie wszystko się unormowało (jest jeszcze anemia i niedobory minerałów szczególnie potas, wapń). Nie poddawaj się nie ma objawów bez przyczyny. Powodzenia:)

[Gość agnusia]

HM! Jeśli zaparcia i biegunki oraz drgawki i arytmie coś jakby serce galopowało a potem nagle staje są tez objawami to komu właściwie to zasugerować aby nie zrzucić tego na braki nerwicy?A anemie mam i to owszem sporą z niedoboru żelaza ale co z minerałami to nie wiem pojawiły się ostatnio drżenie i skurcze być może też ich brak ale dawno nie badałam nie wiem... Zatem niech lekarze słuchają pacjentów...

[Gość agnusia]

Jestem zapisana do endokrynologa na 26 lipca dopiero i mam skierowanie na poziom TSH bo ma być zrobione najpóźniej na tydzień przed wizytą...Co i jak będzie nie wiem...Moje objawy się utrzymują i jestem wręcz słaba teraz doszedł powiększony węzeł chłonny a temp ciała oscyluje w granicach 33,7°C - 35,9°C

[Gość Maria]

Ja też mam niską temperaturę 33,7, uczucie zimna, mrowienie palców u rąk i nóg po przebudzeniu, senność, niskie ciśnienie i arytmie serca. Badania tarczycy w normie ale w USG tarczycy wykazało jeden płat mniejszy od drugiego - tarczyca średnia. Lekarz ogólny twierdzi, że przesadzam mam 56 lat.

[Gość dorka]

hej...mi w badania krwi nic nie wyszlo jesli chodzi o tarczyce....ale lekarka mnie wysyla na usg bo twierdzi ze jestem opuchnieta...puchan mi nogi od jakiegos czasu nigdy wczesniej nie puchly...zanim na usg pojde lekarz mi kazal badac temperature ciala z rana zanim z lozka wstane...I juz robie to 5 dni I wedlug tabeli co mi dal lekarz wychodzi beznadzieja...czyli ponizej normy...jestem przygnebiona...mam dopiero 40 lat..