Gość Kuba Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Czy mogę być przez cały czas przy żonie od pzygotowania do operacji i podczas przebiegu tej operacji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Nie można być już z żoną od tej pory, gdy znajdzie się na bloku operacyjnym (czyli w czasie znieczulenia i operacji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kuba Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 dlaczego nie można byc przy niej chociaż w czasie usypiania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Takie są zasady postępowania. Nie ma możliwości, aby wprowadzać osoby z zewnątrz, nie będące personelem medycznym na aseptyczny blok operacyjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuba Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 No rozumiem chodzi pewnie oto by te osoby nie przeszkadzały i nie widziały tego co się tam dzieje. A mam jeszcze jedno pytanie a właściwie kilka : Czy po operacji laparoskopowej woreczka wybudzanie jest na sali od kiedy można już być przy żonie , czy konieczny jest dren,czy przy tej operacji usuwa sie przy okazji wyrostek, czy w przypadku obecności torbiela wielkości 3,5cm w okolicach pęcheżamoczowego też będzie on usunięty czy to pozostaja dla ginekologa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuba Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 czy osoba idąca na zabieg będzie pamiętać jak szła . i jak długo trwa taki zabieg i czas znieczulenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Wybudzanie z narkozy odbywa się jeszcze na sali operacyjnej, na sali może Pan być od razy po przywiezieniu jej na salę z tym że Żona może majaczyć lub nie pamiętac Pana obecności, dren jest zakładany zawsze, co do torbiela to nie udzielę Panu odpowiedzi gdyż jej nie znam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Aga Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Ja osobiście pamiętam jak mnie wieźli na salę operacyjną ba nawet widziałam na sali całą ekipę która na mnie czekała :). Chwila rozmowy z anestezjologiem i film mi się urwał więc poszło to bardzo szybko. Jeżeli chodzi o zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego to u mnie trwał 1,5 h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuba Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 dziekuję wam bardzo ża informację a czy po tym zabiego laparoskopi będzie ją mocno boleć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ania Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Kubo , jestesmy w stanie wiecej zniesc bólu niz nam sie wydaje ....ale to ze AZ tak sie martwisz o zone to tylko o Tobie bardzo dobrze swiadczy , wszystko bedzie dobrze .....pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adi Opublikowano 24 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2010 Ja miałem robioną laparoskopię trwała 1,5 h i niestety musieli mnie ciąć tradycyjnie ze względu na wodniaka na pęcherzyku, a co do ból to jest do zniesienia dwa dni dawali mi jakiś lek przeciw bólowy w kroplówce ból był do zniesienia a na trzeci już sam nie chciałem bo ból był ale minimalny w szpitalu byłem 5 dni a po wyjściu nawet nie chciałem recepty na przeciwbólowe... więc nie ma co się bać tylko usuwać te kamienie... POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.