Ból brzucha a pęknięty pęcherzyk Garffa

[Gość magda]

Witam serdecznie, trzy tygodnie temu trafiłam do szpitala pod pretekstem wyrostka ale bóle nie były ostre na USG zew nie było widać wyrostka natomiast pęcherzyk wody i dwa powiększone weżły chłonne, USG wew też nić nie wykazało ze strony ginekologicznej, bad krwi i moczu bardzo dobre. Dostałam antybiotyki i i przeszło...teraz ponownie odczówam ten ból z prawej strony jestem 7 dni przed miesiaczką ale nigdy nie miałam żadnych dolegliwości ze strony ukł rozrodczego...pani doktor powiedziała, wtedy że to mógł być pęknięty pęcherzyk Garffa ale teraz czy to możliwe, że to się stało raz jeszcze ? Nie wiem co mam robić dwa tygodnie temu powtarzałam USG gionekologiczne i wszystko było ok...a teraz znów Bardzo poszę o odpowiedź

[Gość Gosiaczek]

Ciężko stwierdzic co moze byc.Trzeba dobrego lekarza mnie tez badało spore grono lekarzy ginekolodzy-stwierdzili ze wszystko ok ale miedzy soba rozmawiali ze cos tam jest ale ciekawe co z ginekologi na chirurgie i tam lekarze wysłuchali mnie, jakies skłony podskoki a usg tylko im potwierdziło ze to wyrostek owiniety jelitami.Tylko tyle ze miałam bardzo złe wyniki. pozdrawiam:)