Gość Karolina Opublikowano 21 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2012 Operację miałam pod koniec maja, ból nadal jest ale zupełnie inny niż przed zabiegiem. Jestem też po rehabilitacji ale nie widzę poprawy. Co do siedzenia to nie ukrywam ze dłuższe siedzenie jest uciążliwe zwłaszcza w pierwszych miesiącach. Ciężko mi było np płynnie wstać z krzesła, teraz już mogę Pocieszające jest to, że teraz nie muszę brać leków przeciwbólowych- tylko nie wiem czy zawdzięczam to operacji czy przyzwyczajeniu do bólu ( intensywnienie boli od roku) Dorota nie wiem co Ci doradzić- czy Twoja kość też jest złamana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ewa Opublikowano 21 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2012 Cześć dziewczyny, jak wasze zdrówko bo u mnie bez większych zmian, kikut który mi pozostał po kości ogonowej ciągle boli ( podczas siedzenia wbija mi się w krzesło i to sprawia mi ból czy wy też tak macie?) nie wiem co dalej robić gdzie z tym iść. Napiszcie co tam z waszymi pozostałościami po ogonkach. Dorota ja żałuje , że poszłam na tą operację teraz boli mnie bardziej jak przed operacją przedtem mogłam siedzieć a teraz to sprawia mi ból . A tobie dlaczego kazali operować tą kość czy masz ją złamaną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dorota Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 Moja kość złamana była w dzieciństwie i krzywo się zrosła. Podczas drugiego porodu (naturalnego, ból był straszny!!) musiała się przesunąć i uciska na nerwy. Tak mówią lekarze. Od porodu miną prawie rok. Chodziłam na krioterapię miejscową oraz laser i nic nie dało (może za krótko). Lekarze mówią że żadna rehabilitacja mi nie pomorze a jeżeli tak to tylko na chwilę. Taką opinię wydało kilku lekarzy. Biję się z myślami co robić. Będąc w domu jakoś funkcjonuję, nie siadam centralnie tylko na boku, kolanach, ale jak muszę pojechać gdzieś samochodem to jest ból nie mówiąc o normalnym siedzeniu. Dr Caban cieszy się dużym autorytetem (jest ordynatorem ortopedii w szpitalu w Otwocku) powiedział że wszystkich których na to operował (stwierdził kokcygodynię) czują się lepiej. Boję się że po operacji nie starczy mi czasu na rehabilitację. Pod koniec stycznia kończy mi się 182 dni zwolnienia a potem to jedynie zasiłek rehabilitacyjny ale też jak dadzą będę mogła być jedynie trzy miesiące bo jak będę dłużej to mogą mnie zwolnić z pracy. Karolina, Ewa napiszcie mi proszę ile byłyście w szpitalu, kiedy wstałyście z łóżka, jakie miałyście znieczulenie, jak funkcjonowałyście po powrocie do domu itd. Ewa gdzie byłaś operowana? Z rozmów z neurochirurgami wiem że mają mało doświadczenia z takimi przypadkami i boją się operować ze względu na miejsce. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 Ja w poniedziałek zgłosiłam się do szpitala a we wtorek rano miałam już zabieg. Pani anestezjolog poleciła mi znieczulenie miejscowe+ dodatkowy środek na sen( wolałam nie słyszeć stukotu w kości)Po zabiegu byłam niestety cewnikowana i wstałam dopiero po 24godzinach być- gdyby nie ten cewnik pewnie wstałabym wcześniej:)Pani rehabilitantka zaleciła nie siadanie bądź sporadyczne siadanie przez ok 6 tyg, tyle zabliźniają się kości. Pozostało mi leżenie na brzuchu... oczywiście chodziłam z tym nie miałam problemu ale np dziecka z łóżeczka już nie mogłam wyjąć zakaz dźwigania. Oczywiście z biegiem czasu poznawałam swoje możliwości i mogłam więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 a i w szpitalu byłam od poniedziałku do piątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dorota Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 Dziękuję za opis, też mam małe dziecko i zastanawiam się jak to będzie. Jestem już po jednej operacji kręgosłupa L5S1 i leżenie na brzuchu nie jest dla mnie najlepsze może da się na bokach? cztery nocki to nie jest tak źle . Jeszcze karmię i nie dam rady zatrzymać laktacji w ciągu tygodnia a i maluch jak się przytula to się domaga. Nie wiem czy po powrocie do domu bierze się jakieś leki. Po poprzedniej operacji nic nie brałam nawet przeciwbólowych. Raczej nie mam innej opcji jak operacja. Opcja życia z ciągłym bólem...czy szansa że będzie ok. Czasami potrzeba więcej czasu aby było ok. i taką mam nadzieję. Zastanawiam się czy takie chodzenie z problemem i nic nie robienie jest dobre jak te nerwy są cały czas uciskane to potem dłużej się regenerują. Jeszcze raz dzięki. Dam znać jak będę już po wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 24 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Ja brałam jedynie zastrzyki na krzepliwość przez ok miesiąc. Jeżeli chodzi o leżenie to po samej operacji ułożyli mnie o dziwo na plecach. Sama się zorientujesz jak będzie najwygodniej. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ewa Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Ja pobyt w szpitalu przeszłam podobnie jak Karolina ale nie byłam cewnikowana, operacja ok 12 a na drugi dzień o 6 już chodziłam sama . Operacja i pobyt w szpitalu nie były straszne , leki brałam jedynie przeciwbólowe ,ciało szybko się zagoiło i gdyby nie ten kikut który wbija mi się w krzesło podczas siedzenia dało by się żyć z tym bólem . Karolina czy tobie też ten kikut wbija się w krzesło gdy siedzisz , ja mam usunięte dwa ostatnie fragmenty może gdyby usunęli mi całą kość ogonową było by inaczej . DOROTA POWODZENIA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Ja miałam usuniętą całą kość ogonową więc przy takim normalnym siedzeniu nic mi się nie wbija jedynie podczas siedzenia pod kątem czuję większy ból. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paulina Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Mam pytanie jak wygląda ten kikut po operacji, czy on z czasem znika bo mi wystaje kosc ogonowa (tak jak bym miala maly ogon) pod koniec lutego mam operacje usuniecia tej kosci. Ja nie mam zadnych dolegliwosci bolowych jedynie jak za dlugo siedze na krzesle i ta kosc mi sie wbija w fotel wtedy odczuwam lekki dyskomfort. Lekarz mi nie odpowiedzial na zbyt wiele pytan powiedzial tylko ze operacja nie jest konieczna ale jesli chce to moze mi usunac ta kosc ja czuje dosc duzy dyskomfort,nie moge zalozyc bielizny typu *stringi* czy na plazy jak mam mokre majtki to mi ta kosc sie odznacza. Prosze o porade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dorota Opublikowano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2012 Miałam mieć operację we wtorek a w piątek dowiedziałam się że moja operacja to wielki znak zapytania bo skończyły się kontrakty i planowe operacje są przesuwane. Standardowa informacja w grudniu, w grudniu już nie ma pieniędzy a w styczniu jeszcze nie ma.... Ale dla mnie to duży problem ze względu na kończące się zwolnienie lekarskie nie wspominając że nie mogę normalnie siedzieć od roku!!! Muszę osobiście rozmawiać z lekarzem (kolejny raz) i pytać co się dzieje. Mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży bo to czekanie i martwienie się jest chyba najgorsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paulina Opublikowano 3 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 No to nie ciekawie rzeczywiście. Mam nadzieję, że u mnie nie będzie takich problemów. Jedynie czekać bo nic nie zrobisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dorota Opublikowano 5 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2012 Byłam dzisiaj u lekarza osobiście i udało się ustalić operację na przyszły czwartek. Mam nadzieję że tym razem nie odwołają. Mam się stawić w środę rano bo muszą zrobić tomografię. Ewa. Karolina mam pytanie jak czułyście się po znieczuleniu miejscowym. Słyszałam że jak się wstanie wcześniej niż po 12godzinach lub nawet uniesie głowę można nabawić się strasznej migreny. Chyba wolę ogólne znieczulenie. U was była taka opcja do wyboru czy anestezjolog sam zadecydował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 6 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2012 W moim przypadku to pani anestezjolog zaproponowała znieczulenie miejscowe( lekarz wcześniej poinformował mnie o ogólnym) za argument powiedziała mi jedno- łagodniejsze przejście do odczucia bólowego jest po miejscowym po ogólnym ponoć gorzej się to znosi( dodatkowo mogą dojść wymioty) Znieczulenie zniosłam bardzo dobrze ( dodatkowo poprosiłam coś na sen żeby nie słyszeć ponoć nic przyjemnego jak piłują kości) Po miejscowym znieczuleniu trafiłam na swoją sale a po ogólnym trafia się na pooperacyjną i leży tam dobę. Nie bolała mnie głowa i nie nabawiłam się migreny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dorota Opublikowano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Dzięki za wyjaśnienie. Im bliżej terminu tym bardziej się boję. Jak teraz się czujesz? czujesz że z dnia na dzień jest lepiej czy wręcz przeciwnie. Odezwę się dopiero po...chyba że znowu odwołają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 8 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Generalnie czuję się lepiej. Bywają gorsze dni kiedy ból jest uciążliwy ale nie jest to często. Dorota a Ty już po zabiegu?Jak się czujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anna Opublikowano 5 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2013 Ja jestem po resekcji kości guzicznej. Minęły 2 miesiące, a cały czas odczuwam ból. Ciekawa jestem, kiedy to minie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Ja jestem ponad rok od usunięcia kości ogonowej i ból niestety jest- dzisiaj miałam badanie rezonansu magnetycznego może ono wykaże przyczynę bólu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Magdalena Opublikowano 27 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 Hey dziewczyny jestem tu nowa ale mam ten sam problem co wy :( jestem już po resekcji kości ogonowej ,operacje miałam w maju tego roku. Sam zabieg przeszedł dobrze rana zagoiła się szybko ale do dziś mam problem boli mnie przy siedzeniu nie mogę siedzieć w pozycji prostej bo ból jest za mocny. mam wrażenie że coś mi się wbija .Lecz nie ma co bo kość usunięto całą co dziwne .W miejscu rany mam wrażenie jakby mnie coś ciągneło czasami mam uczucie pieczenia,boli mnie nawet przy chodzeniu już nie mówię o leżeniu na plecach.Chodzę od lekarza do lekarza ortopeda wysyła mnie do chirurga a chirurg twierdzi że to robota ortopedy czyli odbijanie piłeczki!!!! nie wiem co dalej robić tak nie da się żyć !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Magdaleno robiłaś rezonans?? Też odczuwałam ból po zabiegu i okazało się .że mam torbiel. Boli, czasami tak że nie mogę się ruszyć...paraliżuje mnie na kilka chwil. Lekarz który mnie operował powiedział że to już działka neurochirurga.Szukam póki co dobrego specjalisty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Katarzyna Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Hej :). Jestem tutaj nowa, dwa miesiace temu usunieto mi kosc guziczna - wszystkie kregi. Dziwią mnie niektore komentarze np. leczenie u ortopedy? Ja sie leczylam u neurochirurga i on mnie operowal ( przeciez on odpowiada za nerwy ktore zostaly mi przypalony i zawiazane ), drugie co mnie zaskoczylo to ze mozna samemu wybierac znieczulenie miejscowe badz ogolne? Ja nie mialam wyboru podano mi narkoze i jestem za ta wdzieczna bo miejscowego sobie nie wyobrazam i trzecie.. mi lekarz powiedzial od razu ze nie usuwa sie kawalka kosci guzicznej tylko trzeba ja cala wyciac. Operacja trwala ponad 4 godz. Obecnie siedze choc po 30 minutach musze robic przerwe ze wzgledu na bol, na plecach staram sie lezec ale bol jest dosc intensywny i srednio mi to wychodzi. Bol ktorego jeszcze nie jestem w stanie okreslic bo nie wiem do konca co mnie boli ale wydaje mi sie ze to rana po operacji. Mnie lekarz przed operacja poinformowal ze jest szansa 50/50 ze bol zniknie. Ja nie zaluje operacji bo nawet ten bol ktory teraz wystepuje jest 100 razy mniejzy od tego co przechodzilam wczesniej. Ja trafilam na najlepszy oddzial w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Emilia Opublikowano 8 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 Witam moja mama cierpi 10 lat z powodu silnego bólu Lekarz powiedział że trzeba wyciąć kość ogonową,ale w naszym woj. nie wykonują operacji.Czy ktoś może podać namiary do dobrego lekarza i w jakim miescie? Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 13 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2015 Ja byłam operowana w Otwocku, nazwiska lekarza nie pamiętam ale trafiłam do niego z polecenia innego lekarza, na pierwszej wizycie w Otwocku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Emilia Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2015 Dziękuje za odp,a jak się czujesz po operacji? czy ból ustąpił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karolina Opublikowano 12 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2015 Ból jest- okazało się że mam torbiel w okolicy wycięcia kości ogonowej i ona powoduje ucisk. Otwock się już tym nie zajmie bo to praca dla neurochirurga...jestem na etapie szukania dobrego specjalisty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.