Żywy pryszcz na mosznie

[Gość Krzysztof]

Witam! Od ok. tygodnia posiadam na mosznie bardzo brzydkiego pryszcza. Nie jest to zwykły łojotok - to wiem na pewno, ponieważ odkąd pojawił się ten bąbel, zaczął obrastać białym *naskórkiem* natomiast podczas namoczeniu go w kąpieli naskórek złuszczył się, rozmoczył. Postanowiłem go zerwać - nie było to trudne i nie bolało. W ogóle ten pryszcz mnie nie boli - zupełnie jakby to było ciało obce... Pod białym *naskórkiem* zauważyłem coś niepokojącego - małą rankę. Nie wiem co z tym zrobić. Mam 17 lat i nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Nie wygląda na to, żeby pryszcz chciał się zagoić - wręcz przeciwnie - boję się, że zacznie się babrać... Z góry dziękuję za odpowiedź!

[Gość stapler]

Trudno mi określić bez badania co o może być. Prawdopodobnie to jakiś miejscowy przewlekły stan zapalny. Radzę w tej sprawie skonsultować się bezpośrednio z lekarzem. Myślę, że odpowiednie leki stosowane miejscowo powinny rozwiązać problem.