Ból prawa strona pod żebrami promieniuje do pleców a także do śródbrzusza

[Gość krystyna]

Witam!!!! Dziękuję Ci Aga!!! W poniedziałek zadzwonię i się umówię. POZDRAWIAM!!!!!!

[Gość krystyna]

Witam Agnieszko!!!! Mam do Ciebie pytanko, otórz dziś umówiłam się na USG lecz do docenta Smereczyńskiego ,czy może słyszałaś jakies opinie czy lepiej do doktor Bojko, czy do docenta?????? I jeszcze jedno tak na wszelki wypadek, gdzie można zrobić kolonoskopie pod narkozą???? Gorąco pozdrawiam!!!!!

[Gość AGA]

Krysiu ja byłam u doktor Bojko-posłałam tam kilka znajomych są zadowolone z diagnozy.O doceńcie się nie wypowiem bo nie miałam z nim styczności. Co do kolonoskopii pod narkozą ,robiłam ją w szpitalu w Kamieniu Pomorskim-super opieka po 20 minutach jest po wszystkim bez bólu i stresu. Jedynie koszt nie mały 550 złotych,no i czekasz tydzień na badanie a nie kilka miesięcy z NFZ

[Gość efi]

ja mam te bole juz 5 lat teraz doszlo jeszcze jedno palenie i niesmak w ustach jakby ulala sie zolc co znowu jest niewiem prosze o pomoc

[Gość efi]

zapomnialam napisac doszlo mi jesze walenie serca mialam holter wyszlo ze cos mi podbija zjamy brzusznej i mam arytmie efi.

[Gość natalia]

czy ktos juz sie wyleczyl z tej choroby i boli?

[Gość BOGDA]

No widze ze wszyscy szukaja tego czego lekarze nie chca znalesc, a to dlatego ze nie ucza ich tego na studiach. Obserwuje swoj organizm od czasu kiedy zaczely pojawiac sie dziwne objawy czyli od 10 lat. Zaczelo sie od potwornego swedzenia skory,a drapanie powodowalo powstawanie opuchnietych *sznyt*, pozniej wypadanie wlosow, lamanie i rozdwajanie zarowno wlosow jak i paznokci, uciazliwe bole glowy,chroniczne zmeczenie,ospalosc, brak koncentracji,zgaga,opuchlizna brzucha pojawiajaca sie od zoladka z potwornym bolem, zaparcia (samoistne oproznienia raz na tydzien), zapalenie stawow i ich czeste bole,bol pod zebrami najpierw z prawej strony potem z tylu plecow,a w koncu z lewej strony zeber, czeste bolesne ropne wypryski na skorze, glownie twarz,plecy ramiona,dekolt (jestem po 30 wiec nie tradzik), po spozyciu nawet minimalnej ilosci alkoholu lub octu puchl mi nos od srodka, zaczynalam sie dusic i kaszlec, po ok 10 min przechodzilo, cos moglam pominac, ale wazne jest to ze zaobserwowalam iz wiekszosc z tych objawow nasilala sie po zjedzeniu pewnych produktow.Odstawilam wiec pieczywo, makarony ogolnie to co zawiera gluten. Stwierdzilam ze to uczulenie na niego. No i polepszylo sie na jakis miesiac, kiedy to objawy zaczely wracac po spozyciu nabialu. To juz nie pasowalo do celiakii, Metoda prob i bledow, droga eliminacji doszlam do tego ze szkodza mi takze owoce slodkie i niektore z warzyw po ktorych dostawalam okropnej zgagi. Dopelnieniem wszystkiego byla grzybica palucha u nogi, ktora okazalasiebyc DROŻDŻYCĄ. To mi dalo do myslenia, Weszlam w internet i szukalam,az znalazlam artykul faceta amerykanina, ktory latami leczyl sie na rozne dolegliwosci u roznych specjalistowchyba wszystkimi mozliwymi metodami, az w koncu po kolejnej wizycie lekarz stwierdzil ze jest hipochondrykiem. Czytajac jego prace mialam wrazenie ze czytam o sobie, objawy pasowaly idealnie, a i przyczyny po przeanalizowaniu pasowaly do calosci. KANDYDOZA,tak sie nazywa ta przypadlosc, inaczej przerost grzybow Candida Albicans w organizmie. Ponizej zamieszczam link do tego artykulu http://www.eioba.pl/a77701/grzybica_kandydoza_zwana_r_wnie_dro_d_yc Polecam rowniez ksiazke polskiego lekarza dr Janusa *Nie daj sie zjesc grzybom kandida* w ktorej opisane sa dolegliwosci i sposoby dzialania. Wiedze totrzeba posiasc aby moc pomoc innym w uswiadamianiu ich jak pokarm i sposob zycia wplywa na nasze zdrowie. Ja sie wyleczylam po ponad 10 latach szukania i testowania przeroznych metod niestety nie konwencjonalnych, bo one pogarszaja a nie pomagaja. Wyprobowalam i przetestowalam na sobie, mojej rodzinie i znajomych potrzebujacych pomocy w roznych dolegliwosciach cos, czego nie zastapi zaden znany nam lek. Przeczytajcie prosze te strone http://www.miraclemineralpolska.pl/ , a pozniej szukajcie dalej po ludziach ktorzy juz sie wyleczyli . Jestem dowodem na dzialanie tego naturalnego cuda.Uzywam go na codzien stosujac u dzieci ktore przynosza czesto z przedszkola i szkoly roznego rodzaju wirusy i zarazki.Stosuje dwie dawki (tak jak podane jest na stronie lub w ksiazce) i na drugi dzien wszyscy sa jak nowi. Uwierzcie mi, nie ma nic lepszego niz MMS, on zabija zarodki malarii w ciagu 2-6 godzin. Przeczytajcie i polecajcie wszystkim, bo to jest ratunek dla ludzkosci,w dodatku tani i wydajny. Jezeli macie do mnie pytania chetnie odpowiem, w miare mozliwoscioczywiscie. Pozdrawiam wszystkich i zycze wytrwalosci w walce ze soba i swoimi nawykami, niestety zlymi.

[Gość kat]

mam te same objawy wzdecia bol pod zebrami 1 rok leczylam sie na stluszczona watrobe teraz wyniki sa dobre z krwi a dalej boli ide znow na usg boje sie pozdrawiam kat

[Gość Magda]

Witam wszystkich, przeczytalam wszystkie 10 stron. Doswiadczylam strasznego bolu w klatce promieniujacego do plecow. 3 ataki w ciagu 2 m-cy. Czuje sie zmeczona. Za 2 razem wyladowalam na ostym dyzurze kardio- serce ok. Wiem, ze mam przepuchline na odcinku piersoiwym kregoslupa. Ale bol mnie nie pokoji. Wiec czytam i szukam. Czesc badan mam za soba. Wszystko ok. Natknelam sie rowniez na sugestie zwiazane z depresja. ?? Moja P. Doktor rodzinna tez patrzy na mnie z przymruzeniem oka. Ech.. Bardzo chcialabym zdiagnozowac moja dolegliwosc. Mam 2 corki i udane zycie. Martwi mnie apatia i sennosc, oczywiscie wspomniane napady bolu kilkugodzinnego w godzinach wieczornych poteguja strach o stan mojego zdrowia. Przypadek Zbyszka mna wstrzasnal. Co z Tobą? Leczysz sie? Jak Twoje samopoczucie? Zaraz wezme sie do czytania linku nt cudownego leku polecanego przez Bogne (chyba dobrze zapamitalam imie..)

[Gość Kaya]

witam mam 22 lata. od 4 lat miewam ataki ktore koncza sie wizyta na pogotowiu,dostaje kroplowki i do domu. ostatni atak mialam w grudniu. zrobiono mi usg ktore nic nie wykazalo, rezonans ktory nie wykazal nic poza tym ze napisano ze nie wykluczone zlogi, wyniki alat 371 norma 31 i aspat 177 norma 31. ponowilam wyniki krwi wyszly troche lepsze, po 3 tygodniach znow i sa idealne. lekarze rozkladaja rece, dodam ze wykonano takze gastroskopie na ktorej nic nie wyszlo*( nie wiem co mam robic, lekarze kaza czekac na kolejny atak, a wszyscy wiemy jaki to straszny bol. jesli ktos moze mi pomoc to bardzo prosze o kontakt mailowy kaya28@poczta.fm

[Gość Piotrek]

Mój 10 letni syn też ma takie bóle od pół roku, robiłam mu różne badania i nic. Lekarka dała mu leki na jelita drażliwe i poprosiła o rygorystyczną dietę. Przestrzega diety i ból ustąpił. Zobaczymy czy na stałę, nie boli go już od prawie miesiąca. Dietę ma na 6 tyg po czym będziemy wprowadzać po kolei nowe pokarmy i obserwować po czym nastąpi ból. Mam nadzieję, że nie będzie więcej cierpiał, nie mogę patrzeć jak cierpi i nie znać podłoża choroby, bo nie można wtedy pomóc dziecku. Najgorsze w tym jest to, że synek zrobił się smutny. Pozdrawiam wszystkich i życzę powrotu do zdrowia.

[Gość Magda]

Witam, Mam idealnie takie same objawy jak Wy wszyscy i też jestem uważana za wariatkę. Niestety tetz jak idę do lekarza to nie mówię już z czym przyszłam,a nóż się w końcu doszukają. moja przygoda z tym okropnym bólem zaczęła się siedem lat temu przed urodzeniem pierwszego syna. Miałam robioną kolonoskopię, która wykazała nadwrażliwość jelita grubego plus jego deformację tzn. zgięcie. Podobno występuje tam zator i przez to są bóle. Zalecenia: ścisła dieta bez węglowodanów. Rezultat schudłam do wagi 46 kilo przy wzroście 169cm i czułam,że umieram. Kolejnym razem udałam się do szpitala,a tam to już poszło hurtem: obniżona nerka, wlew kontrastowy który dostał się do wyrostka i wskazywał jego otwarcie, powiększona trzustka. Przed wlewem kontrastowym miałam nie jeść, zrobili mi też lewatywki i ból o dziwo ustąpił na parę dni. To tylko pogorszyło mój dalszy, badawczy byt w szpitalu,gdyż zbadana przez samego guru chirurgi na odziale nie wykonałam symbolicznego ssyku wskazującego na ból co potem w jego oczach wskazywało na to,że jestem zwykłym symulantem. tylko jak mogło mnie coś boleć skoro mnie porządnie przeczyścili ? Na wychodne ze szpitala usłyszałam *Może to jest wyrostek,a może nie, czy decyduje się Pani na zabieg*?. Nie zdecydowałam się i teraz żałuję bo jak mój znajomy powiedział (również lekarz chirurg) *Jak by mnie otworzyli to może by doszli do tego co mi jest* :( Kolejny raz udałam się to prywatnej przychodni i tam poinformowano mnie,że ma przepuklinę pachwinową. Z tą diagnozą kolejny raz udałam się do szpitala,gdzie powiedziano mi, że to nie prawda. Kolejna prywatna wizyta u kolejnego guru i tam diagnoza,że mam chorobę Kegla, czy jakoś tak. Diagnoza oparta na tym,że dwa lata temu nie mogłam się załatwić i leciała mi krew z odbytu. Werdykt: *Szczelina w odbycie* plus potworne bóle z prawej strony promieniujące na nerki. Ból straszny jakby mrowienie z pulsowaniem i uczuciem ciepła za razem. Nie pozostało mi nic innego jak poczytanie o tej chorobie i się piekielnie wystraszyłam. Nieleczona prowadzi do większości nowotworów. Po zajściu w drugą ciążę powiedziałam mężowi,że porodu nie przeżyję. Strasznie mnie bolało i myślałam,że mi coś tam zaraz pęknie. Jutro jadę na gastroskopię,gdyż dzisiaj czuję,że siły ze mnie uchodzą. Doszły kolejne objawy takie jak: apatia, osłabienie, nudności, zawroty głowy, ból w klatce piersiowej oraz ból żołądka-uczucie jakbym coś tam miała czasem z uczuciem odrywania i ostrego bólu, duszności, kołatanie serca. Jaki z tego morał? Wykończę się,a dowiedzą się na co chorowałam jak zrobią mi sekcję. Może wtedy stwierdzą,że nie byłam wariatką i to nie powód nerwów:) Pozdrawiam Magda

[Gość AGA]

Witaj Magdo U mnie minął kolejny rok z bólem,nadal nie wiem co mi jest. Niby zapalenie żołądka i jelit,oraz niedokrwienie jelita grubego w okolicach zagięcia wątrobowego.Po kolonoskopii o której piszę powyżej zrobiłam kolejną gastroskopię.Wynik w antrum żołądka pępkowata zmiana niby polip. Przestraszona historią Zbyszka poszłam zrobić tomograf z kontrastem.Wszystkie narządy bez cech patologii. Lekarze zapisują mi tylko bioprazol,ale on nie pomniejsza bólu.Ni żadna dieta ,głodówka.A ostatnio czytałam też że takie dolegliwości może powodować-ZWĘŻENIE PNIA TRZEWNEGO- Pozdrawiam Aga

[Gość Magda]

Witaj Aga, No ja dzisiaj miałam gastro, które nic nie wykazało prócz tego,że ma zaśluzowany żołądek i chore migdałki. To,że jest śluz w żołądku jest powodem tego,że miałam problemy z oddychaniem i z tym zaśluzowaniem się zgadzam,gdyż cały czas czuję jakbym coś przełykała i może to byc przyczyna migdałów. Nie chodzę i nie odchrząkuje jak to robi część :) panów tylko przełykam,a tak nie powinno się robić bo potem zalega. Dostałam Xotepic. Myślę nad rezonansem bo u nas koszt nie jest aż tak wysoki 590zł. I z tym też nie mam pewności,gdyż rezonans jak mi lekarz dzisiaj objaśnił nie wykrywa nowotworów tylko specjalistyczne badania jak gastro,czy kolonoskopia. Już sama nie wiem :( Zbyszek miał rezonans i u niego wykazało. Lekarz zalecił kolonoskopię wraz z znieczuleniem 570zł plus badania krwi i KTG,czy mogą mi je podać tak,abym nie zeszła. I teraz nie wiem,czy to czyste nabijanie kasy na zasadzie rób po kolei badania,a więcej zarobimy, czy na prawdę rezonans w tym wypadku nie pomoże. Znajomy chirurg powiedział,że lepiej zrobić USG dobrą aparaturą,a lekarz u którego dzisiaj byłam powiedział,że USG nic nie da bo jest niedokładne. Oszaleć można. Strasznie mnie boli dzisiaj kręgosłup :( Aga jedno jest pewne. Stracimy masę kasy,ale czy w końcu się doszukamy....? Gdzie te składki,które płacimy,że dostać się do szpitala graniczy z cudem,a jak już tam jesteś to robią z Ciebie debila. Ostanio zastanawiałam się dlaczego tylko 30% ludzi zwalcza nowotwory. Pewnie,dlatego,że u tych 30% lekarze zdąrzyli w porę to wykryć,a reszta bujała się od lekarza do lekarza,a jak znajdą to jest już za późno :( Ściskam Cię mocno i nie daj się !!! Magda

[Gość Magda]

A i jeszcze jedno słyszałam,że chore migdałki nie leczone sieją i robią spustoszenie w ograniźmie. moja znajoma,która miała kiedyś straszne wzdęcia i podobne bóle do nas po ich wywaleniu zauważyła,że dolegliwości ustały. Druga sprawa to,że jak byłam na diecie bezwęglowodanowej czułam się o niebo lepiej,ale spadek wagi bardzo mnie wykończył.Pewnie da się to czymś zastąpić jakieś suplementy diety,czy jak? Mam pytanie,czy macie wzdęcia takie,że odnosicie wrażenie iż podchodzą pod sam żołądek? Bo ja czasem mam tak jakby mi dosłownie łaziły po plecach. Taki rozpierający ból. No i promieniuje mi na kolana :(

[Gość AGA]

Magdo myślę że mimo kosztów tomograf z kontrastem i kolonoskopię należy zrobić,człowiek jest wtedy spokojniejszy.Zbyszek tyle zwlekał i zobacz jak to się skończyło.Życie jest więcej warte niż te 1000 zł.A przecież mamy dla kogo żyć. Pozdrowionka Aga

[Gość Magda]

Masz rację Aga! Mam dwóch wspaniałych synów i dla nich to robię.

[Gość Magda]

Witajcie biorę teraz 3 tydzień Xotepic i bóle ustały. Mam go brać miesiąc,więc jestem ciekawa jak będzie jak go odstawię?

[Gość AGA]

Witaj Magdo:) Cieszę się,że chociaż Tobie udało się zwalczyć ten ból po tylu latach męczarni. Pozdrowionka

[Gość Aga]

Magdo,czy tu jeszcze zaglądasz ? Bo mam do Ciebie pytanie. Wykupiłam sobie ten xotepic i nie wiem jak go stosować w ulotce pisze wedle wskazań lekarza. Podobny preparat zażywałam kiedyś 1x dziennie rano pół godziny przed śniadaniem. Tobie pomógł on natychmiastowo czy po jakimś czasie? Pozdrawiam Aga

[Gość Paulina]

Witam mój problem polega na tym że zaczyna się od lekkiego kłócia z prawej strony tuż pod zebrami promieniuje w stronę serca czyje wtedy gwałtowny skok ciśnienia później zaczyna się mocny ból pod zebrami tak że nie mogę stać jak siedzie też boli jeśli nie wiem już co zrobić proszę o radę

[Gość Magda]

Hej dziewczyny i chłopaki, Przepraszam,że się nie odzywałam. Aga ja brałam raz dziennie w trakcie posiłku. Pomógł,ale jak przestałam brać po pewnym czasie ból wrócił. Ale zauważyłam,że moje dolegliwości nasilają się wraz z spożywaniem węglowodanów. Troszkę je ograniczyłam i jest zdecydowanie lepiej. Może spróbujcie? Paulina Twoje bóle są inne jak nasze. Radzę udać się do lekarza bo możliwe,że masz problem z trzustką,ale nie mi gdybać od tego są specjaliści.

[Gość ewica]

Witam!Jestem po resekcji żołądka /1984/ Bardzo rzadko ,ale jednak po nadmiernym zjedzeniu makaronu czy kaszy mam niemiłe dolegliwości.Wymiotuję wtedy.Wczoraj podczas wymiotów złapał mnie nagły ból w prawym boku pod żebrami.Niepokoi mnie to bardzo, bo boli przy wysiłku i nagłym ruchu.Chyba wybiorę się do lekarza jutro.Ktoś kojarzy takie objawy?Pozdrawiam

[Gość Magda]

tak. Może to być wyrostek lub przepuklina pachwinowa. Ale lekarz konieczny. Pizdrawiam i zdrówka życzę.

[Gość paweł]

Witam, mam podobne problemy jak Wy i podejrzewają u mnie zespół jelita drażliwego. Ale czy to dobra diagnoza to się okaże . pozdro