Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból prawa strona pod żebrami promieniuje do pleców a także do śródbrzusza


Gość Zbyszek

Rekomendowane odpowiedzi

witam , zdechlaków !! mam 44 lata i na imie robert , na początku sorrrry za zdechlaków , ale sam nim jestem i mam to samo co opisujecie od 8 miesięcy , przeczytałem dokładnie wszystkie przypadki i mam po kolei prawie to samo , podczas czytania lekko mnie popuściły nerwy bo myślałem że tylko ja mam takie problemy i diagnoza jest jedna // rakkkk // ale tera wiem , że to niewiadomo co i trzeba żyć do momentu jak coś pierdyknie !!!!!!!! // czytaj , nie licz na lekarza bo to fabryka kasy i złodziejeee // ja miałem 20 lat temu operacje na wrzody rzołądka // pękły mi i miałem zapalenie otrzewnej , stan beznadziejny !!! , ale się udało jakoś i żyje , dzięki bardzo szybkiej operacji , ale jak pisze od jakiegoś czasu znowu się coś przyplątało tak jak u was ?? będe śledził te posty , a i wrazie mojej poprawy coś napisze , oby szybko nastąpiła , pozdr dla zbyszka i agi , to forum bardzo mi pomaga . pozdrawiam , robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robert , Nie daj sie zarazie walcz ja własnie teraz sie mecze spac nie moge bo boli jak diabli a do doktora juz nie ide bo to prawda co napisałeś njchetniej zamkneli by mnie u czubków sory za słowo.. ale juz mi proponowali cos na uspokojenie.. Podziekowałem.. im serdecznie..Pozdrawiam Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja , ja też rezygnuje z wielkich fachowców , a na depresje to biore leki od 3 lat / stimuloton / bo jestem bardzo poddatny psychicznie jak mnie coś boli , swoje już przeżyłem , teraz prubuje balsam kapucyński i coś jest lepiej , ale niewiem czy on pomaga czy psychika się polepszyła , zdrówka ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich U mnie nadal bez większych zmian-nie liczę już na to że jakiś lekarz mi pomorze (trzeba czekać aż coś pierdyknie) jak to Robert napisał. Kiedyś wyjdzie szydło z worka oby nie było wtedy za późno na ratunek. Pozdrowienia dla wszystkich starych i nowych bywalców tego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam , a umnie wielka poprawa , oprócz tego , że jak nie stosuje diety to mnie brzuch napierdziela / wrzody od 20 lat / , to ucisk pod rzebrem totalnie ustąpił , niewiem czy to dzięki balsamowi czy samo coś się wyleczyło , bo nic nie biore tylko ten balsam kapucyński rano i wieczorem po 30 kropel na połowe kieliszka wody , ale mimo wszystko to smutne jest , że komuś coś dolega i sam jest z tym problemem , // aga - spróbuj balsamu nie zaszkodzi a może pomóc , u mnie była poprawa po kilku dniach , zostały mi tylko moje wieczne gazyyyy // pozdrowienia dla wszystkich zdechla.....w / robert /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć wszystkim :) sporo moich znajomych miała podobne/takie same objawy przez kilka/naście lat. mogę tylko powiedzieć, że bardzo Wam wszystkim współczuję, bo wiem, że każdy z moich znajomych przeszedł przez horror (większość lekarzy to zwyczajne konowały)! na pocieszenie dodam, że: - u jednej osoby stwierdzono (po, bagatela, 4 latach badań bez rezultatów) z całą pewnością IBS (zespół jelita drażliwego) i pomogła kuracja prebiotykami-*następnie tymi preparatami Dr Natura-*a w końcu wprowadzenie na stałe specjalnej diety dostosowanej do tej osoby i tej choroby (u zwykłego internisty)* - u innej stwierdzono bóle związane ze zmianami w obrębie kręgosłupa w postaci dyskopatii i przeszło dopiero po operacji kręgosłupa (żadna rehabilitacja, leki itd. nie pomogły, na operację zdecydowano się dopiero, jak dziewczynie sparaliżowało jedną rękę i nogę :( )* - u kolejnej też związane to było z kręgosłupem - przestawianiem się kręgów w obrębie lędźwiowo-krzyżowym i pomogły masaże, rehabilitacja, zmiana stylu życia (sport!) i akupunktura* - u jeszcze innego znajomego zdiagnozowali na tej podstawie objawy zaburzeń psychicznych (neurolog przekierował go do psychiatry) i faktycznie, po czasie okazało się, że były to objawy somatyczne problemów związanych z jego psyche -* pomogła terapia i przepisane leki* reasumując: nie ma reguły, a lekarze w PL są jacy są (wszyscy dobrze wiemy), więc dotarcie do źródła objawów zajmuje dużo czasu, ale nie należy przestawać poszukiwać rozwiązania. życzę wszystkim zdrowia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:) Na początku pozdrawiam wszystkich serdecznie. ja również walczyłam z tępym, a czasami kłującym bólem pod prawym żebrem. osłabienie, świąd skóry, gniotący ból promieniujący do klatki piersiowej, i jeden nietypowy objaw - plamiasta ledwo widoczna drobna wysypka na twarzy zwłaszcza w okolicach powiek i żuchwy. Kilka ładnych lat lekarz rodzinny leczył mnie na przeróżne choroby od nerwicy po pasożyty i serce. w końcu dałam sobie spokój.ból się pojawiał ale nie był ciągły więc jakoś z nim żyłam. No a potem ciąża. Wszystko w porządku, aż nagle 4 miesiące przed porodem cholestaza i potworny świąd skóry. Lekarze rozkładali ręce nie dając szans dziecku, aż w końcu odkryli przyczynę - kamica woreczka żółciowego. Dzięki lekom (Ursofalk i Hepatil) ciąża dotrwała do końca. leki trochę złagodziły chorobę, która zresztą nie zaostrzyłaby się gdyby nie ciąża i tak sobie odpuściłam i leki i dietę i wszystko. minęło 3 lata i ból wrócił. Potworny ból pod prawymi żebrami czasami gniecie, czasami kłuje ale niemal nie do zniesienia, przeciwbólowe nawet czasami nie działają. w tej chwili ból jest już od 2 tygodni non stop, jakby działał w tle, nasila się po zjedzeniu czegokolwiek. Więc zdecydowałam się na zabieg, czekam tylko na 2 dawkę szczepionki przeciw żółtaczce i żyję nadzieją że po usunięciu woreczka zniknie ten ból, który nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Mój lekarz mówi że to na pewno kamienie w woreczku są przyczyną bólu, ale jak tak przeczytałam te wszystkie posty to już nie wiem sama, co mysleć. Do czasu operacji mam trzymać dietę ostrą, zażywać Hepatil i Espumisan.Wszyscy którzy cierpią z powodu tego bólu niech wykluczą kamicę woreczka żółciowego. No chyba że i u mnie przyczyna leży gdzie indziej... Już po operacji będę wiedziała czy to z tego. Mam nadzieję że ból przejdzie. Mam dopiero 30 lat i ból nie daje mi żyć normalnie, już nie mam do niego siły. Żałuję tylko, że tak długo zwlekałam bo mogłabym wam powiedzieć dziś czy ustąpiło. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i solidaryzuję się w bólu, bo znam jego ogrom*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich ja mam podobny problem od 3 lat bul pod prawym żebrem robiłem badania odnosnie płuc wątroby jelit nerek całego kręgosłupa i co mogłem wszystko prywatnie masa kasy i nic nie stwierdzili mam dość tego bółu tępego czasami czasami jakby tam ktoś igły wbijał i ściskał mówią ze dla mnie niema już lekarzy sam niewiem co mam zrobic muwią mi że to nerwica i tak będzie pozdrawiam wszystkich z tTYM BÓLEM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marta 27 latek

witam Was kochani!! przeczytałam wszystko bardzo dokładnie... łączę sie z Wami w bólach. 2 lata temu stwierdzono u mnie kamienie w pęcherzyku po jakimś pół roku ciągłych bóli z prawej strony, masakra ! jadłam wtedy tylko ryż i sucharki schudłam 19 kg! dieta cud ! wszyscy mi figury zazdroścli a ja się z bólu zwijałam . oddałabym wszystko żby móc być gruba a żeby mnie nie bolało... miało być cudownie po operacji a jest koszmar! ciągłe bóle w nadbrzuszu niekiedy ciągle z prawej a czasami z lewej strony, promieniuje na całe plecy , bardzo wrażliwy brzuch na dotyk ( a nie daj boże żeby mnie ktoś lekko uderzył ) a najbardziej w okolicy pępka, do tego okropny kwas w ustach a czasami gorycz , mdłości , lużne stolce z niestrawionym pokarmem , czasami z domieszka dużej ilości sluzu, a niekiedy sam śluz. setki badań :3 gastro , kolonoskopia , 2 tomografy , 2 rezonansy , paspożyty , lambrie , żółtaczki , borelioza , helikobacter ujemny, krew utajona dodatnia!! i stwierdzili* refluks żółciowy ,zapalenie żołądka, zespół jelita drażliwego, mikroskopowe zapalenie jelita grubego ,przewlekłe zapalenie trzustki które obecnie zostało wykluczone. PARANOJA!!! tony lekarstw i zero poprawy. choć niekiedy jest tak że mam tydzień spokoju . a najgorsze jest to że nigdy nie wiem po czym może zacząć boleć... obecnie jestem na diecie bezglutenowej jakieś pół roku, do tego zero tłuszczu , lekkostrawne , , tylko gotowane. zero poprawy . obecnie diagnozują mnie w kierunku endometriozy (czekam na wyniki) bo chyba dolegliwości nasilają w trakcię okresu. pisze chyba bo już niczego nie jestem pewna , wiem że boli i to nie raz bardzo. ciekawe co mi jeszcze wymyślą . jutro jade do kolejnego nowego gastrologa -zobaczę co powie niech spojrzy na to wszystko świeżym okiem. proponuję zr,obcie sobie test na boreliozę. to choróbsko daje masę objawów podobnych do naszych a przy tym mogą boleć stawy. leczenie też jest koszmarne ale przynajmniej się wie co jest . jestem bardzo ciekawa jakie efekty przyniosła Jackowi ta akupunktura ? sama jestem zainteresowana i szukam dobrego gabinetu., pozdrawiam Was serdecznie 3majcie się cieplutko :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marto Jakie badania wykonałaś aby wykluczyć lub potwierdzić obecność endometiozy. Podobna zwykłe usg nie jest w stanie tego zobaczyć jedynie endoskopia zwiadowcza przez małe nacięcie brzucha . Pozdrawiam serdecznie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marta 27 latek

witaj Aguś! wykonałam marker Ca125 wyszedł w normie, usg dopochwowe wynik poprawny choć jeden jajnik jest mniejszy... ginekolog twierdzi że przy dobrych tych dwóch badaniach nie ma potrzeby wykonywania laparoskopii. chce na *próbe* zatrzymać mi miesiączkę na jakiś czas , jesli będzie poprawa to wtedy laparoskopia żeby potwierdzić endometriozę, a jesli poprawy nie będzie dajemy temu na razie spokój i dalsza obserwacja. ALE... byłam w piatek u gastrologa w bytomiu dał mi nowe leki , stare kazał zupełnie odstawić. Minęło na razie 4 dni i jest znaczna poprawa. czuję ucisk cały czas w nadbrzuszu z prawej i z lewej strony, ale da się żyć . jestem dobrej myśli! pozdrawiam cieplutko :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Józefa 52 lata

Witam!!Mam na imię Józefa mam 52 lata. Dzisiaj znalazłam t stronę. Mam podobne problemy co większośc z Was. Zaczęło się od zawału serca 5 lat temu , potym zaczął boleć brzuch, operacja usunięcia narządów rodnych , USG , kolnoskopia, test na utajoną krew w stolcu jak i inne badania podstawowe były dobre, a brzuch nadal bolał. W tamtym roku miałam następną operacje wycięcia woreczka żółciowego bo były polipy wyniki były dobre.Na watrobie mam naczyniaki, lekarze mówią że to nic groźnego? byłam u różnych lekarzy specjalistów 3 razy robiono mi kolonoskopię , gastroskopię (przewlekłe zapalenie żołądka) USG 2 razy w roku prywatnie. Biorę tabletki od psychiatry i czuję się coraz gorzej , cały czas boli mnie brzuch* przelewania burczenia, duzo gazów surcze oraz ból prawej strony pod żebrami . Specjaliści stwierdzili że to zaspół jetila drażliwego ale im nie wierze NApiszcie co o tym sądzicie . Pozdrawiam Józefa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marto jakie nowe leki dostałaś po których czujesz się lepiej (oczywiście jeśli to nie tajemnica) Dagno słyszałam o nowym leku na lamblie o nazwie Tiberal chyba z Francji trzeba sprowadzać. Pozdrowionka dla wszystkich cierpiących!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam wszystkie objawy o ktorych piszecie czyli bol pod prawym zebrem itp. jakos mi lepiej ze nie tylko na mnie lekarze patrza jak na czubka dodam iz mnie gastrolog wyslal do psychologa oczywiscie ten nic nie stwierdzil tzn wszystko ze mna ok zmienilem lekarza i niby mam ibs ale chyba to taka wymowka jak lekarz nie wie co jest pacjentowi bo nie ma na to lekarstwa nie wiadomo jak to leczyc no i chyba tak do konca co to jest.mam do wszystkich pytanie jak wygladaja wasze migdaly czy sa powiekszone a moze ropne jak w moim przypadku ( ja doszukuje sie w nich powodu )przynajmniej mam nadzieje ze jak je wytne to bedzie ok z bolami i pozostalymi dolegliwosciami.zauwazylem iz jak biegam gram w pilke lub jezdze na rowerze to nic nie bolichoc moze to zbieg okolicznosci bo sport uprawiam okolo 2 godziny dziennie czyli zostaje 22 na bole he he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bóle głowy / migreny , nudności , bóle brzucha, zmęczenie (blokowanie dostępu do mózgu wystarczającej ilości glukozy), problemy ze snem, problemy z widzeniem, napady niepokoju, depresja, i astma / ucisk w piersi. Wspólną skargą osób cierpiących na skutki wywołane przez aspartam jest utrata pamięci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim! Moja żona też ma podobne objawy-ból z prawej strony pod żebrami od kręgosłupa. Robiła badania i wszystko ok. Nie rozpisująć się, przejdę to sedna tematu. Dziś była u lekarki innej niż swoja bo ta była na urlopie... I pani doktor powiedziała, że może to być tzw. wędrująca nerka - najczęściej dotyczy to szczupłych osób. Jest zbyt mało tkanki tłuszczowej i dlatego nerka nie może znaleźć sobie miejsca, przy jakiś ruchach troszkę się przemieszcza powodując właśnie taki tępy ból. Mam nadzieję, że chociaż niektórym ta wiadomość się przyda. Żona używała też plastrów rozgrzewających i pomagały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam na imię Karolina i mam 37 latOd 2 lat chodzę od lekarza do lekarza.Nikt nie potrafi mi pomóc.Cierpię na przewlekłe bóle pod żebrami po prawej stronie brzucha promieniujące na żebra a także w dół do pachwiny.Boli mnie non stop,w dzień i w nocy.Usg jamy brzusznej miałam robione 3 razy,wszystko ok.Rtg kręgosłupa lędźwiowego wykazało obniżenie krązka L4/L5 ale lekarz mówi,że nie może to być przyczyną aż takich dolegliwości.Usg dopochwowe pod kątem spraw ginekologicznych w porządku.Badania krwi i moczu ok,endoskopia też niczego niepokojącego nie wykazała.Dzisiaj byłam znowu u gastrologa.Dostałam skierowanie na tomograf ,na próby wątrobowe i na markery nowotworowe w kierunku raka jelita grubeto (moja mama zmarła na raka jelita grubego).Raczyska boję sie jak diabli.Co ma być to będzie.W poniedziałek jadę na badania,w środę mogę spodziewać sie wyników.Na tomograf ponoć na ten rok nie ma już wolnych terminów....szkoda gadać,jutro sie wszystkiego dowiem.Łącze się w bólu z wszystkimi chorzastymi!!!Trzymajcie sie dzielnie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich mijają kolejne miesiace.. a niebawem nastepny rok i dalej nic NIC...Sam już tego nie rozumiem zwijam sie z bólu.. a Koniowały cały czas twierdza ze nic tam nie ma zostaje mi chyba jakis zakład psychjatryczny leki uspokajające.. i bedą mieli mnie z głowy... Pozdrawiam Wszystkich Cierpiaych.. nie poddawajcie sie bez wallki z Doktorami bo ja zaczynam miec pomału dość..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Zbyszku! U mnie też bez zmian,nie wiem jak długo tak można żyć,ludzie w okół prowadzą normalne życie,uśmiechają się mają plany marzenia a ja tylko proszę boga choć o jeden dzień bez bólu i normalnie przespaną noc. Ostatnio znajoma mojej mamy skarżyła się na podobne bóle-,tomografia wykazała zaawansowanego raka trzustki. Może znajdę w sobie jeszcze odrobinę siły aby wybrać się na takie badanie. A i jeszcze jedno wczoraj czytałam na jakimś forum pisała dziewczyna iż przez 3 lata cierpiała i dopiero dokładna kolonoskopia wykazała obecność w jelitach nicieni milimetrowych pasożytów. Pozdrawiam wszystkich cierpiących Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×