Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podczas wzwodu żołądź nie chce się wypełniać krwią i jest suchy


Gość Adaś

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 20lat, ogólnie nie mam większych problemów zdrowotnych poza bardzo suchą skórą, którą regularnie balsamuje jak nie co dzień, to co drugi. Ponadto mam łamliwe i cienkie paznokcie. Codziennie łykam witaminy, staram się zdrowo odżywiać i jeść dużo warzyw. Jedynym mankamentem dla mojego zdrowia jest 6 lat palenia papierosów. Pierwszy problem polega na tym że podczas wzwodu żołądź nie chce się wypełniać krwią, stwardnieć i napęcznieć. Pomimo że prącie osiąga pełen wprost bym rzekł idealny wzwód, to jednak jest on krótkotrwały, i po około 15-30 sekundach bez stymulacji prawie natychmiastowo opada. Drugim problemem jest suchość żołędzi, w trakcie masturbacji powoduje to często nieprzyjemne doznania. Trzecim problemem są spękania na żołędzi. Są to pionowe podłużne spękania tkanki, mógłbym powiedzieć że skóra się rozstępuje i tworzą się zagłębienia. Identycznego koloru jak reszty tkanki. Żołędź z wierzchniej strony jest *matowa* i pomarszczona, zaś od strony cewki moczowej gładka i błyszcząca. Podczas naprężenia prącia dłonią w trakcie wzwodu żołądź wypełnia się krwią i pęcznieje, rozstępy powiększają się. Wierzchnia część wydaje się być jakby nierówna, jakby tuż pod tkanką były drobne granulki. Warto również dodać że przejeżdżając palcem po rozstępach nie wzdłuż, a w poprzek czuje lekki ból i dyskomfort. Nie jest to problem nowy, ale dopiero teraz zacząłem się martwić i przywiązywać do tego wagę, wydaje mi się że taki stan utrzymuje się niezmiennie od około 8 lat, jednak czuje dyskomfort psychiczny podczas współżycia i chciałbym coś z tym zrobić. Serdecznie pozdrawiam i czekam na rady. Noszę się również z zamiarem udania się do urologa, jednak wcześniej chciałbym spróbować się dowiedzieć nieco na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że czeka mnie dermatolog, ale to już w najbliższych dniach. W takim razie do jakich specjalistów powinienem się zgłosić w sprawie problemu naczyniowego? Czy sam urolog jest tu wystarczający, czy będę musiał poszukać odpowiedniego specjalisty naczyniowego? Jakie są rokowania na możliwość wyleczenia każdej z osobna, z pośród moich dolegliwości? Pozdrawiam serdecznie! Nie omieszkam opisać czego dowiedziałem się u specjalisty... Być może komuś w ten sposób pomogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do *adaś*. Udało ci sie moze ustalic czym spowodowane jest to ze żołądź nie wypełnia sie krwią podczas wzwodu, mam taki sam problem tzn. erekcja występuje poza żołądziem i tylko podczas spiecia mięśnia krew dochodzi do żołądzia ale przez cały czas nie da sie napinąc mięśnia. z góry dzieki za odp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciąż nie byłem, jeden w ogóle nie chciał oglądać, wkurzyłem się zostawiłem sprawę w spokoju... Jednym z problemów było to że miałem *za krótki napletek*, rozciągam go regularnie co dzień od... już prawie roku... Aktualnie zakrywa ładnie żołądź, myślę że jak mi się uda powstrzymać od stymulacji na miesiąc (co będzie niezmiernie trudne), to tkanki mając spokój same się zregenerują, cóż... Ciężko będzie bardzo. Wciąż nie wiem co robić, pozdrawiam, zaś lekarze mnie tylko i wyłącznie zniechęcają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam ten sam problem, tzn. podczas wzwodu żołądź pozostaje miękki (plus spekania na żołędzi takie same jak opisał Adaś - ale wydaje mi się, że wynikają one po prosu z nie wypełniania do końca żołędzi krwią) - na chwilę spinając mięśnie mogę dopompowac krew ale po chwili krew odpływa. Czy ktoś już wie może ocb? Mam również pytanie do *redakcji*, czy możliwym jest, że powodowane jest to (miekki żołądź) jakąś dysfunkcją/osłabieniem mięśni dna miednicy - słyszałem, że któryś z mięśni odpowiada za zatrzymywanie krwi napływającej do penisa. Dodam jeszcze, że mam problemy wydalaniem (tak jakby zaparcia) i często bolą mnie plecy (odcinek lędźwiowo-krzyżowy), co również mogłoby wskazywac na jakiś problem z mięśniami. I jeszcze jedno, mówiąc ogólnie jestem osobą podatną na stres, słyszałem od jednego lekarza, że często takie osoby nieświadomie zaciskają właśnie mięśnie dna miednicy co może prowadzi do ich dysfunkcji. Byłbym wdzięczny za odpowiedz. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wITAM! Widze ze jest nas wiecej z tą dolegliwością *miękkiego żołedzia* * U mnie jest to napewno nie wadawrodzona lecz nabyta niestety! I to najgorsze ze pamietam dawną rzyjemnosc i teraz* raczej wymuszone doznania. Ja za to zabrałem sie od razu bo stalo mi sie to po zażyciu tablet.:// lecz po paru latach nikt z lekarzy nie dał mi odpowiedzi.a bylem u rzeszy specjalistów .: w onclinic- kraków Vedi clinic - grodzisk maz. i prywatnych. nawet kilka razy bylem u Lwa Starowicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Również odłączam się do tematu bo też mam problem z niedokrwieniem żołędzi, podczas wzwodu ciała jamiste wypełniają się krwią prawidłowo, a ciało gąbczaste prawie w ogóle, nie wiem czym może być to spowodowane, bo jak napnę mięsień, albo ścisnę ręką to krew dobija do żołędzi a jak puszcze to całkowicie odpływa :/ jak to leczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZYTAC TO PANOWIE:D hmmm mam 25 lat i ja to tak w sumie mialem zawsze. checi mi nei brakuje, moge i jeden za drugim razem niby, ale w trakcie jak chociaz na parenascie sekund nic z partnerka nie robie, czy wystarczy zwykla zmiana pozycji to w ogole mi slabnie wzwod az tak ze wepchac ciezko:) i zwyczajnie spada w dol. to samo jak zamiast robic loda pozadnie to zaczyna kobieta za duzo cudowac, ale ostatnio akurat mialem taki dziwny przypadek ze jkia sie sam bawilem to jakos tak zmienilem rodzaj scisku na tych miesniach kegla tak ze w ogole ich nie uzywalem, i w ogole nie robilem tych sciskow jak przy wytrysku w trakcie zabawy, i okazalo sie ze mialem przez to duzo twardszego jeszcze jak normalnie i mogl tak siedziec i siedziec nawet jak przestalem sie bawic, i tak samo po wytrysku w ogole nie opadal,cisnienei w nim mialem takie ze az mnie bolalo juz przy odbycie (ze przypuszczam krew sie chciala wydostac ale nie miala jak) ale warto bylo bo wzwod byl naprawde lepszy jak zazwyczaj, w jednym temacie tez sie jzu spotkalem ze trzeba sie starac nie napinac penisa podczas seksu bo to zaniza wlasnie erekcje, przypuszczam ze wtedy jest wlasnie upuszczana krew tak jak i podczas wytrysku. co gorsze dzis mi sie tak nie udalo chociaz niby juz czulem ze bede pamietal jak to kontrolowalem, ale praktyka czyni mistrza i bede znow probowal, wychodzi na to ze odkad pamietam to robie to zle, bo napinam zeby szybciej dojsc, ale znow pogarsza to erekcje przy partnerce, no i jeszcze za szybki wytrysk... a to z glupiego przyzwyczajenia i tego ze nawet nie wiedzialem jak byc powinno nauczcie sie jakos kontrolowac miesnie przy miednicy i penisie zeby nie miec tych skurczow czlonka w trakcie seksu tylko dopiero przy wytrysku i bedzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 20 lat i ten sam problem w dodatku występują u mnie samoistne skurcze i penis słabo się podnosi, tak jak napisał kolega wyżej staram się jakoś kontrolować mięśnie ale już nie wiem w końcu jak to robić, czy napinać, czy rozluźniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×