Krioterapia i przerzuty do wątroby

[Gość ALEKSANDRA]

W Listopadzie 2009 tato miał operacje trzustki. Operacja się udała.Ale był to nowotór złosliwy 1stadium.Od stycznia bierze chemię gemzar miało to być niby profilaktycznie. W lutym poszedl na tomografie komuterowa i wynik wyglada tak: W lozy po głowie trzustki cech wzowy nie stwierdza się. Trzon i ogon trzustki w normie.W wątrobie liczne(ponad 20) rozsiane ogniska hypoechogenne po ok 5-8mm i pojedyczne 12mm przemawiające za meta. Cech cholestazy sie stwierdza się. Obecność powietrza w drogach zółciowych płata lewgo watroby. Powiekszonych wezłów nie stwierdza się. Nerki,sledziona,nadnercza,duze naczynia w normie. Taty lekarz gdy przeczytał wyniki stwiedzil tylko tyle,że zostala tylko chemia paliatywna.Ja szukam jakiejkolwiek pomocy znalazlam rózne sposoby typu krioterapia,napromieniowanie, przeszczep,radioterapia.Czy lekarz nie powinien zlecic innym badań aby potwierdzić swoja diagnozę?Czy w polsce wykonuje sie krioterapie w takich przypadkach?

[Gość haemophilus]

Przy zmianach rozsianych w wątrobie krioterapia jest niemożliwa, stosuje się ją do pojedynczych ognisk. W przypadku radioterapii nie jest ona skuteczna przy tego typu zmianach. Jeśli chodzi o przeszczep to chory musi spełnić określone warunki, niestety w przypadku choroby nowotworowej nie przeszczepia się wątroby (są to pojedyńcze przypadki i są co do tego specjalne wytyczne). Niestety jedyną narazie metodą jest chemioterapia.

[Gość Aleksandra]

Pisałam już wczesniej i serdecznie dziekuje za odp. Mam kolejne wazne pytanie. Przypomne sytuacja. Tato, lat 42 w listopadzie usuniecie guza glowy trzustki. Rak złośliwy I stadium.bierze chemie i na poczatku lutego badanie Tomografia kom.( rozsiane ogniska(ponad 20) przemawiające za meta)-to tak w skrocie gdyz wczesniej to juz pisalam. Lekarz zobaczył powiedzial tylko ze zostalo kilka miesiecy zycia i nic wiecej. Tato zmienil od razu lekarza na drugi dzień bardzo rozszerzone badnia kwi,zwlaszcza wątrobowe. lekarz powiedzial ze wyniki tego badania sa na tyle dobre ze tak jakby nie zgadzaly sie z TK.Od razu skierował tate na rezonans ale dopiero za tydzien bedzie wynik wtedy zobaczymy co dalej. Mam pytanie czy swierdzenie * przemawiające za meta* daje 100% pewnosc?czy przemawiajace jest równe slowu stwierdzające. Ja wlasnie nie wiem jak to można interpretować.Czy jest szanse,ze chemia zabije te nowotwory sa one male od 5-8mm?czy to mozliwe ze wynik tomografu jest bardzo zly a badania krwi sa za dobre na ta systuacje..?

[Gość Joanna]

Moja Mama jest w podobnej sytuacji, bardzo mi przykro to tak boli..

[Gość Jola]

mój mąz byl w podobnej sytuacji tk bardzo zle a badania z krwi zle , bardzo mi przykro ale rokowania sa bardzo złe