Gość Juzek Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Witam, Odwiedziłem dziś urologa który stwierdził u mnie Kłykciny kończyste na napletku pod żołędziem. W związku z tym mam pytania (chyba z osłupienia/wstydu nie pytałem się urologa a on sam nic nie mówił): - czy jest to dla mnie jakieś zagrożenie ? - czy idzie się z tego całkowicie wyleczyć ( zasmucił mnie bardzo artykuł na Wikipedii dosłownie się złamałem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzesiek Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Witaj kolego Mam ten sam problem z tym dziadostwem. U mnie pojawiły się jakiś miesiąc temu byłem u dermatologa, wenerologa i urologa, niestety potwierdziło się ze są to kłykciny Lecze to, powoli znikaja ale z tego co czytałem niestety nawroty są prawdopodobne Pozdrawiam i powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Juzek Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Szczerze to mi się nie chce żyć z tym czymś nie mam ochoty na żadne kontakty tym bardziej na fizyczne boje się nawet podać rękę . Czuje się jak jedno wielkie źródło zakażenia tym bardziej ze to nie jest wyleczalne i wiem ze nie będę już normalnym zdrowym człowiekiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzesiek Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Juzek Przestań tak mowic wiele czytam na ten temat organizm moze zwalczyc tego vierusa, wiec glowa do góry bedzie ok. Wiem ze jest to dolujace ale trzeba miec nadzieje ze bedzie ok. Jesli chcesz pogadac o tym mozemy sie skontakowac na GG Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Juzek Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 dołujące to mało powiedziane czuje się jak jeden wielki roznosiciel nie chce mi się o tym pisać to żenujące i wstydliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartek Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 może mi ktoś podać nazwę takich leków n walkę z tym cholerstwem i czy trzeba mieć na to receptę czy można kopić sobie od tak mam tego dopiero początek tak ze jest szansa wytępienia tego za pierwszym razem niech mi ktoś szybko pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maciek Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Preparatem skutecznym w walce z kłykcinami jest Condyline koszt ok. 70 zł. Jest to żrący roztwór dlatego należy go stosować ostrożnie. W opakowaniu znajdują się takie malutkie aplikatory dzięki którym można nakładać małe porcje bezpośrednio na kłykciny, ale i tak dobrze jest posmarować zdrową skórę wokół zmiany jakimś kremem bądź oliwką, aby uniknąć podrażnień. Pod wpływem płynu brodawka zmienia barwę z cielistej na białą i zaczyna powoli obumierać. Trwa to parę dni. Proces jest dość bolesny: szczypie, piecze jak przy chemicznym oparzeniu, a kiedy zaczyna się proces gojenia to trochę swędzi. Wygląda to tak, jakby pod wpływem Condyline kłykcina się rozpuszczała. Zostaje mała ranka, która szybko się goi. Niestety właśnie podczas gojenia mogą pojawiać się nowe kłykciny i wszystko trzeba zaczynać od początku. Najlepiej jednak jest dusić te zmiany w zarodku i traktować Condylina, kiedy są malutkie, bo wystarczy zerknąć na zdjęcia w internecie, aby zobaczyć jakie duże powierzchnie zewnętrznych organów płciowych potrafią zająć. Dobrze jest też dbać ogólnie o zdrowie, gdyż kłykciny szczególnie atakują, gdy organizm jest bardzo osłabiony np. gdy ma się anemie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 15 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2012 jezeli po leczeniu byly wyniki i nastepuje nawrot po jakims czasie to nalezy wziasc swoja partnerke od sexu i zaprowadzic do dermatologa lub wenerologa ,bo ona jest tez zarazona i dalej bedzie cie zarazac . a ktore z was pierwsze zlapalo te zaraze to juz inna bajka.a ze chlop nigdy nie zdradza zony to na sto procent ona gdzies sie puscila i przyniosla to swinstwo.ja wyleczylem to codylina aletylko dlatego ze lekarz od razu mi powiedzial zebym na nastepna wizyte koniecznie przyszedl z partnerka.no i okazalo sie ze najprawdopodobniej ona byla przyczyna.leczyc sie musza obydwoje partnerow inaczej jedno drugiego bedzie zarazac.teraz widac jakie wierne sa nasze panie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość FAV Opublikowano 8 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 To że partnerka jest przyczyną nie oznacza wcale że jest niewierna, można się tym zarazić np. podczas wizyty w niedokładnie zdezynfekowanym solarium, wirus HPV znajduje się w wydzielinach płciowych, dlatego zdarzają się przypadki (choć rzadkie) zarażenia się w wyniku stosowania ręcznika, gąbki do mycia, bielizny czy akcesoriów seksualnych osoby chorej. Rezerwuarem wirusa są mężczyźni –* dane epidemiologiczne są tu jednoznaczne. Wirus przebywa w nabłonkach męskich dróg płciowych (cewka, prącie) oraz w gruczole krokowym. O roli mężczyzn w przenoszeniu tego wirusa świadczą tez statystycznie częstsze zachorowania ich drugich żon na raka szyjki macicy, jeśli ich pierwsze żony zmarły na tę chorobę. Można być zarażonym wirusem nie wiedząc o tym, gdyż przez długi okres czasu mogą nie wystąpić objawy. W ten sposób możemy zarażać nie wiedząc, że to my jesteśmy przyczyną choroby u partnerki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Michał Opublikowano 9 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Mam pytanie czy trzeba mieć na Condyline recepte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Annnn Opublikowano 15 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2016 Tak trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Batory Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Witam czy skoro te leki sa takie zrace czy moge ich uzywac pod napletkiem i na szyszce bardzo bym prosil o odpowiedz. Wiem ze mam klyciny konczyste i chce sie ich pozbyc poki co maja wielkosc 1-2 minimetra prosze o pomoc. I czy ktos testowal Lek Aldara ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dominik Opublikowano 13 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2017 Kłykciny to nawracający problem. Zauważyłem pierwszą ok. w marcu, błyskawiczna wizyta u dermatologa-wenerologa załatwiła sprawę. Zapisał Condyline, 2-3 dni i po kłopocie. Teraz nawrót. Wtedy było na wędzidełku, teraz na ujściu cewki moczowej, próbóję condyline, ale nieźle trzeba się nagimanstykować żeby preparat nie dostał się do cewki tylko był na samej kłykcinie. Kolejna wizyta za tydzień. Już myślałem że mam to za sobą. Panowie! Najwżniejsze jak najszybciej iść do demratologa-wenerologa. Jeśli potraktujecie kłykciny od razu odpowiednim leczeniem to wirus słabnie. Nie ma się czego wstydzić, mam 20 lat i Pani demratolog na prawdę widziała takie coś nie pierwszy raz. Jak nie zaczniecie leczenia od wizyty u specjalisty i nie będziecie regularnie później sami się kontrolować, mogą odrastać kolejne. Dlatego głowa do góry i zacznijcie leczenie :) Sam się z tym borykam, chociaż nic fajnego to nie jest trzeba szukać rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jedrzejjjj Opublikowano 16 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2018 A jaka metoda usuwania kłykcin jest najlepsza/? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kostrzycki Opublikowano 16 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2018 To lekarz proktolog powinien zdecydować o metodzie leczenia. Najpopularniejsza jest po prostu krioterapia, czyli odmrożenie tych zmian. Mąż miał taki zabieg w Wilmed w Warszawie. Zabieg wykonywał dr Ciszewski, śmiało możesz się do niego udać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Assee Opublikowano 25 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2018 Witam. Zobacz zdjęcia chorób męskich --> bolimnie.com/anatomia/penis-pracie-czlonek-choroby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.