Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Choroba Perthesa


Gość Aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!! Mój mąż (31lat) jako dziecko zachorował na *Chorobę Perthesa* (prawy staw biodrowy), jako 4-letni chłopczyk miał założony gips oraz był leczony szpitalnie, potem rehabilitacja w domu itd. Mąż od kilku dni skarży się na bół, mówi że to taki sam rodzaj bólu (w biodrze) jak sprzed laty i promieniujący od stawu biodrowego aż po staw kolanowy, są noce, że zrywa się i dosłownie jęczy. Lekarz rodzinny *nastraszył* go, że czeka go operacja, następnie rekonwalescencja przez co najmniej pół roku ( leżenie plackiem w łożku i ewentualnie z noga na wyciągu), a jeśli nie to w niedalekiej przyszłości czeka go wózek inwalidzki. I moje pytanie: Czy z tą chorobą rzeczywiście rokowania są aż tak niepomyślnie? Mąż przestraszył się wizji conajmniej półrocznego lezenia w łożku.. i teraz za żadne skarby nie chce zgodzić się na wizytę u chirurga. Co mam robić? Jak go wesprzec? Proszę o pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw w tej sprawie trzeba udać się do ortopedy. Po wykonaniu odpowiednich zdjęć RTG i być może tomografii komputerowej ortopeda zadecyduje o sposobie dalszego postępowania. Prawdopodobnie po przebytej chorobie Perthesa doszło do zwyrodnienia stawu biodrowego. Niestety jeśli zwyrodnienie jest dużego stopnia jedynie wszczepienie endoprotezy takiego stawu może dać skuteczne efekty terapeutyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli mogę coś powiedzieć to nie zgodzę się z opinią przedmówcy.mój syn 23lata iest właśnie po operacji,miał za bardzo rozrośniętą główke i została ona poprostu opiłowana . nie będę się tu dużo rozpisywał bo nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale mojemu synowi tęż juz chcieli zakładać endoproteze .proszę sie skontaktować z prof.jarosławem czubak ma strone internetową .syn był operowany w otwocku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×