Guzek na pięcie

[Gość Joanna]

U mojego dziecka (8 lat) zauważyłąm kilkumilimetrowy twardawy guzek , żółtawy ,w środku czarny punkt ,na zewnętrznym boku pięty prawej stopy. Po naciśnięciu guzka dziecko odczuwa ból. Byłam z dzieckiem u pediatry, który niestety nie wiedział co to, ale kazał przez 2 tyg. smarować to maścią z kwasem salicylowym. Guzek smaruję 2 x dziennie i niestety nie ma poprawy. Co to może być? Proszę o pomoc.

[Gość stapler]

Prawdopodobnie jest to zwykły nagniotek (odcisk, modzel). Czasami po maściach złuszczających sam powoli zanika. Na pewno trzeba skonsultować się z tym problemem z chirurgiem dziecięcym. Jeśli leczenia zachowawcze nie da skutku czasami taki nagniotek trzeba usunąć zabiegowo.

[Gość hardkor]

Ja też takie coś miałam na pięcie, nie pomagały żadne maści ani ścieranie pumeksem a że do dermatologa termin był odległy, sama wydłubałam to kozikiem. Zagoiło się szybko, ale lepiej z tym iść do specjalisty na wymrażanie. Wydaje mi się, że to mogło być coś zaraźliwego, bo w niedługim czasie mieli to pozostali użytkownicy łazienki.

[Gość helołłłłł]

to kurzajki -dzieci nie miewają odcisków-słowa pediatry

[Gość Sylwia]

Pewnie tak.

[Gość sewenka]

tak jest!!!To są brodawki-kurzajki-wirusowe zakażenie dlatego inni domownicy podłapali,nie należy używać wspólnych ręczników,mydła-szorować po sobie brodzik itd...brodacid w aptece pomaga skutecznie ale przy systematycznym stosowaniu przez około miesiąc do dwóch...

[Gość OLa]

Witam. Mam na lewej pięcie pod skórą jakiegoś guzka od ok pół roku... Od niedawna zaczął mnie boleć na początku przy chodzeniu a teraz nawet mogę leżeć cały dzień i odczuwam pieczenie i ból na pięcie rozchodzi się on na łydkę ponadto mam opuchniętą nogę miedzy piętą a kostką... Byłam z tym u chirurga ale on nic nie zrobił gdyż jestem w ciąży nawet nie poinformował mnie co to może być... Bardzo proszę o napisanie co to może być i czy na prawdę nie da się nic zrobić z powodu mojej ciąży.. Ból jest na prawdę uciążliwy a do rozwiązania pozostało mi jeszcze trzy miesiące.. Bardzo proszę o odpowiedź bardzo się martwię.. Z góry dziękuję

[Gość Natalia]

Brodawka wirusowa, najlepiej wymrozić lub wypalić korzeń ciekłym azotem u dermatologa