Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Przetoka okołoodbytnicza po nacięciu ropnia


Gość Dominika

Rekomendowane odpowiedzi

Po nacięciu ropnia zrobiła mi się przetoka okołoodbytnicza, obecnie leczona metodą Hipokratesa (gumka). 1. Czy to normalne że gazy *uciekają* mi nie przez odbyt, ale tą dziurką przez którą włożona jest gumka? Czy po zakończeniu leczenia ten problem zniknie? 2. Gumka jest dość gruba - czy przecinanie nią przetoki nie będzie więc bardziej bolesne niż gdyby to była np. cienka żyłka? Dodatkowo gumka rozwarstwia się, raz nawet jej końcówka pękła przy lekkim pociągnięciu. Boję się że pęknie w moim ciele albo zostaną tam jakieś fragmenty. 3. Czy to normalne, że leczenie odczuwam jako bardzo bolesne? Mimo iż jestem dość odporna na ból, obecnie nie mogę normalnie funkcjonować - a jestem jeszcze przed pierwszym zaciskaniem gumki. Bardzo mnie boli. Głównie leżę. Lekarz zapisał mi lek Zaldiar, ale on mi wcale nie pomaga. 4. Po jakim czasie od zakończenia leczenia będę mogła uprawiać seks? Wprawdzie mój mąż jest bardzo wyrozumiały, ale już parę miesięcy żyjemy bez seksu (tuż przed ostatnim ropniem miałam ropień gruczołu Bartholina). Czuję się przez to (oraz przez ból i wynikające z tego wyłączenie z zycia także zawodowego) bardzo źle psychicznie. 5. Od wielu lat cierpię na rózne choroby odbytu, często nawracające (żylaki, kilkakrotnie zakrzepy, ropień, przetoka). Czym jest to spowodowane? Zaparciami które mam od wielu lat? Używałam róznych środków przeczyszczających, ale z czasem musiałam zwiększać dawki, bo przestawały działać. Zmiana diety również nie pomogła. Czy jest jakiś bezpieczny, nieuzalezniający i niewymagający zwiększania dawek środek przeczyszczający który może Pan polecić? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czy to normalne że gazy *uciekają* mi nie przez odbyt, ale tą dziurką przez którą włożona jest gumka? Czy po zakończeniu leczenia ten problem zniknie? - tak to normalne, po leczeniu nie powinno być takiego problemu 2. Gumka jest dość gruba - czy przecinanie nią przetoki nie będzie więc bardziej bolesne niż gdyby to była np. cienka żyłka? Dodatkowo gumka rozwarstwia się, raz nawet jej końcówka pękła przy lekkim pociągnięciu. Boję się że pęknie w moim ciele albo zostaną tam jakieś fragmenty. - chirurg dokładnie wie jaką zastosować gumkę, od niego zależy jaki powinien być jej rozmiar, nie powinno mieć to wpływu na dolegliwości i na pewno gumka nie pozostanie w ciele 3. Czy to normalne, że leczenie odczuwam jako bardzo bolesne? Mimo iż jestem dość odporna na ból, obecnie nie mogę normalnie funkcjonować - a jestem jeszcze przed pierwszym zaciskaniem gumki. Bardzo mnie boli. Głównie leżę. Lekarz zapisał mi lek Zaldiar, ale on mi wcale nie pomaga. - tak, takie bóle często towarzyszą tej terapii, trzeba ewentualnie zwiększyć dawkę leku lub użyć innego środka przeciwbólowego 4. Po jakim czasie od zakończenia leczenia będę mogła uprawiać seks? Wprawdzie mój mąż jest bardzo wyrozumiały, ale już parę miesięcy żyjemy bez seksu (tuż przed ostatnim ropniem miałam ropień gruczołu Bartholina). Czuję się przez to (oraz przez ból i wynikające z tego wyłączenie z zycia także zawodowego) bardzo źle psychicznie. - seks można uprawiać zaraz po zakończeniu leczenia 5. Od wielu lat cierpię na rózne choroby odbytu, często nawracające (żylaki, kilkakrotnie zakrzepy, ropień, przetoka). Czym jest to spowodowane? Zaparciami które mam od wielu lat? Używałam róznych środków przeczyszczających, ale z czasem musiałam zwiększać dawki, bo przestawały działać. Zmiana diety również nie pomogła. Czy jest jakiś bezpieczny, nieuzalezniający i niewymagający zwiększania dawek środek przeczyszczający który może Pan polecić? - czasami u niektórych osób tak bywa, taka predyspozycja do tych chorób, warto byłoby pogłębić diagnostykę i wykonując ewentualnie kolonoskopię, dobrze by było w tej sprawie skonsultować się z gastroenterologiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Jestem po pierwszym zaciśnięciu gumki - samo zaciśnięcie trwało dosłownie 2 sekundy i nie bolało, ale jakąś godzinę później ból powrócił i to o wiele silniejszy. Od trzech godzin próbuję zasnąć w jakiejkolwiek pozycji i tak mnie boli że aż się popłakałam, nie mogę nawet spać mimo zmęczenia. Jestem tak zdesperowana że mam ochotę wyjąć sobie gumkę (czego nie zrobię, ale przychodzi mi to do głowy). Dobija mnie myśl że będzie to trwało miesiąc, nie wiem jak dam radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie stosuję Ketonal i ból na szczęscie minął. Czuję się dobrze i normalnie funkcjonuję, z czego jestem bardzo zadowolona. Mam kolejne pytanie. Po wypróżnieniu za każdym razem się podmywam i osuszam ręcznikiem. I mimo że jestem zupełnie sucha i czysta - po kilkunastu minutach odczuwam że mam tam mokro, sprawdzam i widzę resztki kału (w niewielkich ilościach), które wydobywają się nie przez odbyt, ale dziurką przez którą włożona jest gumka. Czy to normalny objaw, czy mam powody do niepokoju? I jeszcze jedno - obecnie jako środek przeczyszczający stosuję liść senesu (co kilka dni) - czy jest on uzależniający?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po zabiegu usuniecia przetoki okoloodbytniczej ,zabieg odbyl sie jakis miesiac temu ,sam zabieg nie byl bolesny(znieczulenie dokregowe) ale jakies trzy dni po to byla katastrofa silny bol ,nie mozna siedziec ani lezec ,lekarz kazal mi ciagnacza gumke -robilam to kilka razy jest to bardzo bolesne,po tygodniu bylam na wizycie i lekarz stwierdzil ze jeszcze tylko jakies 5 mm i gumka przetnie przetoke to bylo jakies trzy tygodnie temu a gumka nadal jest w moim ciele ,nie boli mnie ale czasami tak jakos zapiecze,kiedy ta gumka wypadnie?i czy sama wypadnie ?-przestalam za nia ciagnac! prosze o odpowiedz. Edyta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po zabiegu usuniecia przetoki okoloodbytniczej ,zabieg odbyl sie jakis miesiac temu ,sam zabieg nie byl bolesny(znieczulenie dokregowe) ale jakies trzy dni po to byla katastrofa silny bol ,nie mozna siedziec ani lezec ,lekarz kazal mi ciagnacza gumke -robilam to kilka razy jest to bardzo bolesne,po tygodniu bylam na wizycie i lekarz stwierdzil ze jeszcze tylko jakies 5 mm i gumka przetnie przetoke to bylo jakies trzy tygodnie temu a gumka nadal jest w moim ciele ,nie boli mnie ale czasami tak jakos zapiecze,kiedy ta gumka wypadnie?i czy sama wypadnie ?-przestalam za nia ciagnac! prosze o odpowiedz.!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 miesiace temu miałam operacje na przetoke,choroba niestety wróciła,jestem załamana,nie wyobrazam sobie drugi raz przechodzic przez to wszystko,okropny ból i brak pewnosci ze bedzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam milutko ja borykam sie z tym samym problemem i czeka mnie nastepny etap mam tez robiona przetoke ta sama metoda ,i jest normalne ze kal sie wydostaje odbytem i przetoka ,wazne jest dobrze umycie sie po zalatwieniuiodkarzeniu tych miejsc ,ja mam zalecenia przemywanie woda utleniona ,mam masci zakladane w formie opatrunku i nasiadowki,,mam zalecony octenisept, iruxol mono,i fibrolan ,miejsce po przetoce i ropniu ladnie sie zgoilo,ale mam jeszce zalozone specjalne nici sciagajace miejscezwieracza ktore przechodza przez przetoke i jade na nastepny etam operacji, a bedzie to juz 4 operacja .Sato niestety nawrotowe sprawy ,a o sexe zapomnialam bo wazne jest dlamnie zdrowie ,i mysle ze kazdy normalny maz to zrozumie ,zycze powodzenia i mysle ze przyjdzie taki czas ze nasze cierpienia i problemy sie zkoncza i bedziem normalnie funkcjonowac,bo nie stety to teraz czlowiek jak kaleka.Zycze powodzenia nam wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suzi mam to samo co ty ,napisz jak się sprawa zakończyła,moniko wydaje mi się że bardzo dobry proktolog + szczęście to jest to czego potrzebują osoby z przetokami,większość osób zprzetokami jest przed 30 rokiem życia wszyscy mamy momenty załamania ale z tym należy walczyć ,chociaż czasami brakuje sił,najgorszy jest ten ból i niewiadoma,wejdż na forum dla kobiet przetoka odbytu to pomaga i masz informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operację przetoki powinien przeprowadzić doświadczony chirurg-proktolog w wyspecjalizowanym pod tym kątem oddziale tzn posiadającym specjalistyczny sprzęt,który pozwoli określić rodzaj przetoki i ewentualne odgałęzienia.Tej operacji nie można przeprowadzić* na oko * ani na domysł. I tutaj właśnie leży problem was wszystkich,, którzy mieliście operację przetoki kilkakrotnie -niestety trafiliście w niewłaściwe miejsce i niewłaściwe ręce-i nie chcę tu absolutnie obrażać żadnego z waszych lekarzy ale do tego jest potrzebny naprawdę prawdziwy specjalista który dysponuje tym co jest potrzebne. A oto moja historia: w pażdzierniku 2012 wytworzył mi się ropień okołoodbytniczy i przetoka.Na grudzień miałam wyznaczony termin operacji przetoki.I kiedy przyszłam do przyjęcia do szpitala wychwycił mnie taki młody chirurg i wezwał ordynatora-ten wezwał mnie do swojego gabinetu i powiedział ,że chce być uczciwy i informuje mnie ,że czasem operują przetoki ale nie mają do tego odpowiedniego sprzętu,a tego nie można robić na oko.Jeśli się uprę pozostać w tym szpitalu to mnie przyjmą bo nie mają prawa mi odmówić ,ale może się okazać, że będą mnie operować 2-3-4 razy-niepotrzebny ból,stres i długie oczekiwanie na poprawę która nie nastąpi.Jeśli się zgodzę to przekaże mnie do wyspecjalizowanego ośrodka.I tak też się stało.Jestem po operacji podwójnej ,bo przy okazji zoperowali mi resztę hemoroidów+pętla Hipokratesa ,trochę bólu jest,bo to w końcu dwie bardzo bolesne operacje na raz,ale jestem bardzo zadowolona-nie mam ŻADNEGO!problemu ze stolcem(a po pierwszej operacji hemoroidów myślałam że umrę przy oddawaniu stolca-nie żartuję)chodzę normalnie wszystko robię,wszystko pięknie się goi,nie ropieje,pętlę przeciągam sobie sama i zamierzam zaraz wrócić do pracy.Trzeba było tylko trochę ponieść kosztów dojazdu i czasu,bo ten ośrodek jest oddalony ode mnie o 120 km. Piszę wam to wszystko abyście wyciągli odpowiednie wnioski bo bardzo wam wszystkim współczuję tych wszystkich perypetii i niepotrzebnie poniesionego kilkakrotnie bólu.To jest tak, jakby lekarz stomatolog ogólny chciał wam założyć aparat ortodontyczny. Szukajcie w swoim rejonie chirurga-proktologa a nie pozostajcie dla wygody w najbliższym szpitalu. WSZYSTKIM ŻYCZĘ ZDROWIA!NIE ZAŁAMUJCIE SIĘ BO TO JEST SCHORZENIE ULECZALNE TYLKO W ODPOWIEDNIM MIEJSCU I PRZEZ ODPOWIEDNIEGO SPECJALISTĘ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamosc prywatnie polowa kwietnia 2013r a jest juz polowa sierpnia 2013r . zabieg bol niesamowity znieczulenie dzialalo tylko przy nacieciu ropnia a nie przyusuwaniu ropy , konalem z bolu. nie moge miec operacji usuniecia przetoki z uwagi na schorzenia serca. specjalistyczna klinika to warszawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku we wrześniu miałem operację na blokadę po dwóch tygodniach miałem zabieg w zabiegowy następna operacja po następnych dwóch tygodniach mam nitki ból nie z tej ziemi tracę wszelką nadzieję a chodzenie na kontrolę chyba mija się z celem słyszałem że te operację robiono laserem jak ktoś się z tym spotkał niech da znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×