Pieczenie w pochwie a niedoczynność tarczycy

[Gość Iza]

Panie doktorze bardzo proszę o pilną odpowiedz chodzi mi o częste stany zapalne pochwy przynajmniej ja tak uważam bo mój ginekolog zrobił mi cytologię badania na grzyby bakterie i nic nie wyszło robiłam także posiew ale również wporządku nie wiem co mam z tym zrobić to często pojawia się po wysikaniu piecze w środku pochwa i za jakiś czas przestaje później za kilka dni gdy myślę że już znikło to się na nowo pojawia brałam już różne lekarstwa:clotrimazolum,gynalgin,sulfaguanidyna,flukonazol,monural ,gałki propolisowe,metronidazol,nystatyna i nie wiem co mam robić bo to pomaga tylko doraźnie a mój lekarz rozkłada już ręce bo nie wie co to jest mam to już ponad 3 miesiące,i nie potrafię się z tegowyleczyć czy moja niedoczynność tarczycy może mieć z tym coś wspólnego??dodam że leczę się na niedoczynność dopiero 4 miesiące i biorę Euthyrox n 50 może on ma wpływ na te infekcje??bardzo proszę o pomoc.Dziękuje.

[Gość stapler]

Nie, nie ma wpływu na taki stan leczenie tarczycy

[Gość Dziewczyna]

Witam, Przeczytałam Twoją wiadomość, ponieważ szukam osób, które mają te same objawy. Nawet lekarstwa brałam te same co Ty i nic - ciagle to samo. Pieczenie i parcie na pęcherz. Jestem rozdrażniona i o niczym innym nie myślę. Byłam nawet na usg jamy brzusznej i nic nie wykazało. Poza tym posiew z moczu, pochwy, badanie krwi i kału i nic...dalej piecze. Jestem załamana a lekarz nie wie co dalej. Używałam ziół vagosan, które polecił lekarz. Jest lekka poprawa, ale niestety nadal piecze. Mam do Ciebie pytanie bo nie wiem kiedy pisałaś tą wiadomość - czy już może znalazłaś złoty środek teg o pieczenia? Dodam iz piecze mnie od 2 miesięcy codziennie!!!

[Gość Iza]

Ja, niestety, mam te same objawy od kiedy leczę się na niedoczynność tarczycy (od 2 lat). Lekarze endokrynolodzy nie wierzą, kiedy mówię, że to po Euthyroksie. Sprawdziłam, odstawiając leki na tarczycę na 2 miesiące - objawy minęły, a ja zostałam wyzwana przez panią endokrynolog od idiotek:( Pieczenie jest koszmarne i moje życie erotyczne zaczyna wisieć na włosku. Mam bardzo delikatnego i cierpliwego męża, ale są granice unikania seksu albo udawania przyjemności modląc się w duchu, żeby szybko skończył. Wypróbowałam już różne sposoby na złagodzenie pieczenia- jedynym skutecznym okazał się lek Castagnus, ale musiałam po 3 miesiącach zrobić standardową przerwę i pieczenie wróciło. Jeżeli znalazłoby się więcej osób o podobnych objawach, może ktoś by wreszcie się tym zajął. Najgorsze jest lekceważenie.

[Gość Karolllinne]

Mi na pieczenie w pochwie pomogło zmiana płynu do prania, bielizny na bawełnianą, regularne łykanie Lacibios Femina i używanie emulsji Numis-Med do podmywania. Ale u mnie był stwierdzony mały grzybek. A powiedz, czy miałaś może robione badania na alergie? Stosowałaś może Pimafucort (nie Pimafucin)?

[Gość Iza]

Mam na pewno uczulenie na natamycynę, która jest składnikiem Pimafucinu, mam też nawracające grzybice pochwy, ale jak dotąd żaden mój ginekolog, prywatny czy nie, nie wysłał mnie na posiew, pakując we mnie doustne i dopochwowe leki, które mnie w końcu uczuliły. Na prośbę o pobranie wymazu z sugestią, że prywatnie i bez skierowania oddam do badana próbkę, reagowali obrazą majestatu, że próbuję ich uczyć zawodu. A proszek już zmieniłam, jogurty i probiotyki jem. Spróbuję jeszcze z tym płynem, o którym wspomniałaś, ale to pieczenie mam nie tylko na zewnątrz, w środku też.Obawiam się, że to neurologiczne objawy, skoro pomaga mi Castagnus działający na przysadkę mózgową.

[Gość Gość]

Witam, czy może któraś z Pań wie co bylo przyczyną i jak sobie z tym poradzić?

[Gość Gość]

Przy niedoczynności tarczycy możliwa jest niestety cukrzyca. A grzyby lubią słodkie. Przy niewykrytej cukrzycy grzybica pochwy jest prawie non stop, wiem bo to przeżyłam. Proponuję zrobić badanie cukru na czczo. Jeśli nie, to może to jest opryszczka. Żadna z pań nie próbowała leków p/wirusowych. Opryszczka miejsc intymnych może wystąpić z tego samego powodu co opryszczka w nosie czy na ustach,