Lekkie skurcze nocne w dłoniach, wrażliwość na światło słoneczne, uczucie zmęczenia w nogach

[Gość Ricci]

Byłem u neurologa ostatnio. Niepokoiły mnie pewne objawy takie jak, lekkie skurcze nocne w dłoniach, wrażliwość na światło słoneczne, uczucie zmęczenia w nogach, od czasu do czasu jakieś mrowienie. Neurolog przebadał mnie rzeczowo, wypytał o rodzaj tego mrowienia itd. Potem porobił jakieś tam testy na moich rękach i nogach(łaskotanie, pukanie itd). Trwało to trochę, posprawdzał oczy, kręgosłup szyje i stwierdził że nie widzi podstaw żadnej choroby neurologicznej i że jestem zdrowy jak koń. Czy można w to wierzyć ? To tylko badanie jakiś tam odruchów zewnętrznych, a może wartałoby zrobić jakieś badanie głowy ? Rezonans, prześwietlenie itd.

[Gość haemophilus]

Na początek najlepiej zacząć od podstawowych badań krwi (morfologia, jonogram, biochemia) i moczu. Przyczyną może być np. zaburzenie równowagi elektrolitowej w organizmie. Światłowstręt również trzeba brać pod uwagę i wspomnieć lekarzowi o takiej dolegliwości.

[Gość Ricci]

Wszystko powiedziałem co sam potrafiłem określić. Morfologie mam zrobioną, nerki, wątroba w porządku. Nie wiem co to ten jonogram albo biochemia, ale nie robiłem chyba tego. Po prostu zastanawiam się czy zostawić te objawy które mam i się tym nie zajmować ( bo tak naprawdę w niczym mi nie przeszkadzają) , czy np. zapisać się do innego neurologa/lekarza. ?

[Gość stapler]

Proszę zaufać neurologowi, na pewno nie mają te objawy podłoża neurologicznego. Można jeszcze w tej sprawie ewentualnie skonsultować się jeszcze z lekarzem rodzinnym (być może zaleci badania jak wyżej).