Ból po ćwiczeniu mięśni Kegla

[Gość Tomasz]

Witam. Kilka dni temu zacząłem ćwiczyć mięśnie Kegla. Zbiegło się to razem z moim problemem. Otóż zacząłem odczuwać taki kłujący ból prawego jądra. Trwał on ułamek sekundy. Po jakimś czasie zacząłem się zastanawiać co mi może dolegać i odczuwam teraz pewien mały dyskomfort tak jakby w prawym jądrze i trochę w pachwinie. Zbadałem sobie mosznę palpacyjnie i nie wyczuwam tam żadnych guzków, zgrubień. Najdziwniejsze jest to, że jak zaczynam sobie sprwdzać mosznę i jądra to ból całkowicie znika - nic mnie nie boli. Nie odczuwam też bólu podczas orgazmu ani po nim. Nie mam podwyższonej temperatury. Jestem osobą nerwowową i mam taki dziwne bóle *w ciele*, które zmieniają swoje położenie. Przez kilka miesięcy bolało mnie w dole biodrowym po lewej stronie, potem ból przeszedł w lewe nadbrzusze. Przeprowadziłem wtedy badania, łącznie z kolonoskopią i wyszły wtedy dobrze. Kilka dni temu ból z lewego nadbrzusza zaczął się zmniejszać i jednocześnie ból zaczął się pojawiać tak jakby w prawym jądrze. Potem w nadbrzuszu zniknął i pozostał w jądrze. Jestem osobą nerwową bardzo i boję się chorób nowotworowych. Mam kilka następujących pytań: 1. Czy przez ćwiczenie mięśni Kegla można sobie nadwyręzyć mięśnie które dźwigają jądro? 2. Czy w przypadku jakiejś choroby jąder lub ogólnie narządów rozrodczych ból może ustępować podczas badania palpacyjnego? A podczas orgazmu powinien się zwiększać? Dziękuję za przeczytanie i proszę o odpowiedź.

[Gość stapler]

1. Czy przez ćwiczenie mięśni Kegla można sobie nadwyręzyć mięśnie które dźwigają jądro? - raczej nie, mięśnie Kegla nie mają związku z mięśniami dźwigaczami jąder 2. Czy w przypadku jakiejś choroby jąder lub ogólnie narządów rozrodczych ból może ustępować podczas badania palpacyjnego? A podczas orgazmu powinien się zwiększać? - w czasie choroby jąder mogą występować różne objawy, nawet takie, które ustępują w czasie dotyku jąder, w czasie orgazmu też może ból zmniejszać się lub wręcz przeciwnie zwiększać się, w przypadku wątpliwości radzę w tej sprawie skonsultować się z urologiem

[Gość Tomasz]

Doktorze wiem, że to ciężko coś napisać przez internet co mi może dolegać, ale czy może to być jakaś patologia narządów rozrodczych? Od wczoraj ten mój ból się zmienia. tzn. czuje tak jakby coś mi dolegało w prawe jądro, jednak jest ono całkowicie bezbolsene podczas badania palpacyjnego. Od południa dzisiaj boli mnie przy nacisku prawy pośladek tak jakby bardzo głęboko. Ból podobny do stłuczenia czy nadwyrężenia. Czy może to mieć związek z dziwnym bólem jądra? Jakieś sugestie? Dziękuję.

[Gość stapler]

czy może to być jakaś patologia narządów rozrodczych? - raczej nic patologicznego w tym nie ma Czy może to mieć związek z dziwnym bólem jądra? - chyba jest Pan troszeczkę przewrażliwiony, jeśli Pana to tak bardzo nurtuje i niepokoi radzę bezpośrednio w tej sprawie skonsultować się z lekarzem

[Gość Wojtek]

Witam, Panie Tomaszu cos się wyjaśniło z pana dolegliwościami?