Guz (zbite miejsce) na łydce

[Gość Andrzej]

Witam. Sytuacja wygląda tak: około miesiąca temu wraz z kolegą przenosiliśmy duży kawał drzewa, który niechcący wypadł nam z rąk i wystający kawałek, kikut gałęzi, trafił mnie prostopadle w łydkę. Miejsce było obolałe, czerwone, ale nie było dużej, krwawiącej rany, raczej było to mocno zbite. Teraz po miesiącu na skórze nie ma już śladu, ale w miejscu zbicia (wzdłuż piszczeli, nieco po prawej stronie) pod skórą jest zgrubienie, ma wyraźne granice, ok. 6 na 2 cm, twarde, nieruchome. Co to Pana zdaniem może być i czy może być to groźne? Pozdrawiam.

[Gość Marta]

Witam. Mam podobny problem, to samo umiejscowienie, podobny sposób powstania tego guza, również zastanawiam się czy może to być coś groźnego?

[Gość Przemek]

Witam, ja mam podobny problem, tylko że ja uderzyłem się dosyć mocno nartą podczas jazdy w górną część łydki. Po 3 tygodniach siniak znikł ale guz został 5x2cm pod skórą. Jutro idę po skierowanie do chirurga i napiszę potem co zdiagnozował. Wstępnie po przeszukaniu internetu stawiam na nerwiakowłókniaka. Czas pokaże

[Gość Przemek]

ODP: Witam, chirurg stwierdził krwiaka śródmięśniowego, dokładnie krwiaka ścięgien. Leczenie jest konieczne, w moim przypadku Aescin + Lipohep (dostępne bez recepty), po 3 dniach praktycznie krwiak się rozpuścił i znikł :) Nie leczony może zamienić się we włókniaka albo skostnienie. Pozdrawiam

[Gość Adrian]

Ja to samo tyle ,ze krwiak zrobil sie w nici nerowej na lydce , nie moge zginac ani prostowac . Ehh dostaje szalu a ten syf nie chce sie wchłaniac

[Gość afrodyta]

Witam, mam dokładnie to samo, ale na dwoch nogach - spadlam ze schodow i bardzo mocno sie uderzylam (nie ma to jak drewaniane schcody i baba na obcasach!), miesiac mialam siniaki wielkosci prawie calej lydki, cos koszmarnego i teraz siniakow nie ma, ale w obu miejscach, gdzie uderzenie bylo najmocniejsze mam pod skora guzy, zgrubienia, nie wiem nawet, jak to nazwac. Do lekarza nie poszlam, bo pomyslalm, ze samo sie zagoi, ale trwa to tak dlugo i nic.... aescin tez stosowalam od samego poczatku, ale chyba na to akurat nie pomogl. w kazdym razie pozdrawiam i zycze zdrowia i mam nadzieje, ze guzy same zejda jednak kiedys!

[Gość Kasia]

witam jestem w 5 msc ciązy takze sie uderzylam czuje w jednym miejscu na lydce jakiegoś guza ale dookola zrobil mi sie jakis obrzek spuchniete miejsce jest różowe i bardzo boli czy to coś groznego???

[Gość Joanna]

Przemek, fajnie, że po wizycie u lekarza napisałeś, co Ci dolega, bo niestety większość ludzi opisuje problem, a potem przestaje się odzywać:/