Pomarańczowa plama nad pępkiem

[Gość słuchawka]

Witam, mam taki mały problem. Wczoraj zauważyłam na moim brzuchu w miejscu pod pępkiem niewielką pomarańczową plamkę. Jest wąska i długa na ok. 2 cm. Nie wiem, czy to może mieć związek ale od kilku dni mam też obolałe wszystkie mięśnie brzucha a od czasu do czasu ból nerek. Powinnam się tym martwić?

[Gość stapler]

Trudno mi określić co się dziej bez badania. Na pewno należy w tej sprawie skonsultować się bezpośrednio z lekarzem. Zmiana pod pępkiem to być może jakaś zmiana typu barwinkowego. Taką zmiane najlepiej, żeby obejrzał dermatolog.

[Gość Natalia]

Zwracam się , z prośbą do forumowiczów gdyż moze tutaj wlasnie mi ktoś pomoże . Do około roku czasu moja skura na całym ciele strasznie ,,dziwnie się zachowuje* Mniej więcej raz w tygodniu od około roku czasu na całym ciele (włącznie z twarzą) szyja cały korpus ręce dłonie nogi stopy poprsotu wszystko ! najpierw zaczyna pojawiać się sina pajęczyna tak jak by naczyńka krwionośne lecz jest to strasznie widoczne i pokrywa całe ciało a skura blednie (wyglądam jak nieboszczyk) po czym po upływie niedługiego czasu ok 10 minut od zbledniecia skóra zaczyna nabierać brązowawo sinawego koloru , nadal z widoczną siną,,pajęczyną * to chyba naczyńka są , po chwili zaczynają na dłoniach , w okolicach kolan , na stopach i niektórych miejscach na udach wychodzić dziwne pomarańczowe plamy lecz te plamy mają kolor taki jak zakreślacz do zeszytu wręcz odblaskowy pomarańcz , jedne są większe , inne mniejsze , takie placki im zimniej tym są bardziej widoczne i jest ich więcej ... Lecz po chwili zaczynają mi sinieć od dołu do góry całe nogi od palców do końca kolana , palcze sinieją i to idzie do góry natomiast kostki wyglądaja jak krwiaki po uderzeniu , aż w końcu dochodzimy do kolan , które obierają barwę wręcz prawie czerni z fioletem i odblaskowymi pomarańczowymi plamami . Po upływie ok poltorej godziny od zsinienia wszystkiego po mału zaczyna mijać tylko , ze gdy mija to tworzy poraz kolejny kolory krwiaków tym razem juz gojących się mieniących na kolory żółci , czerwieni , fioletu . A widoczna pajęczynka naczyniek (tak mniemam , ze to naczyńka) znika na samym końcu . Byłam juz chyba u 10 dermatologów i jak zaczynam opowiadać o tym jak to wygląda to w chwili gdzie dochodzę do pojawiania się odblaskowych pomarańczowych plam patrzą na mnie na warjatkę , spotkałam się nawet z opinią , że poprostu mi się wydaje ... NIE WIEM CO MAM ROBIĆ NAPRAWDĘ WYGLĄDA TO STRASZNIE A ZUPEŁNIE NIE WIEM CO TO JEST I OD CZEGO MOGŁO SIĘ TO WZIĄŚĆ , ROBILAM CAŁY KOMPLET BADAŃ JUZ JAKIES POL ROKU OD POJAWIENIA SIĘ TYCH DZIWNYCH PLAMIDEŁ I JESTEM ZDROWA JAK RYBKA POMIMO TO TRENUJĘ WIELE SPORTÓW , ZDROWO SIĘ ODRZYWIAM , PROWADZĘ ZDROWY STYL ŻYCIA. PROSZĘ POMOCY