Rana płatowa

[Gość Jacek]

Witam serdecznie Po spotkaniu z szybą miesiąc temu została mi na czole rana płatowa w kształcie *łuku*, na którą zostało założonych 6 szwów. Po ośmiu dniach szwy zostały ściągniętę, wszystko zagoiło się ładnie, ale na powierzchni w.w. *łuku* powstał taki jakby guzek o kolorze naturalnym skóry. Wygląda to teraz tak jakbym miał nałożoną drugą warstę skóry na miejsce rany. Dodam jeszcze, że przy uciskaniu nie odczuwam żadnego bólu, a od około tygodnia używam na bliznę żelu Dermatix. Co to może być ten guzek i czy jest szansa, że zejdzie z czoła bo wygląda na razie niespecjalnie? Pozdrawiam

[Gość stapler]

To prawdopodobnie nawarstwienie skóry w miejscu po ranie. Trzeba nadal smarować bliznę żelem Dermatix. Po około 2-3 miesiącach powinien być widoczny efekt stosowane żelu. Dopiero po tym okresie będzie można cokolwiek więcej powiedzieć na temat tej blizny.

[Gość Jacek]

Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, że żelem smarować tylko miejsce zszycia, natomiast miejsce gdzie wytworzył się guzek zostawić w spokoju? I czy istnieje możliwość naświetlania całości np. lampą Bioptron?

[Gość stapler]

Smarować także miejsce zgrubienia. Można zastosować także lampę Bioptron naświetlając tą okolicę.

[Gość Jacek]

Witam ponownie. Po kilku miesiącach stosowania Dermatixu widać spore zmiany, ale tylko jeśli chodzi o miejsce w którym nastąpiło cięcie. Zdecydowanie się wyrównało i zaczyna powoli przybierać naturalny kolor. Sprawa zgrubienia pozostaje nadal aktualna, w praktyce wydaje mi się, że nie ma żadnej poprawy od mojej ostatniej wiadomości. Czy możliwe jest aby pod guzkiem coś się znajdowało? Ponieważ po naciśnięciu następuje odkształcenie skóry, a po chwili powrót do poprzedniego stanu. Pozdrawiam serdecznie