Witam,
Przychodzę z nietypowym problemem. W poniedziałek po zjedzeniu typowego śniadania udałem się do pracy. W pracy zaczął mnie boleć brzuch i okolice podbrzusza z czym miałem zwiększone parcie na stolec (chodziłem do toalety co 15/30min). Postanowiłem udać się do apteki i zażyć jedną tabletkę Loperamid (kiedyś zdarzyło mi się zażyć 2/3 razy i nie było żadnych problemów). Od wtorku towarzyszy mi ból okolicy podbrzusza i problemy z wypróżnianiem. Mam straszne zaparcia raz/dwa razy dziennie złapie mnie biegunka przy której oddawaniu czasami towarzyszy mi ogromny ból podbrzusza (uczucie jak to przepływa). W czwartek udałem się do lekarza rodzinnego który następnie przekierował mnie do szpitala w którym wykonano mi wieczorem badanie krwi oraz RTG. Po badaniach lekarz stwierdził, że wyniki świetne jak na 21 letniego chłopaka i nie widzi powodów do obaw. Przepisał mi Duphalc i w razie czego stosowanie lewatywy.
Próbowałem się ratować z początku wywarem z sensesu, czopków przeczyszczających Dulcobis, oraz dzisiaj z rana (sobota) po poleceniu zakupiłem sobie Colon C (nie stosowałem lewatywy).
Od wizyty w szpitalu nic się nie zmienia brak "twardego" stolca tylko ewentualna występująca biegunka po zażywaniu środków przeczyszczających.
W czym może tkwić problem? Czy miał ktoś podobne objawy?