Gość Gosia Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Moja mama zmarla z powodu ropnia wątroby, zostala przyjęta do szpitala cztery tygodnie po przebytym *zabiegu* laparoskopi pęcherzyka żółciowego, z wysoką gorączką bólami w okolicy wątroby oraz wynikiem badania usg z prywatnego gabinetu i skierowaniem na *cito*wynik badań laboratoryjnych wskazywal na podwyższoną leukocytozę, OB 100. Lekarz pełniący dyżur (piątek po południu) nie wziął pod uwagę opisu usg ale też nie wykonał żadnego badania w warunkach szpitala, zlecil wlewy kroplowe i dożylny antybiotyk (bez antybiogramu). Stan mamy pogarszał się, w sobotę doszły trudności z oddychaniem, dodatkowo lekarz zlecił środki nasenne z mamą nie bylo w ogóle kontaktu ale cyt. to tak ma być, w niedzielę zdecydowano o wykonaniu TK a następnie wykonano drenaż ropnia uzyskując 300ml ropy, a zaraz potem na wskutek zatrzymania akcji serca rozpoczęto reanimację, zdecydowano o przewiezieniu mamy do innego szpitala na OIOM i tam po trzeciej reanimacji zmarła. Wynik sekcji a.ropień wątroby b. wstrząs septyczny c. niewydolność krążenia i oddechu . Czy nie można bylo tego uniknąć? Czy takie przeciągłe w czasie jest rutynowe postępowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stappler Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Po pierwsze trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że ropień wątroby jest powikłaniem, które może wydarzyć się po każdej cholecystektomii. Po drugie ropień wątroby jest ciężkim schorzeniem chirurgicznym opisywanym w literaturze nawet 60% śmiertelnością. Po trzecie czasami trzeba poczekać aż ropień zorganizuje się (dokładnie umiejscowi, wytworzy się otoczka wokół ropy), aby móc go zoperować bezpiecznie. Po czwarte przed każdym zabiegiem jeśli pacjent jest w złym stanie klinicznym (np. odwodnienie), a zabiegu nie trzeba wykonywać w trybie nagłym (w tym schorzeniu nie ma takiej potrzeby) trzeba pacjenta przygotować (włączyć odpowiednie nawodnienie, antybiotykoterapię, leki przeciwzapalne). Jeśli się tego nie wykona ryzyko zgonu w czasie zabiegu jest bardzo duże. Po piąte trzeba także brać pod uwagę czy oprócz ropnia wątroby pacjentka nie była obciążona innymi choroba współistniejącymi (np. choroba serca, płuc, nerek, cukrzyca) co jeszcze bardziej pogarsza ropkowanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.