Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Kolonoskopia bez znieczulenia?


Gość Jan

Rekomendowane odpowiedzi

miałem rozpoznanie choroby Leśniewskiego -CROHNA i przy tej chorobie podczas tego badania trzeba dojść do jelita cienkiego (końcowy odcinek) miałem bez znieczulenia na początku ból był dość silny ale jeszcze do wytrzymania ale gdy lekarz chciał wejść w jelito cienkie kila krotni sam był nawet chyba zdenerwowany bo sobie powiedział ( kórwa mać ) że nie mógł tam dojść jednak się udało to już ból mnie przerósł przeżyłem badanie diagnoza jest że jestem chory na CROHNA jestem szczupły 55/160. następne badanie raczej będę robił ze znieczuleniem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałam robiona kolonoskopie na tak zwanego żywca ,myslałam że nie wytrzymam ,uprzedziłam lekarza ze jestem po dwóch operacjach,ale on nic,pielegniarka była bardziej ludzka.Myslałam ze odjade tak bolało ,mam zrosty po operacjach ,ale mam wrazenie ze niektórzy lekarze nie reagują na ból pacjenta bo to nie ich ból.Już nigdy na żywca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem dzisiaj po kolonoskopii na żywca bez znieczulenia i środków uspokojajacych. Zabieg trwał ok. 20 minut. Da się przeżyć, ale momentami ból był nieprzyjemny i nie byłem w stanie odpowiadac na pytania lekarza. Ponadto pielęgniarka momentami uciskala mi brzuch i wtedy brakowało trochę tchu. Pobrano mi jeden wycinek do badania i to nie bolało. Dodam, że zęby robię bez znieczulenia (chyba, że kanałowe) i mialem w 2007 wycinany wyrostek, myslalem ze to lepiej zniosę. Jak ktoś jest wrazliwy na bol, to chyba lepiej robić to w znieczuleniu. Plus (bez znieczulenia) jest taki, że po badaniu wsiadlem w samochód i sam wróciłem do domu 60 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Małgorzata

Mam 54 lata, dziś 27.11.14 robiłam kolonoskopię na Barskiej 12 w Krakowie -MEDICINA -u dr Bogdana Niekowala /Program Badań Przesiewowych/ . Fortrans z sokiem z cytryny-1l wody, 1 cytryna- do przeżycia, badanie wykonane profesjonalnie, sprawnie i spokojnie, prawie bez bólu-lekkie rozpychanie i parę kłóć o małym natężeniu /zażyłam mocniejszy środek przeciwbólowy na 1.5h przed badaniem/-należy dostosować się do wskazówek lekarza- nie napinać mięśni brzucha oraz dobrze psychicznie nastawić się do badania,. Mimo złych opinii o badaniu bardziej bałam się wyniku niż samego badania,na szczęście wynik też był dobry. Na pewno powtórzę to badanie profilaktycznie za parę lat. Nie ma się czego bać-badanie nie jest straszne, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stokrotka

Nie wierzcie,że kolonoskopia na żywca jest bezbolesna.....to po prostu koszmar i horror,ja się zgodziłam na takie badanie,ponieważ nie miałam świadomości,ze to taki ból......nigdy więcej takiego badania bez znieczulenia ogólnego a lekarz,ryczał na mnie,że zachowuje się jak dziecko.Urodziłam dwoje dzieci mogę powiedzieć,ze nie ma porównania do bólu z kolonoskopii.Pan doktor na pewno sobie nie zafundowałby sobie tego badania.Może mają przyjemność z tego ,ze pacjent tak cierpi,bo jak inaczej można powiedzieć,skoro nie ma zrozumienia,ze trudno wytrzymać ten ból.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badanie wykonałam dzisiaj w przychodni Damiana w Warszawie. Lekarz kierujący na badanie zalecił by było wykonane bez znieczulenia (argumentował, że do znieczulenia wymagana jest dodatkowa procedura, a poza tym mogą wystąpić powikłania) .Należę do osób z dość dużym progiem wytrzymałości bólowej więc zgodziłam się. Lekarz wykonujący badanie przyjął do wiadomości, że badanie będzie bez znieczulenia. Jednak w trakcie badania okazało się, że nie zniosę bólu. Oblałam się zimnym potem i czułam, że za chwilę zemdleję. Poprosiłam o natychmiastowe przerwanie badania. Bolało koszmarnie!!! Lekarz twierdził, że nie może przerwać badania i że na pewno tak bardzo nie boli... Dopiero jak przez zaciśnięte zęby wysyczałam, że chyba ja wiem lepiej kiedy i gdzie mnie boli zaproponował narkozę. Pani anestezjolog poburczała trochę, że narkoza w trakcie badania jest niezgodna z procedurą, ale zrobiła, co swoje i dalej już było tylko ok. Nie polecam kolonoskopii na żywca. Zwłaszcza osobom szczupłym! ps.: przed badaniem polecam Citrafleet - tylko dwie dawki i smak tylko umiarkowanie paskudny *)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolonoskopie przerwano z powodu silnego bólu, dzisiaj ide do szpitala robić w znieczuleniu. Jestem osobą szczupłą 56kg/170 i już przy zapisywaniu sie na 1 badanie powiedziano mi że szczupłe osoby oraz po operacji , gorzej przechodzą badanie. Pielegniarka asystująca powiedziała mi że mam brzuch jak u dziecka. Jestem ciekawa czy osoby które przeszły badanie na żywca były też szczupłe i np po jakichś operacjach. Boję sie tej narkozy ale wyniku jeszcze bardziej. Za 1,5 godz udaje sie do szpitala :( Wypis mam mieć we wtorek. Jesli bedzie ok napisze jak było. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolonoskopia pod narkozą też sie nie udała, zrobiono tylko do zagiecia śledzionowego. A resztę jelita zbadano tomografem. Wszystko wyszło ok. Więc jeszcze zadam pytanie po co męczyc takim badaniem skoro mozna komputerowo? Nawet prywatnie tomograf nie jest drogi. Niestety dowiedziałam sie o tym po wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolonoskopie miałam robioną trzy dni temu. Na temat tego badania słyszałam różne opinie, ale ostatnimi czasy wyłącznie pozytywne - *To nic nie boli! Boli tylko wtedy, kiedy jelito jest chore!*. Mimo to bałam się przeokrutnie. Dostałam zastrzyk w żyłę (relanium, uspokajający i trochę znieczulający), poczułam się lekko, i wszelkie strachy uleciały. Całe badanie okazało się koszmarnie bolesne, krzyczałam z bólu, kazałam przerwać - no i w połowie przerwano. Zbadali tylko 70 cm. Prawda jest taka, że lek, który dostałam dożylnie, NIC nie dał, bo czułam wszystko, każde przesunięcie wziernika. Chirurg wypisujący skierowanie ostrzegł mnie, że młodzi ludzie przechodzą to badanie znacznie gorzej niż osoby starsze. No i miał rację. Polecam brać znieczulenie ogólne na to badanie, bo na prawdę - nie warto się tak męczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam 2 x kolonoskopię na żywca, jelita czyściutkie, żadnych patologii. I doskonale wiem że to czy boli czy nie wynika tylko i wyłącznie od umiejętności wykonującego badanie lekarza. Pierwsze badanie miałam w wieku 30 lat i wykonywał je lekarz z polecenia i z góry zapewniał mnie tata (on robił u tego samego lekarza, że nic nie będzie bolało. I tak było. Dodam że w szpitalu Bródnowskim. Drugie badanie w szpitalu Bielańskim niedawno w wieku 42 lat. Ból tak straszny, że nikomu nie życzę. Robione przez 2 lekarki, łzy same lały się strumieniami. Błagałam o coś przeciwbólowego, dostałam coś dożylnie ale nie pomogło. Przy ostatnim zakręcie nie mogli przejść dalej więc wezwali ordynatora, który sprawnym ruchem pokonał zakręt. Mój tata drugie badanie też przez innego lekarza i mało z bólu nie zszedł. Róbcie kolonoskopię w sedacji lub w narkozie lub przez lekarza z polecenia. Dodam jeszcze, że tata i ja mamy zdrowe jelita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolonoskopię miałam robioną wczoraj, bez żadnego znieczulenia ani leków uspokajających, totalnie na żywca. Da się przeżyć i to bez jakiegoś skrajnego bólu. 70% badania w ogole nie sprawiało bólu. Boli tylko dopompowywanie powietrza, ale też nie jakoś mocno. Nie ma co sie bać! Ja byłam przerażona czytając opinie i przezycia innych. A mi nawet nie podano leków p/bolow i uspokajających, leżały naszykowane żeby podac je w trakcie badania jak bedzie taka potrzeba, a takiej nie było. Dodam, ze mam 25 lat i jestem chuda, wiec nie jest tak do konca jak mowia ze szczupłe i młode osoby znosza to źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ból nie do opisania, co lekarz tłumaczył tym, że mam dużą bliznę pooperacyjną. Wcześniej słyszałam od koleżanek, że kolonoskopia to nieprzyjemne, ale niebolesne badania (nie natknęłam się na to forum). Na dodatek pielęgniarka mocno uciskała brzuch. Na szczęście badanie trwało 15 minut, więc wytrzymałam, choć z wielkim trudem. Nie chciałam przerywać badania, co proponował lekarz. Później żadnych nieprzyjemnych wrażeń. Oczyszczanie jelita dnia poprzedniego to żaden problem- Fortrans bardzo skuteczny. Nie należy się obawiać skrępowania, dostaje się gatki do kolan (z dziurą z tyłu), więc czuje się jak w ubraniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie róbcie kolonoskopii. Tomografia też wszystko wykazuje i kulturalnie bez bólu i żenującego wstydu. Niech was nie traktują konowaly, jak zwierzęta, którym ładują rurę w d.up...ę. Nie ma to sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem osoba raczej odporną na ból, leczenie zębów nawet kanałowe to dla mnie pikuś, nigdy nie bralem znieczulenia. Miałem tez gastroskopie troche nieprzyjemne uczucie (najgorsze z tego ten odruch wymiotny). Natomiast przy tym badaniu jeczalem jak zwierzę, ból byl nie do opisania, najwekszy jaki w zyciu odczowalem. Lekarz stwierdził że mam poskrecane jelita (jakież bylo moje zdziwienie gdy uslyszalem lekarza jak pyta pielęgniarkę gdzie on ma teraz isc tym endoskopem na gore czy na dół). Jestem szczuply dodatkowo te pokrecone przez stres jelita sprawiły ze bylo okropnie. Oblaly mnie zimne poty, zrobiło mi sie niedobrze, krzyczalem do lekarza ze wiecej nie wytrzymam, na szczescie zrobil chwile przerwy powiedzial ze wie ze mnie to boli ale on chcialby dokonczyc badanie (ja tez chcialem) choc byl moment że bylem gotowy przerwac, na szczescie lekarz fachowo dotarł do konca ulga byla ogromna gdy poznalem powod moich dolegliwosci. Podsumowując nie zdecydował bym sie drugi raz na to badanie bez znieczulenia ogolnego, ci co piszą ze ich nie bolalo to mieli szczęście, bo to chyba w duzej mierze zalezy od anatomii danej osoby, tak wiec nie polecam na żywca. Jesli w moim zyciu zajdzie koniecznosc powtorzenia badania na pewno nie bedzie bez znieczulenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Państwo, 3 godziny temu miałam wykonywaną moją pierwszą kolonoskopię i obiecałam sobie, że jeżeli badanie będzie ok to zamieszczę opinię na jego temat. Bo opinie, z którymi się spotkałam były koszmarne. Otóż mam 26 lat, jestem szczupłą kobietą, nie byłam znieczulona czy uśpiona, a jedyne co otrzymałam to tabletki uspakajające. Badanie było CAŁKOWICIE BEZBOLESNE!!!! Po przeczytaniu komentarzy na różnych forach byłam kłębkiem nerwów i zastanawiałam się do ostatniego momentu czy nie zrezygnować. Okazało się, że jedynym nieprzyjemnym momentem było nałożenie miejscowego znieczulenia, które lekarz nakłada palcem w okolicach i wewnątrz odbytu. Później nie czułam bólu ba nawet dyskomfortu! Kolonoskop wprowadza powietrze w jelito i przez to odczuwa się wzdęcie brzucha ale w takim momencie Pani pielęgniarka kazała mi nabierać powietrze w płuca i silnie oddawać gazy - pomagało za każdym razem. Ludzie nie rezygnujcie z tego badania ponieważ ktoś napisał, ze boli, że się płacze i wyje w trakcie, że przerywają badanie bo przypomina tortury (takie komentarze znalazłam osobiście). Ja nic takiego nie doświadczyłam! Idźcie na badanie, nie ma czego się wstydzić ani bać, a zawsze może uratować komuś życie! Wiadomo, że złym doświadczeniem ludzie chętniej się dzielą w internecie niż tym pozytywnym ale nie dajcie się zwieść. Naprawdę nie ma czego się bać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Miałam to badanie dzisiaj można powiedzieć że na żywca dali mi coś w wenflon ale nic to nie dało . Powiem tyle w moim przypadku naprawdę bolało, lekarz stwierdził że ze względu na budowę anatomiczną (poskręcane jelita) lekarzowi też ciężko było się przedostać, ból był naprawdę ciężki do wytrzymania, przy zakrętach krzyczałam dość głośno. W sumie gdyby nie to że lekarzowi i pielęgniarce zależało na wykonaniu do końca badania i cały czas mnie przekonywali żeby iść dalej dotrwałam w dużych bólach do końca. Wyciąganie już nie bolało. Uważam że to badanie powinno być wykonywane w znieczuleniu ogólnym, no chyba że ktoś nie chcę.Pomimo tego że się wycierpiałam to uważam że warto było wynik wyszedł dobrze. Jednak następnym razem jeśli będę musiała robić to badanie to będę szukać miejsca gdzie robią to w znieczuleniu ogólnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×