Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Bóle głowy po znieczuleniu do oponowym przy operacji na żylaki


Gość Radosław

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Radosław

Dzień dobry moja żona była 5 dni temu operowana na zylaki jednej kończyny .Mimo leżenia w bez ruchu przez około 20 godzin występują w dłuższym przebywaniu w pozycji pionowej bóle głowy.Ból głowy ma charakter ucisku i rozpierania { tak jak by ktoś na głowe postawił duży ciężar} po zmianie pozycji na leżąco ból ustępuje .Proszę bardzo mi pomóc bo klimat w domu staje nie do zniesienia przy tych bólach głowy mojej żony .jak długo będą trwać i jak je łagodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Magdalena

Ja też przechodziłam tą samą operacje co Pańska żona i miałam ból głowy który ustał po 3 dniach,wcześniej miałam cesarkę i też znieczulenie w kręgosłup i ten sam ból głowy.Więc trzeba dużo pić pić pić i pić do tego leżeć na płasko w miare możliwości ile się da i przyjmować leki przeciwbólowe choć one mi nie wiele pomogły ! Pozdrawiam i życzę oby szybko przeszło bo jest to ból nie do wytrzymania !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mialam te okropne bole glowy trwalo to chyba 10 dni, Ulgę dawalo mi otwieranie okna i chłód jaki czulam na glowie, bylo to w lutym. W końcu się przeziębilam i dostalam antybiotyk juz po pierwszym zażyciu ból minął i nie wiem czy to na skutek leku czy skonczyl się samoistnie. Pozdrawiam i zyczę powrotu do zdrowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam miałem 2 razy robiony zabieg ze znieczuleniem w kręgosłup i te same dolegliwości się powtórzyły .Trzeba się uzbroić w cierpliwość i zapas leków przeciw bólowych kilka dni przeleżeć w łóżku jeść słone i pić w celu podniesienia ciśnienia bo na kawę już patrzeć nie mogę.Właśnie gdy to piszę zrywa mi dekiel i tak się zastanawiam czy by nie zastosować obręczy ze starej beczki po kiszonych ogórkach Pozdrawiam wszystkich z bólem po punkcyjnym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam zabieg w tym samym znieczuleniu 23 lutego 2011r.Nie wiem o jakim bólu piszecie,nie mniej jednak współczuję.Operację miałam o godz.9 rano a o 21 już wstałam do toalety bez pomocy personelu.Zaleceniami anestezjologa było wypicie dużego kubka kawy bez cukru,zero jedzenia,picie wszystkiego co niesłodzone,leżenie plackiem przez cały dzień i nie zginanie głowy w dół.Nie powiem,picie kawy w tak dziwnej pozycji nie było łatwe,ale jakoś się udało.Może to spowodowało iż nie miałam takich dolegliwości?24lutego o godz.14 byłam już w domku i jedyne leki jakie przyjmuję to Diosminex.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie cierpię z tego samego powodu - dopóki leżę, nie schylam się i nie siadam, jest ok, ale musiałam przemieścić sie samochodem i po godzinie jazdy pojawił się koszmarny ból karku i całej głowy i nudności. Liczę, że sprawdzi się to, o czym piszecie i bół skutecznie minie. Martwie się jednak, bo zabieg miałam 23 lutego, a dziś już 28 i bez leżenia ani rusz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam zabieg usunięcia żylaków a dokładnie żyły odpiszczelowej i małych widocznych żylaków. zabieg miałam 23luty. Ból głowy pojawił się w drugiej dobie po zabiegu.nie mogę wytrzymać tak boli tylko leżenie łagodzi ból.jak mi nie przejdzie to nie wiem czy dam rade jechać do szpitala zdjąć szwy po prostu nie usiedzę w samochodzie ani na poczekalni. :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz nie daje rady tak mnie boli glowa , mialam to znieczuleni przy cesarce i zero bolu a po wtorkowym zabiegu bol powyzej 100 mam dosc juz tego a leki przeciwbolowe to chyba na drobne bole sa.ratunku i pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam usuwana przepuchlinke i oczywiscie znieczólenie w kregosłup,którego sie potwornie bałam ale dałam rade nie było tak źle,anastazjolog uprzedziła mnie ze mam nie podnosic głowy gdyz moga wystapic bóle,no i tez zastosowałam sie do tego ale niedoswiadczone widocznie pielegniarki po 6 godzinach wyprowadziły mnie do ubikacji i wszystko było ok.jak lezałam ale jak wstałam to koszmarny bol głowy trzymie mnie juz 5 dzien,leki nie pomagaja pomaga tylko lezenie kiedy to sie skonczy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja przeszłam 18 kwietnia zabieg kolana i miałam znieczulenie w kregosłup .... przez 3 dni nic mi nie było .... dopiero teraz od kilku dni boli mnie głowa ale to nie jest zwykły bol .... wczoraj byłam na sciagnieciu szwów .... myslalam ze niewytrzymam na poczekalni ... ludzie sie na mnie patrzyli jak na nienormalna .... z tego bolu bylam prawie nieprzytomna .... jakby miala mi glowa peknac jakby było malo miejsca w niej i taki ucisk cos strasznego ..... i niedobrze ciagniecie na wymioty ........ nie zycze temu najgorszemu wrogowi ...... powiedziałam o tym lekarzowi .... przepisal mi silny lek przeciwbólowy zaldiar ... i kazal bardzo duzo pioc 3 litry dziennie .... i lezec .... narazie mnie nie boli ale tak sie boje ze to powroci .... ledwo wrocilam od tego lekarza ... byłam prawie nieprzytomna przez ten bol ....gdy tylko weszlam do domu od razu sie polozylam i bol momentalnie znikal ... o co chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mailem 3 dni temu artroskopie kolana ze znieczuleniem w kręgosłup. Ogólnie znieczulenia ani ukucia w plecy nie czułem nie było ono dla mnie nieprzyjemne. Po zabiegu przeleżałem 24h plackiem bez podnoszenia głowy i spożywałem dużo wody przeze długą rurkę. Nie miałem żadnych dolegliwości do czasu powrotu ze szpitala, czyli ok 48h po zabiegu. Ostatniego dnia w szpitalu musiałem trochę pochodzić na kulach żeby iść po wypis potem po zwolnienie do tego doszedł powrót samochodem do domu. W samochodzie myślałem że nie wytrzymam okropny ból głowy i nudności oraz ból karku. Chciało mi się wymiotować i przez ból miałem ochotę rozszarpać każdego kto stanąłby na mojej drodze :D . Obyło się bez ofiar po powrocie położyłem się na płasko bez poduszki, wypiłem sporo wody, przestało boleć mogłem zasnąć. Obserwuje że jak chodzę na kulach dłużnej niż 5 minut zaczynam czuć ból głowy i karku. Rozmawiałem ze znajomym ratownikiem medycznym i wyjaśnił że po prostu niektóre osoby gorzej znoszą takie znieczulenie, więc pozostaje leżeć dużo pić. Mam nadzieje że niebawem przejdzie. Dodam tylko że nie spodziewałem się że najsilniejszy ból podczas operacji i po będzie wynikał z bólu głowy :) Pozdrawiam wszystkich cierpiących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam operację usunięcia przepukliny międzykręgowej w znieczuleniu oponowym około mięsiąc temu. Od czasu operacji nadal boli mnie głowa przy zmianach pozycji. Ile może trwać zespół popunkcyjny po takiej operacji bo nie wiem co robić i jak sobie pomóc bo lekarze twierdzą że kiedyś ustąpi... Proszę o odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam! ja wczoraj wyszłam ze szpitala miałam takie same znieczulenie w srodę przeszłam operację stawu biodrowego do wczoaj nic nie odczuwałam po za tym ze przy pierwszej póbie chodzenia po leżeniu plackiem zakręciło mi się w głowie.A od wczoaj niespodzianka potworny ból głowy nie do zniesinia jedyne co pomaga to leżenie bo pzy każdym podnoszeniu powraca mam nadzieję,że to w końcu minie martwe się o we wtoek ide na zmianę opatrunku nie wim jak sobie z tym poradzę pozdrawiam Wszystkich cierpiących!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest to zespół popunkcyjny. Trwa różnie czasem dwa tygodnie, u mnie trwał miesiąc. Miałam operacje przepukliny międzykręgowej. Też się bałam ale przeszło w końcu samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek wyszedłem ze szpitala , miałem operację na przepuklinę pępkową , jest niedziela a mnie namiernicza mega głowa i kark , że chodzę zgarbiony jak staruszek, czytając wasze problemy staram się uzbroić w cierpliwość , że ból wreszcie minie, pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, Też dostałem to znieczulenie w kregosłup w zeszłym tygodniu. 2 dni po zabiegu były spoko, ale w 3 dzień aż do dzisiaj(7) pojawiły sie te bóle głowy jak wstaje. A ulgę przynosi tylko położenie się. Także, objawy jak u wszystkich co się tu wpisali. Skontaktowałem sie z lekarzem, coś tam powiedział o płynie w rdzeniu i zalecił pić min 3 litry wody dziennie. No zobaczymy czy pomoże. Ja to jakoś wytrzymuje na razie, ale powiem, że jeszcze nigdy w życiu nie bolała mnie trak przewlekle głowa. Pozdrawiam wszystkich z tym problemem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mama Jasia

Witam.Ja wlasnie walcze z tym potwornym bolem glowy juz 11dni.30 sierpnia dostalam to znieczulenie w kregoslup przy porodzie i po kilku dniach zaczela bolec mnie potwornie glowa.Ten bol jest nie do wytrzymania a tabletki nie pomagaja.Na lezenie z lozku tez nie bardzo moge sobie pozwolic bo maly ma 2 tygodnie i karmie go piersia wiec czesto jestem w pozycji siedzacej a i w nocy wstaje co dwie godziny.Moze ktos ma pomysl jak z tym zawalczyc.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich ja tez jestem po operacji przepukliny i mam ten sam problem to dopiero 4 dni a gdzie tu miesiąc to już bym chyba wolał żeby mnie na żywca pokroili bo do tej pory juz by mnie nie bolało a tak muszę czekać nie wiadomo jak długo w tym bólu już się nawet zastanawiam czy te 3 litry płynu nie zamienić na 3 litry % tylko miesięczny maraton to chyba tez zły pomysł więc zostaje czekać. pozdrawiam wszystkich cierpiących .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×