Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Problem ze wzwodem w młodym wieku


Gość Norberto

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 22 lata i mam problem duży problem ... Mój mały jest ospały ? Gdy jest gra wstępna wszystko dobrze.. Gdy w Nią wejdę po kilku minutach robi się flak i nic go nie postawi *( Jestem załamany *Nie czuje się prawdziwym facetem * Wcześniej było wszystko w porządku ... Miałem kobietę z którą byłem 4 lata teraz jest nowa od kilku miesięcy ... i naprawdę nie wiem co jest :( Nie mam pełnego wzwodu od jakiegoś czasu .. *( ZAŁAMKA DLA FACETA :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam 23 lata, mam problem ze wzwodem domyslam się ze na tle psychicznym, mój penis ma 14 cm we wzwodzie, zawsze miałem z tego powodu kompleksy, byłem z tym u seksuologa- powiedział ze wszystko jest ok i z pewnością moge zadowolic kobiete. Czasem miewam bardzo silne wzwody przy masturbacji oraz grze wstepnej z moja dziewczyną, ale jak juz ma do czegos dojśc to jest pół zwód i nie moge w nia wejść, uważam ze to spowodowane stresem-ale nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić. Seksuolog przepisał mi polfilin na lepsze ukrwienie, brałem tydzien regularnie, zaprzestałem masturbacje jednak nie pomogło Czy penigra była by tu dobrym rozwiązaniem na mój problem? Ktoś stosował ??albo kamagra ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam podobny problem jestem w stałym związku z moją dziewczyną bardzo ją Kocham i chciałbym dac jej satysfakcje niemniej jednak mam z tym problem. Mianowicie podczas gry w wstępnej mój mały zamiast, stac i czekac na odpowiedni moment, opada. Kochałem się z nią do tej pory tylko 2 razy za pierwszym było ok ale już za drugim pojawił się ten problem ale jakoś udało się go pokonac ale ostatnio już nie i po długiej grze wstępnej nastąpił przykry koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Olo** może zbyt długa gra wstępna, za duzy stres przez to ze za bardzo się chce zadowolic partnerke wsumie mój problem opisany we wczesniejszym poscie powoli znika - przy krótkiej grze wstepnej na poczatku jest pełna erekcja i wtedy **atakować** :) z kazdym kolejnym naszym spotkaniem jest coraz lepiej wszystko na tle psychicznym niby sobie z tego mozna zdawac sprawe ale szybko to nie minie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 letni chłopak, zdrowy jak ryba, ochota na seks non stop. Pojawiła się pierwsza dziewczyna, łóżko, przyciemnione światło, atmosfera jak należy. Nie zapomnę tego momentu do dzisiaj, zaczynamy coś próbować, mam ogromną ochotę a tu.......no właśnie. Dopiero po paru próbach po tygodniu się udało. Od tamtego momentu mam blokadę w głowie. Wiem że to psychika. Najgorsze co może się zdażyć to jak Ci dziewczyna powie coś w stylu *no co ty, to ja cie nie podniecam?* albo *co z tobą?* lub zobaczysz na jej twarzy grymas. To jest jak nóż w plecy, blokada robi się coraz większa. Dzisiaj mam 21 lat, już nie mam tego problemu bo jestem w stałym długim związku ale jestem przekonany że gdyby zdażyła się jakaś przypadkowa okazja na seks z obcą osobą to nie dałbym rady, przypomniałaby mi się ta sytuacja w wieku 15 lat. To jest jak koło Macieja, stresuje Cie to że nie możesz a nie możesz bo się stresujesz. Moim zdaniem rozwiązanie jest takie: Na początku bierzesz chemię taką jak viagra lub zamienniki, masz erekcje, dziewczyna zadowolona, jest super, stajesz sie coraz pewniejszy i odstawiasz po jakims czasie tabletki bo nie sa ci juz potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AGNIESZKA

Witam. Ja mimo wszystko kocham mojego partnera i jestem cierpliwa wolę mieć spokojne myśli że wychodząc z łóżka oboje będziemy mogli powiedzieć że jesteśmy w pełni usytasfakcjonowani. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, mam 22 lata i podobny problem jak Michał, Wcześniej od 17- do 19 roku życia miałem pierwszą stałą partnerkę seksualną, na początku wszystko było w porządku, potrafiliśmy się kochać po 3-4 razy pod rząd w odstępie 15-20 minut. Za pierwszym razem stosunek trwał krótko do 5 minut, za drugim i 3 razem wytrzymywałem do 15 minut. Później coś się delikatnie mówiąc pochrzaniło, teraz już nawet nie pamiętam kiedy. Jak zwykle przy grze wstępnej wstawał na baczność, jednak po pierwszym stosunku był oklapły, choć bardzo się starałem nic nie wychodziło.ku mojej frustracji. Tamta dziewczyna nie była zbytnio atrakcyjna, mimo tego, że zależało mi na niej uważałem to za główną przyczynę swojej klęski. Później byłem długo sam, lub w krótkich związkach do miesiąca, pod czas żadnego z nich nie dochodziło do zbliżenia. Dopiero teraz od około dwóch miesięcy jestem z dziewczyną. I znowu klapa, to samo. Jest w moim typie więc tutaj nie doszukuję się przyczyny, zależy mi na niej, jest bardzo wyrozumiała, ale po prostu męska duma aż krzyczy. Czy ktoś miał taki problem? czy powinienem udać się do Urologa? Czy powinienem sięgnąć po farmakologię? POMOCY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze to dziwne co napisze, ale probojcie roznymi metodami tzn rozne uklady kiedy ty jestes na partnerce proboj wkladac i wyciagac tylko glowke na efekty nie trzeba czekac. Liczy sie metoda jaka sie kochamy nie chemia. Kazdy z nas jest inny trzeba probowac co nas kreci najbardziej. Mysle tez przy czym sie masturbojemy tez ma wielkie znaczenie Nasza wyobraznia nie zna granic tak przy komputerze z super laskami jest git bo sa wymorzone, lecz rzeczywistosc nie zawsze jest taka bajkowa jak na ekranie monitora. Fantazje tez dzialaja na nasze cialo. Chemie raczej zostawilbym na po 50ke. Zycze powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam problem... Mój partner ma 17 lat, uprawialiśmy sex dopiero 3 razy i za każdym razem było to samo. Mianowicie **mały** nie staje do końca póki nie wspomogę go dłonią a co gorsza po dosłownie dwóch minutach stosunku opada kompletnie. Dwa razy próbowaliśmy w prezerwatywie i raz bez. I jest tak samo. Jestem starsza od partnera więc wyrozumiałość to u mnie podstawa. Nie nalegam na sex i zbędnie nie dopytuje jeśli nie chce rozmawiać...Uspokajam go...jak dotąd powiedział mi, że to nie moja wina tylko jego bo **za dużo myśli w trakcie**. Powiedziałam mu, żeby odszedł jeśli nie jestem odpowiednia ale odmówił. Już nie wiem co robic, jak mu pomóc. Może zapomnieć w ogóle o czymś takim jak **sex**. Jest bardzo dojrzały jak na swój wiek, wyraźnie czuć jak mu zależy na mnie. Z mojej strony jest to samo, jednak może powinnam odejść od niego dla jego dobra? Znalazłby inną... :(( Proszę o wsparcie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam problem mam 20 lat a mój mężczyzna 21 oboje jeszcze nigdy nie współżyliśmy próbowaliśmy wiele razy i nic nie wychodzi już tracę nadzieje i nie mam siły go pocieszać bo mnie samą to dołuje. on ma problemy z erekcją. kiedy już ma dojść do stosunku nagle jest zupełnie miękki mam wrażenie ze już dorobiłam się traumy na cale zycie po tych wszystkich próbach poradźcie coś juz nie wiem co robic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. moj problem jest taki.. od okolo roku spadło u mnie podniecenie.. juz nie jaram sie tak jak kiedys.. kiedys jak tylko przyjezdzalem do mojej dziewczyny to juz mi stal na bacznosc caly czas..az nieraz bylo mi z tym głupio. nawet w ciagu dnia niewiadomo dlaczego tez mały wstawal.. a teraz to lipa.. nawet jak zaczynamy jakies kocie ruchy to i tak on jest mieki.. dopiero po jakims czasie wstaje.. co do seksu to jak juz sie podniesie to zaczynamy.. no tylko ze stosunek trwa krótko 1-2 min i ja juz koncze... mam wytrysk i tyle.. po jakims czasie jak chcemy drógi raz to albo na chwile wstanie i podczas stosunku opadnie albo znowy stosunek krótki.. jakies 3 min...:( powiem wam ze juz nie wiem co robic.. bo raz ze problemy ze wzwodem i dotego jeszcze taki szybki wytrysk... ehh.. poradzcie co robic... do jakiego lekarza sie udac...??? mam 24 lata.. stala partnerke..a i masturbuje sie czesto od bardzo dawna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć jestem sylwek mam problem, chciałem się dzisiaj kochać ze swoją dziewczyną nie uprawiałem wcześniej seksu ale niestety nie pojawił się wzwód byłem tym wstrząśniety i zestresowany próbowałem go jakoś obudzić ale on odmawiał posłuszeństwa zestresowałem się strasznie w takim przypadku co jest nie tak proszę o pomoc? Czy to wina stresu może wziąć jakieś tabletki anty stresowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mój problem wygląda nastepująco... Mam 22 lata,od 1,5 roku jestem z cudowna blondynka o imieniu Grażyna. Od początku naszego związku nasze życie erotyczne wyglądało wręcz doskonale,Jednak od pół roku zmagam się z nadciśnieniem i mam uszkodzoną wątrobe.Czy te choroby mogą być przyczyną że nie zawsze potrafię utrzymać wzwodu...? Są dni kiedy mój przyjaciel jest zawsze na baczność,nawet wtedy gdy nie musi... Lecz są też dni kiedy ciężko mi jest dotrwać do końca stosunku... Czy leki na nadciśnienie mogą powodować jakieś zaburzenia? Bo stres czy nie doświadczenie nie wchodzą w grę... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość taniakamagra.org

Witam Rozumiemy powagę problemów z potencją i wiemy, że możemy je rozwiązać! Działamy na rynku nieprzerwanie od 10 lat. O naszych sukcesach świadczy zadowolenie naszych klientów. Staramy się spełniać ich oczekiwania, zyskując zaufanie, które jest w tej branży absolutnie niezbędne. Dbając o zadowolenie kupujących, stale podnosimy sobie poprzeczkę, abyście Wy byli w 100% zadowoleni z kupowanych u nas preparatów. Bezkompromisowo dążymy do zwiększania jakości świadczonych przez nas usług, aby Wasze życie było przyjemniejsze. Wszystkie leki posiadamy prosto od producentów. Szczególną uwagę przywiązujemy do oryginalności leku a także do terminów ich ważności! Dlatego też każdy lek w tym KAMAGRA posiadamy prosto od producenta i to z długimi terminami ważności. Zamówienia można składać na www.taniakamagra.org lub e-mail: kontakt@taniakamagra.org Gwarantujemy też Państwu szybką i dyskretną przesyłkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Mam problem ze wzwodem przy stosunku. Gdy próbowaliśmy współżyć z partnerką nie chciał mi stanąć, musiałem *postawić go na nogi* przy użyciu własnej ręki co trwało dosyć długo, gdy się masturbuję udaje mi się to o wiele szybciej. Intryguje mnie również to że czasem nawet podczas pocałunków staje się on większy, a gdy nadchodzi właściwy moment to odmawia posłuszeństwa, moja partnerka również próbowała go postawić ręką, lecz to wszystko na nic. Po przeczytaniu wcześniejszych wpisów wnioskuje, że pewnie jest to problem o podłożu psychicznym, lecz to dużo mi nie daje, bo chciałbym rozwiązać mój problem. Dla ułatwienia diagnozy dodaje ze mam 19 lat i co myśle może być istotne, podczas masturbacji oglądam filmy porno, na których jak wiadomo seks jest ostrzejszy i bardziej *działa* na nasze zmysły. Przy oglądaniu takich filmów mój penis szybko staje się duży, lecz gdy masturbuję się bez filmów trwa to bardzo długo (zanim stanie się on duży) Nie chciałem poprzestawać na masturbacji, ponieważ gdybym tej praktyki to zapewne mój stosunek trwał by znacznie krócej. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi życzliwych ludzi, którzy mogą w jakiś sposób mi pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę sie nieco rozpisać aczkolwiek polecam przeczytać to co piszę, bo znalazłem ROZWIĄZANIE na ten problem. Od pewnego czasu borykałem się z tym samym co większość osób na tym forum, doskonale wiem jaką frustrację powoduje ta niemoc. Niedawno poznałem bardzo pociągającą dziewczynę, strasznie mnie kręciła, nie wchodziliśmy w żaden związek, chodziło głównie o seks z którego wyszła jedna wielka lipa. Dodam, że wczesniej miałem juz partnerki tylko na stałe i nie było żadnych problemów. Poszedłem z tym do seksuologa, moim zdaniem stracone 120 zł, powiedział tylko że taką mam juz psychikę i muszę z dziewczyną często próbować aż w końcu wyjdzie(gdzie ja już próbowałem 5 razy i za każdym razem to samo). Zdecydowałem się na viagrę która działała tylko jak jej nie było obok mnie *]. Odradzam stosowania leków tego typu (kamagra viagra czy cialis) bo po prostu to nie działa w tym akurat przypadku, stres i tak chamuje sygnał jaki płynie z twojego mózgu do sprzętu. Już myślałem, że wszystko stracone ale znalazłem coś co mi pomogło. Caverject - zastrzyki które robi się w ciała jamiste członka, powoduje to erekcję po 5-20 minutach i można orać do upadłego :) koszt około 100zł, na receptę, nie ma tego w polsce, najlepiej przez internet (apteki zagraniczne które wysyłają do Polski, wtedy recepta jest zbędna.) Poczytajcie sobie na google o tym. Napewno dużo osób czytając to myśli *coo takiego???, viagra? kłócie się igłą w członka?musi być jakis inny sposob*. Wiem, że to szalone bo nie mam lat 60 tylko 22 ale mi to pomogło, zależało mi na tej dziewczynie i dostała czego chciała, ja również :) Poza tym nigdy wcześniej nie przypuszczałem że będę miał tego typu problemy. Więc jak naprawdę sądzicie że już nic nie da sie zrobić, polecam Caverject. a jak to zrobiłem? to fakt, psuje troche atmosfere, ale po prostu jak juz czułem co się święci powiedziałem ze musze isc do toalety zrobic siku, tam zrobilem iniekcję, wyszedłem juz gotowy do działania. Oczywiście nie powiedziałem jej co robiłem, pomyślałaby sobie że jestem jakiś poje*any i robiąc sobie zastrzyki. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 24 lata nie mam problemów zdrowotnych ciśnienie 120/80 cukier też w normie. Odkąd się zakochałem i razem postanowiliśmy uprawiać sex zauważyłem problemy ze wzwodem a nigdy wcześniej ich nie miałem. Moja partnerka jest bardziej doświadczona ode mnie co powoduje u mnie lęk że się jej nie będzie podobać i mnie zostawi z tego powodu. Próbowaliśmy już ok. 7 razy nawet po wielu godzinach gry wstępnej mój członek był nadal za miękki żeby cokolwiek zrobić. Moja dziewczyna jest bardzo wyrozumiała rozmawialiśmy dużo o tym problemie ale nic nie pomaga. Boje się że w końcu straci do mnie cierpliwość. Nie wiem co mam ze sobą zrobić i gdzie szukać pomocy. Podobno najlepszym sposobem na przełamanie się jest viagra. Proszę o poradę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jakmupomoc

Przeczytalam wszystkie wpisy dokladnie i jestem bezradna kocham mojego faceta on kocha mnie ale seks jest do dupy.Nie powiem mu przeciez,ze mnie nie zaspokaja,bo to byloby dla niego najgorsze..ale taka prawda.Uprawiamy seks kiedy jego maly jest twardy,wchodzi we mnie i nagle nic nie czuje..nic. Kochanie chce dojsc,wiec krece bioderkami,ale na ciemno. Jak dojdzie to nadal jest flak..uwielbiam z nim uprawiac seks.Ale nie chce ciagle cieszyc sie *ze jestesmy blisko* bo ja sie podniecam i nie moge otrzymac tego co chce.Oczywiscie nigdy nie zostawia mnie tak bez pieszczot ale paluszki to nie to samo..lubie seks.. Niestety tego nie mam.Oczywisicie CZUJE sie zaspokojona,bo palce ma jak pianista :D ale to jest problem i to nie maly :( Nie zostawie mojego mezczyzny,wole nigdy nie miec juz orgazmu niz robic to z kim innym. Bo go kocham. Nie zalamujcie sie,chlopaki. Trzeba zebrac sie w kupe i nie stresowac! kupic jakies tabletki czy cos..nie wiem :( rozmowy nic nie daja ja rozmawiam z moim,ale to jest wszytko do dupy:( pozdrawiam,zycze powodzenia. Nie robic sobie samemu dobrze bo to tylko przyzwyczaja do pewnego rodzaju dotyku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KAZIKNAZYWO

witam.. mam 25 lat i mialem taki sam problem ja wiekszosc z was... mialem zwiazek 3 letni z dziewczyna i pierwsze razy byly takie jak wyzej.. czyli brak wzwodu.. i tak jak niektorzy z was martwilem sie ze cos ze mna nie tak.. ale po pewnym czasie wszystko bylo ok.. seks byl zajebisty i przez 3 lata zero ZERO problemow ze wzwodem.. to jest tylko i wylacznie problem lezacy w psychice faceta.. ale rozstalem sie z tamta dziewczyna i jestem w innym zwiazku.. i zgadnijcie? znow wszystko od poczatku.. tylko ze teraz mam ochote troche oszukac ten etap *przyzwyczajania* sie i wziac tabletki jakas viagre czy cos.. i pozniej oczywiscie odstawic.. bo wiem ze bedzie ok... lekarz rodzinny to przypisze? ... a tak pozatym CHLOPAKI... JEST NAS WIELU .. ROZMAWIALEM ZE ZNAJOMYM SEKSUOLOGIEM I POWIEDZIAL ZE CO PRZYNAJMNIEJ CO TRZECI FACET MA TEN PROBLEM.. TO JEST PROBLEM MYSLENIA BARDZIEJ GLOWA NIZ FIUTEM (PRZEPRASZAM ZA BRZYDKIE OKRESLENIE).... DZIEWCZYNY JESLI WASZ CHLOPAK MA TEN PROBLEM TO DAJCIE CZAS BO TO JEST NAPRAWDE TRUDNY OKRES DLA CHLOPAKA.. sam miewalem przy pierwszym zwiazku mysli lekko samobojcze!! wiem ze to glupota teraz z perspektywy czasu.... ale tylko chce sie podzielic swoimi przezyciami... PROSZE O POMOC ODNOSNIE VIAGRY? JAK DZIALA I KTO JA MI PRZYPISZE I ILE KOSZTUJE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.. ja tez miałem takie problemy... zacząłem jeść dużo arbuzów, selera i czosnku.. dla nie których to może debilizm,ale te naturalne produkty pomagają w tych wszystkich problemach,oczywiście nie zmniejszają stresu. Poczytajcie na internecie sobie na temat arbuza,selera i czosnku... naprawdę warto :) Pozdrawiam tutaj was serdecznie i życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Jestem z dziewczyną od niedawna (zaledwie 3 miesiace) już kilka razy podchodziliśmy do stosunku i nic. Jest wzwód ale jak przychodzi co do czego to lipa. Z tego co tutaj wyczytałem to wynika ze stresu ze jej nie zaspokoję i ze to tylko i wyłącznie moja psychika ale nie chce zawieść po raz kolejny. + mam dopiero 17 Lat więc stąd moje obawy. Ktoś pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki u mnie jest to samo. Mam 25 lat. Niedawno poznałem bardzo wyjątkową dziewczynę,mogę śmiało powiedzieć, że się w niej zakochałem. Po krótkim okresie czasu zaczęliśmy się kochać,ale wyszła z tego jedna wielka żenada...Nie spotkałem nigdy tak inteligentnej,wyrozumiałem i szczególnej osoby. Rozmawiamy o tym cały czas,ona się martwi o mnie,a ja się martwię,że jej nie mogę dać pełnej satysfakcji. Problem leży w erekcji gdy jestem przy niej bo gdy sam staram się postawić Wacka to nie ma problemu,udaje mi się to po chwili jak i dojść. Jest jednak problem,który mnie martwi a już nie wytrzymam z pytaniem a wizytę u urologa mam dopiero za kilka dni. Podczas wysiłku fizycznego moszna robi się twarda a Wacek kurczy się. Nie wiem czy ma to jakies znaczenie, ani czy jest to normalne. Miał ktoś może taki problem? Ja wiem,że to wszystko leży w naszych głowach,dość długi okres czasu nie miałem dziewczyny,teraz gdy już spotkałem,pojawiają się problemy.Masturbacja na pewno też jest jakąś przyczyną,nie warto tego robić,lepiej poczekać na właściwą osobę i nawet jak na początku będzie to krótko trwało,będzie bezproblemowo. Wierzę,że uda mi się jak i wszystkim z tym problemem wyjść z tego gładko i bezpowrotnie. Będzie na pewno ciężko,ale w życiu nic nie przychodzi łatwo. Wiara czyni cuda! Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , mam 25lat i podobny problem. Poznalem wspaniala dziewczyne na ktorej mi bardzo zalezy. Gdy jestesmy razem to bardzo mi sie chce i wystarczy ze lezymy razem lub tylko sie calujemy itp , to maly robi sie duzy :) Niestety gdy juz dochodzi do czegos (wskoczymy do sypialni i sie rozbierzemy) to jest po ptakach :( W moich ostatnich dwoch zwiazkach mialem tez taki problem na poczatku ale to przechodzilo. Ale teraz wydaje mi sie ze trwa to zadlugo a ja niechce jej zawiesc i dluzej czekac. Dodam tylko ze jestem zdrowy , nie biore zadnych lekkow itp. Czy w takim przypadku pomoga wspomagacze typu Penigra , Liderin , Vitasteron? Prosze o jakas porade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×