Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Zsuwanie się napletka i pęknięcie wędzidełka


Gość Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 22 lata i chciałbym prosić o pomoc. Parę dni temu odbyłem swój pierwszy stosunek z partnerką, niestety nie było to przyjemne wydarzenie ponieważ, gdy doszło do bliskiego kontaktu seksualnego odczułem spory ból. Napletek po zsunięciu się z prącia delikatnie pękł na samym początku. Miejsce to bardzo bolało, zaczęło krwawić i było zaczerwienione. Już po 2 dniach od tego zajścia co któryś raz oddawanie moczu jest delikatnie bolesne. Rana troszkę się zagoiła i stan wizualny się poprawił. Zastanawiam się czy jest to normalne, czy samo się to zagoi? Bardzo się wystraszyłem po tym zajściu. Naprawdę nie wiem co mi dolega, czytałem powyższe artykuły o stulejce oraz o krótkim wędzidełku i pewne fakty się zgadzają . Lecz wiadomo że nie wszystko. Naprawdę jestem w kropce. Proszę bardzo o pomoc co mam zrobić, czy muszę się gdzieś udać z tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stappler

Prawdopodobnie doszło do naderwania wędzidełka napletka przez co wystąpiło krwawienie. Taka rana powinna zagoić się samoistnie. Trudno ocenić co dokładnie się wydarzyło i jaki jest problem z napletkiem bez bezpośredniego badania. Radzę w tejs prawie skontaktować się z urologiem. On po zbadaniu wyjaśni co właściwie Panu dolega i ewentualnie, jak będzie taka potrzeba skieruje na zabieg (gdyby to było za krótkie wędzidełko lub ewentualna stulejka). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Mam 15lat parę lat temu za bardzo pociągłem napletek i się oderwał tzn. zrobiło się tak ze napletek nie jest na żołędziu tylko pod i miedzy im jest rowek który był zakrwawiony kiedy się zagoiło nic mnie nie bolało i nie poszedłem do lekarza bo stwierdził że sie nic nie stało ale teraz zacząłem sie tym bardziej interesować i chyba tak nie powinno być . Czy to było częściowe zerwanie więzidełka i dlatego napletek sam schodzi i nie utrzymuje się na żołędziu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszło pewnie do zerwania całkowitego wędzidełka czego następstwem jest zsuwanie się samoistne napletka. Trzeba o tym fakcie poinformować rodziców i udać się na konsultację do urologa. Być może okaże się być konieczna korekcja zabiegowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem 30 letnim mężczyzną operacje usunięcia napletka czyli (stulejki) miałem w wieku 6 lat po zabiegu bolało strasznie choć miałem całkowite znieczulenie, od wieku sześciu lat mam problemy z oddawaniem moczu to jest straszny ból i lęk psychologiczny byłem u urologa i nic mi nie pomogło. Są dwa systemy tegoż sikania gdy otoczenie jest ciepłe i zimne mianowicie gdy zaczynam sikać jak jest zimno to wszystko jest w miarę ok delikatnie boli i już ale gdy jest znacznie ciepło to przy chęci oddania moczu zaczyna się lekki wzwód oczywiście nie dokończa i członek w połowie jest nadmiernie pobudzony i tak straszliwy ból przy oddawaniu moczu. Więc z ręką na sercu od 6 roku życia oddaje mocz często na siedząco UPOKAŻAJĄCE, a z tym twierdzeniem że wystarczy tylko podpiąć cewnik od nowa w ogóle się nie zgodzę i jest to dla mnie nie wytłumaczalne, po prostu nie w tym rzecz by na nowo przeżywać z powrotem ten straszny dramat!!! a lekarze nie mówią tego przyszłym matkom by po prostu w późniejszym etapie życia malutkiego pacjęta móc śmiało i z uśmiechem na twarzy nieść mu **POMOC*!!! STOP haniebnym praktykom przecież ONI sami do tego doprowadzają. Małemu dziecku (chłopcu) już od ok 10 miesiąc życia trzeba ćwiczyć ściąganie napletka bo inaczej jest to straszna męczarnia dla małego człowieka która mu zostają urazy psychiczne i z myślą o oddaniu moczu panicznie się boi - miałem 6 lat gdy w ogóle nie mogłem oddać moczu moja psychika i fizjologia odczuwa to po dzisiaj dzień, a lekarze (pediatrzy) którzy nie są szczerzy i nie informują nas rodziców o takich praktykach trzeba zaliczyć do weterynarzy i rakarzy a nie nazywać mianem lekarza (pediatry). Mój syn ma 2 i pół roczku gdybym nie namówił żony do tej praktyki ok 1 roku życia dziecka, a lekarka wręcz mówiła żonie że NIE WOLNO czy jakoś tam słyszała gdy ta mówiła!!! to ok pierwszego roku życia mojego dziecka już zaczynał ciężko mu się ściągać napletek więc czekałoby go tak frustrujące życie jak moje... Weźcie te rady do serca dobrzy ludzie i pamiętajcie że trzeba pomagać a nie szkodzić naszym, DZIECIOM . . A my dorośli chodź sami mamy te problemy nie wstydźmy się o nich głośno mówić w końcu nie jesteśmy nieśmiertelni i niema czego się wstydzić a naszą patologię zawdzięczamy właśnie służbie zdrowia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×