Gość Artur z opolskiego Opublikowano 26 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 W badaniu usg jamy brzusznej wykryto u mnie,cyt:"Pęcherzyk żółciowy prawidłówej wielkości,ciękościenny bez złogów.W okolicy ujścia woreczka żółciowego obecna niewielka(5mm)struktura bez cienia akustycznego-w różnicowaniu na pierwszym miejscu polip.Wewnatrzwątrobowe drogi żółciowe i żyła wrotna nieposzerzone."Pozostałe organy również nie odbiegały od przyjętych norm.Czy w związku z tym zabieg chirurgiczny jest już konieczny?Czy nie powinno być wykonane powiedzmy po miesącu drugie badanie sprawdzające?Czytałem o problemach jakie mogą się pojawić z jelitem grubym na skutek niedostatecznej ilości żółci potrzebnej w procesie trawienia.Pragnę również dodać że w X.2007 zmarł mój ojciec na raka żołądka.Z poważaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 9 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2008 Jeśli nie masz objawów związanych ze stanem zapalnym pęcherzyka żółciowego takiego polipa nie trzeba operować. Kontrolne USG za pół roku. Jeśli polip będzie rósł lub osiągnie powyżej 1 cm lub dojdzie do objawów należy usunąć pęcherzyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość oh Opublikowano 12 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Lekarz stwierdził polipy na wątrobie,sa małe,dalej są ataki bólu i ciało żół,po podaniu nospy mija i kolor zółty mija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anna Opublikowano 17 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 mam podobny problem z pecherzykiem zolciowym. zdiagnozowany zostal polip wielkosci 6mm/8mm i zasugerowano usuniecie. Chcialabym jesli to mozliwe sprobowac jeszcze jakies alternatywy przed decyzja o operacji. Nie odczuwam wiekszych objawow i chcialam sie upewnic czy istanieje jakiekolwiek leczenie, ktore moze spowodowac zachamowanie powiekszania sie tego polipa lub nawet cofniecie? (ziola itp). Jakie istnieja zagrozenia dla mojego zdrowia, jesli nie podejme decyzji o odpowiednio szybkim usunieciu tego pecherzyka? Czy moze to bardzo obciazyc moj przewod pokarmowy i doprowadzic do innych powiklan??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marzena Opublikowano 17 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 mam 9 polipów,w tym 4 duze.nic mnie nie boli.chyba trzeba usunąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Basia Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 tak tzreba usunąć koniecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łosiek Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2008 mam polip w woreczku żółciowym.... chirurg powiedział, ze mam się zaszczepić na żółtaczke i szukać dobrej kliniki....podobno można zrobic to laparoskopowo... boje sie strasznie... prosze powiedzcie mi jak moge czuć sie po zabiegu-operacji, czy jest dren, jak długo trwa rekonwalescencja. Ważne jest to dla mnie bo mam dopiero 23 lata a ciagle cos mi jest i już mam dość a w dodatku zaczynam popadać w depresje!!!! napiszcie prosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asia z kamiennej góry Opublikowano 17 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2008 Witam! ja miałam zabieg 31 lipca. Mam 29 lat i dwuletnigo synka. Tez okropnie się bałam. Zwłaszcza narkozy. U mnie wszystko posżło bez problemu, dren miałam w rance na brzuchu, przez którą wprowadzaj tokary przez jedną dobę,. Tak samo sondę przez nos-nic przyjemnego ale nie boli. Ze szpitala wyszłam po dwóch dniach, a po dwóch tygodniach pojechaliśmy na wczasy *) Dietę wątrobową miałam przez miesiąc, bo kilka dni po operacji miałam jeszcze dwa ataki, a bałam się, że od wymiotów może się zrobić przepuklina, więc pilnowałam co jem. Po miesiącu diety wróciłam do normalnego żywienia. Z tym, że już sama jakoś jestem ostrożniejsza i nie opycham się golonką czy schabowymi, no i poprzestaję na 2-3 piwkach max co ok,. 2-3 tygodnie-nie szaleję *) Brzuch nie boli i wszytko jest ok. ranki się pogoiły. Dodam, że ja nie miałam zabiegu w prywatnej klinice tylko w zwykłym powiatowym szpitalu. Była to moja pierwsza operacja i nie licząc porodu druga wizyta w szpitalu. Więcej nie planuję, ale naprawde nie było tak strasznie. Trzymaj się i jeśli masz ataki bólu i kolki nie zastanawiaj się bo im dłużej czekasz tym gorzej. W szpitalu leżałam z kobietą, która miała ataki już po gorzkiej herbacie-przez kilka miesięcy nie jadła nic poza suchymi waflami i herbatą. Trzymam kciuki, będzie dobrze. pzdr A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łosiek Opublikowano 17 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2008 Wielkie dzięki za odpowiedz. Powiesz mi jeszcze jak długo będę miała wsadzoną tą sondę i czy wyciaganie drenu boli. Ja jeszcze nigdy nie byłam w szpitalu i strasznie sie boje...w dodatku mam nadcisnienie tetnicze i już w ogole wymiękam!!!! Nie mam atakow i mam nadzieje ze nie bede miała!!! Ale wielkie dzięki... uspokoiłaś mnie trochę... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asia Opublikowano 18 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 No właśnie, ja miałam ataki prawie codziennie i dlatego zdecydowałam się na zabieg. Bałam się już być sama w domu z dzieckiem nie mówiąc o jeżdżeniu do pracy. Sondę przez nos miałam przez jedna dobę po operacji. Zabieg miałam o 9.30. O 11 byłam już na sali pooperacyjnej wybudzona z narkozy,a na drugi dzień po obchodzie porannym pościągali mi re rurki.( I na trzeci dzień po śniadanku już do domku *) Nie jest to przyjemne ale do zniesienia. Wyciąganie drenu to uczucie mniej więcej jakbyś sobie powoli zrywała duży strupek, piecze i ciągnie ale trwa tylko chwilkę. Wyjęcie sondy z nosa nie boli w ogóle tylko jest nieprzyjemne, bo trochę ciągnie na wymioty, ale też trwa sekundę. Ja z kolei mam żylaki i niewydolność żylną - też się bałam, że mi się jakiś zator zrobi albo co. Ale naprawdę wszystko było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asia Opublikowano 18 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 Aha, i jeszcze jedno, na usg przed zabiegiem też mi wykryli polip 2-3 mm i jeden mały kamyk-ok. 8 mm. A po zabiegu w gazie dostałam ich kilka, z czego jeden był duży jak fasola jaś. Mąż się śmiał, że zrobili zrzutę z całego tygodnia *) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łosiek- Patrycja Opublikowano 18 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 Wielkie dzięki. Jestem już spokojniejsza. Niedługo pojde do lekarza i zaczynam cała te szopke rozkrecać. Napiszę jak bede po! Buziaki i pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Barbara Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Patrycja co dalej z twoja sprawą woreczka?tez mam polip 3,2 mm , poszlam z wynikiem USG do przychoodni przyszpitalnej sadzilam ze bedzie to konsultacja a tu od razu do usuniecia, nie odczuwam zadnych dolegliwoesci tzn teraz chyba psychicznie odkad wiem to tak jakbym cos czula ale nic mnie nie boli wiec to chyba psyche, jesli mozesz to napisz na nr GG 4057049 bo nie wiem czy tu znowu trafie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Michu Opublikowano 22 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 witajcie, to teraz padniecie z wrazenia,mam polip na woreczku zolciowym, kilkucentymetrowy, i za kazdym razem kiedy robie usg kontrolne, lekarz mowi,ze moze jeszcze rosnąc :/ ile cm ma mieć polip, zeby koniecznie go usunąc?? dodam,ze mam ich kilka :( i czy wycinają cały woreczek zołciowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka79 Opublikowano 25 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 Cześć ja też przy kontrolnym usg jamy brzusznej dowiedziałam się o polipie w pęcherzyku żółciowym a ściślej o dwóch ( jeden 1,5 cm, drugi 8mm ) jutro ide na konsultację do chirurga. Pewnie jak każdy mam wielkie obawy co dalej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka79 Opublikowano 26 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2009 Wizyta u chirurga zaliczona :) za mc idę na jeszcze jedno usg aby ustalić czy to na pewno polipy a może kamienie. Jak zmienią miejsce ( kamienie ), jak nie to będę się martwić co dalej ... ( pewnie zabieg ). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość iga Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 Witajcie dziewczyny..a ja dziś sie dowiedziałam że w moim pęcherzyku żółciowym jest kilka polipów-największy o srednicy 10mm i kilka mniejszych do 6mm. Strasznie sie psychicznie zdołowałam...jednak tylko operacja wchodzi w gre? czy pozbawią mnie woreczka czy tylko usuną te polipy...nie wiem co robic, psychicznie nie jestem na siłach iśc na operację, choć wiem że lepiej nie czekac...czy polip jest tym samym co kamień?bo czytałam o *specjalnych *dietach które pomogą *wydalic te kamyczki?moze warto spróbowac? pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrycja- Łosiek Warszawa Opublikowano 30 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Witam wszystkich a w szczególności Asię z kamiennej góry. Mój przypadek nie jest najgorszym, mam nadzieje. Chirurg powiedział mi, że polip jest do usunięcia w momencie kiedy dochodzi do jednego cm. Niestety w przypadku polipa trzeba usunąć cały woreczek. Ja równiez mam kilka polipów i ciągle one rosna.Trzeba zaszczepić sie na żółtaczkę- trzy szczepienia, po dwóch można być już operowanym. Dowiedziałam się także że nie zawsze jest operacja ta robiona laparoskopowo :(. Ja narazie czekam. Dolegliwości nie mam, na szczęście. Teraz muszę sie *doszczepić* (ponieważ kiedyś byłam juz sczepiona na żółtaczkę) i musze pójść po skierowanie do szpitala. Pierwszy wolny termin idę pod nóż hahahaha żebym miała juz to z głowy bo troszkę sie boję. Pozdrawiam wszystkich i piszcie co u was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrycja- Łosiek Warszawa Opublikowano 1 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Odp. na posta Iga. Kochana niestety polip to nie to samo co kamień. Polip niestety może stać się komórka rakową jesli go zaniedbasz. Z informacji jakie ja posiadam(mówił mi o tym lekarz) woreczki sa usuwane w całości no chyba ze masz kamienie a nie polipy. Pocieszę Cię, ja też się strasznie bałam, ale jak sobie pomyślę że zaraz moge mieć ataki wymiotow, biegunki, bólów brzucha i to takie ze z domu nie wyjde.... to wole to jak najszybciej usunąć!!!!! Nie ma sie co bać! Znieczulenie ogólne, nic nie wiesz, nic nie słyszysz. Eh... i tak trzeba będzie to kiedys usunąć. Lepirj zrobić to teraz a nie kiedy moze byc juz za późno! Pozdarwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka79 Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 do Iga... nie martw się na zaś ja pod koniec lutego mam usg jeszcze jedno i wtedy się dowiem czy operowac czy nie w każdym razie idę do rodzinnego po receptę na szczepionkę przeciw wzwB i Tobie też radzę się zaszczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość iga Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi..faktycznie, to samo powiedział mi dziś lekarz rodzinny..cóż, pora się zaszczepić, znalezć dobrego lekarza chirurga i w miare szybko uporac sie z tym *nieszczesciem*..tez mam nadzieje że operacja przebiegnie bez zadnych niespodzianek.. wszystkiego dobrego wszystkim życze:) napisze jak bedzie już pooooo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka79 Opublikowano 6 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Iga... napisz po konsultacji z chirurgiem ( co Ci powiedział ) i tak ogólnie czasami zaglądaj na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość iga Opublikowano 14 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 czesc dziewczynki..u mnie sprawy przybrały szybszego tempa,jestem po drugiej wizycie u chirurga, musiałam zrobić jeszcze raz uzg żeby sprawdzić czy się wynik powtórzy i w sumie to chirurg nie mógł stwierdzic czy to kamienie czy polipy ciężka sprawa (okaże się po operacji?*(..)jest ich kilka ok.10mm- w każdym bądż razie i w jednym i w drugim przypadku nie ma co zwlekać z operacją -tak mi poradził. Operacje laparoskopowo bede miala 5kwietnia./już niebawem/ wczoraj wziełam pierwsza szczepionke na wzw . o jej...jakoś przyzwyczajam sie psychicznie do tej myśli..no przecież musi byc dobrze?!...trochę mecze swojego chłopaka chwilami zwatpienia i ciesze sie smakiem ostatnich mielonych*)całe szczescie że nie mam zadnych buli prócz odbijania i wzdeć ale postaram sie nie przesadzac:) ps.Agniesiu napisz co Tobie lekarz powiedział po wizycie. piszcie jak sie czuje po zabiegu i przed..jak Wasze diety? bede tu zaglądac:)pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marteczka Opublikowano 16 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 dziewczyny mam pytanie..czy można *funkcjonowac*bez woreczka zolciowego i robaczkowego?..czy któryś musi byc zachowany???wiecie coś na ten temat ?..diete trzeba utrzymywać m-c a jak jest ze współżyciem seksualnym? :)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka79 Opublikowano 19 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Do Martunia... można obyć się i bez pęcherzyka żółciowego i bez wyrostka robaczkowego. Co do diety to po operacji obowiązuje miesięczna ale lekarz prowadzący o tym Cię poinformuje, co do współżycia to nie wiem ale sądzę, że po operacji jak będziesz troszkę obolała to nawet nie będziesz o *tym* myśleć :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.