Problem po zabiegu przepuklina pachwinowa

[Gość Maciej]

Witam

Jestem prawie 4 miesiące po zabiegu z wszyciem siatki.Niestety mam ciągłe bóle,kłucie pieczenie.Jestem sportowcem,gdy biegam z pasem przepuklinowym jest w miarę ok,jednak ostatnio pobiegałem bez i ból od razu pojawił się następnego dnia.Poszedłem na USG i operator powiedział mi że siatka jest ok,nie oderwała się ale jest idealnie na styku nerwu i naczyń biodrowych.Pytanie czy to przejdzie z czasem ? Ból jest gorszy niż przed zabiegiem... Uczucie dyskomfortu również.Bardzo proszę o poradę co dalej robić.Z góry dziękuję.

[Elkozakos 0]

Cześć! Jestem prawie 3 tygodnie po operacji przepukliny pachwinowej obustronnej laparoskopowo z siatką. Niby metoda maloinwazyjna, ale szczerze jest tragedia, odczuwam pieczenie, swędzenie i czasami ciągniecie podczas chodzenia ogólny dyskomfort. Naprawdę żałuję, że zdecydowałem się na zabieg. Dla sprawdzenia byłem u chirurga, który mnie operował oraz u 2 innych chirurgów, aby mieć pewność. Wszyscy mówią, że wszystko w porządku i potrzeba czasu, ale coś mi się zdaje, że ból pozostanie na długo, kupiłem pas przepuklinowy do pracy, żeby ścisnąć wszystko aby nic nie wylazło. Pozdrawiam i powodzenia 🙂

[Gość tom44]

Witam, przez przypadek zobaczyłem ten temat, ale że kiedyś miałem operację jednostronną z wszyciem siatki i później te same dylematy, to napiszę krótko co i jak. A mianowicie, należy bardzo ostrożnie i stopniowo wracać do aktywności fizycznej, zastanie (zrosty). Ja po 1 miesiącu zacząłem delikatnie, ale pojawiały się bóle do 3 mcy, przestawałem to ustępowało. Ale kłucie, ciągnięcie, swędzenie (pieczenie tylko na początku było) było okresowo odczuwalne do 1 roku. A uczucie "ciała obcego" - siatki, czy tez brak naturalnego czucia wokół rany to około 2 lata. Po 3 latach, po cwiczeniach na siłowni, grze w koszykówkę, można jeszcze coś poczuć. Więc zalecam spokój, powinno minąć, ale nie tak szybko jednak.