sylwiagg Opublikowano 10 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 Dzień dobry.Moja mama dwa tygodnie temu miała usunięty woreczek żółciowy z powodu kamieni.Po operacji wykryto u niej raka pęcherzyka żółciowego G1,pT2a.Rak nacieka cała grubość pęcherzyka oraz tkankę tłuszczową okolopecherzykowa.Rak nie nacieka otrzewnej.Margines cięcia na szyi pęcherza zajęty przez nacieki raka.Nie stwierdzono cech angioinwazji.Stwierfzono nacieki pni nerwowych.Prosze o pomoc co to oznacza.Bo zwariuję z niepewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 12 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Tyle ludzi czyta post ,ale nikt nie potrafi odpowiedzieć.Podobno onkolodzy mieli się tutaj wypowiedzieć . Wysłałam cztery zapytania i nie otrzymalam rządnej odpowiedzi. Napisałam się i można powiedzieć , że na tym koniec.Dziekuje W dniu 10.03.2020 o 20:26, sylwiagg napisał: Dzień dobry.Moja mama dwa tygodnie temu miała usunięty woreczek żółciowy z powodu kamieni.Po operacji wykryto u niej raka pęcherzyka żółciowego G1,pT2a.Rak nacieka cała grubość pęcherzyka oraz tkankę tłuszczową okolopecherzykowa.Rak nie nacieka otrzewnej.Margines cięcia na szyi pęcherza zajęty przez nacieki raka.Nie stwierdzono cech angioinwazji.Stwierfzono nacieki pni nerwowych.Prosze o pomoc co to oznacza.Bo zwariuję z niepewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 12 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 2 minuty temu, Gość Gość napisał: Tyle ludzi czyta post ,ale nikt nie potrafi odpowiedzieć.Podobno onkolodzy mieli się tutaj wypowiedzieć . Wysłałam cztery zapytania i nie otrzymalam rządnej odpowiedzi. Napisałam się i można powiedzieć , że na tym koniec.Dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 12 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 2 godziny temu, Gość Gość napisał: Tyle ludzi czyta post ,ale nikt nie potrafi odpowiedzieć.Podobno onkolodzy mieli się tutaj wypowiedzieć . Wysłałam cztery zapytania i nie otrzymalam rządnej odpowiedzi. Napisałam się i można powiedzieć , że na tym koniec.Dziekuje Zgłoś się do onkologa .Bo tutaj nie uzyskasz odpowiedzi.Niby forum i jest zadaj pytanie onkolodzy odpowiedzą ,ale nieprawda nie odpowiedzą.Nie czekaj działaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.