Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Rekonstrukcja piersi


aga.j

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pewien problem, o który pytałam już na kobiecym forum ale niestety nikt nie udzielił mi odpowiedzi, może tutaj ktoś mi doradzi. Otóż moja mama jest po usunięciu piersi. Wszystko jest ok, ale widzę że straciła jakby poczucie wartości i kobiecości. Ponieważ mama jest jeszcze stosunkowo młoda, jesteśmy blisko, chciałabym jej zasponsorować rekonstrukcję. W internecie znalazłam klinikę gdzie robią takie operacje rekonstrukcji piersi - doktor Tarkowski w klinice Ginemedica we Wrocławiu. Czy ktokolwiek był na zabiegu u pana dr lub kogoś takiego zna? Chcę mieć pewność, że mamie zrobię przysługę a nie kłopot. Pan dr ma bardzo dobre opinie, klinika też, ale chcę się upewnić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aga.j ja znam tę klinikę, bo chodziłam tam w czasie ciąży do ginekologa. Nie znam tego dr Tarkowskiego, ale klinika jest na wysokim poziomie, myślę, że możesz być pewna że zrobią to dobrze. Cenowo w przypadku prowadzenia ciąży było tak samo jak w innych przychodniach więc mam nadzieję, że za zabiegi chirurgiczne też nie kroją nie wiadomo ile. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kojarzę to w Ginemedice samej rekonstrukcji nie zrobisz, ale rzeczywiście można tam iść do dr Tarkowskiego bo on kwalifikuje do zabiegów które następnie robi w szpitalu. Moja ciotka jest po takiej operacji, zresztą dr Tarkowski jest polecany też jako onkolog prowadzący, pracuje na Hirszfelda np. przynajmniej jak ciotka była chora to tam pracował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam dr Tarkowski wykonuje rekonstrukcje mi wykonywał w Legnicy w Szpitalu. Było to parę lat temu i wszystko jest w super porządku, odzyskałam nie tylko wygląd ale i psychicznie się dżwignęłam a było trudno bojeszcze wcześniej w trakcie mojej choroby zmarła jeszcze moja wnuczka. Dr Tarkowski to cudotwórca a przy tym cierpliwy człowiek bo takiej trudnej pacjentki jak ja wówczas to chyba nie miał (głównie rozklekotanej psychicznie)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×