Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Twardy bolesny guzek z tyłu głowy


Gość Aleksandra

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pol roku temu zauwarzylem u siebie guzek w tylnej czescie glowy. Najpierw bylem na konsultacji u hirurga i powiedzial ze to moze byc kaszak lub miesniak i ze kwalifikuje sie to do zabjegu. Nie bylo to w zaden inny sposob sprawdzane( przeswietlenie, tomografja) Umowili mnie na nastepna wizyte na usuniecie. Dzis bylem na zabjegu i okazalo sie ze nie moga wyciac, bo jest za gleboko i zaszyli. Kazali mi przeswietlic i na zdjeciu widac maly punkcik w miejscu zabjegu. Podjejrzenia padly na nie wyksztalcona do konca tylna kosc i w miejscu tym powstal mala torebka. Jesli bym chcial to wyciac to trzeba usuwac z kawlkiem kosci???????:( Umowil mnie na nastepna wizyte. Zanim wyszedlem powiedzial co dalej... Na nastepnej wizycie ma albo zrobic tomograf, albo sprubuje naciac wyzej i znowu metoda prob i bledow wyciac. Rozwali mnie doszczetnie. Kuzwa najpierw tomograf ma zrobic, bo nie dam sie ciac dalej, bo moze mi sie uda wyciac.... Moim zdanie zanim kto kolwiek da sie ciac to niech wymaga przeswitlenia i tomografu a nie idzie na zywiol. Brak mi slow i nie wiem co poczac dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ja też mam taki guz na trochę wyższej linii niż uszy ale też z tyłu głowy po prawej. Historia z nim jest taka że generalnie przez kilka miesięcy jest taki w miarę zbity i mnie nie boli i zapominam o jego istnieniu, zawsze tam jest nigdy nie znika, ale od czasu do czasu zupełnie bez powodu zaczyna mnie boleć, dokładnie tak jak teraz. Czuję pod palcami, że jest spuchnięty i boli jak cholera. Głową ciężko ruszać, nie mówię już o spaniu, nie mogę, nawet się uczesać, tak boli że hej. Nie uderzyłam się w tym miejscu ani nic takiego. Raz byłam z tym u chirurga, ale zanim przyszedł czas wizyty zdążyło przestać mnie boleć, a chirurg po oględzinach i uciskaniu ręką powiedział, że skoro mnie nie boli to już jest dobrze i że nic z tym nie będziemy robić. To było jakieś 5 lat temu, a to od czasu do czasu i tak daje mi popalić tak że ledwo chodzę, zakładanie bluzki z golfem to makabra i chodzę w nieumytych włosach od tygodnia. Jakaś rada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku ale panika panuje na tym forum... Ja mam podobną sytuację - guzek na linii włosów po lewej stronie. Co z tym zrobię? Nie wiem, mam go chyba? Od urodzenia, a przynajmniej wyczułem go w liceum(mam teraz 24 lata). Z nim jest o tyle ciekawa sprawa, że się powiększa i zmniejsza, ostatnimi czasy osiągnął największy rozmiar odkąd pamiętam. Czy zamierzam pójść do lekarza? Może, ale jeszcze nie teraz, zobaczymy czy się zmniejszy i czy przestanie boleć... Jedno jest pewne, na panikę sobie nie pozwolę, bo trzeba być twardym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, tak jak większość najpierw wyczułam pod palcami niewielkiego guzka z tyłu głowy- jest twardy, nie da sie go *przesunac* i po dotknieciu czy ucisnieciu troche boli, jednak po paru dniach zauwazylam ze jest jeszcze jeden wyzej mniej wyczuwalny ale znacznie wiekszy- on za to boli non stop... kazdy najmniejsze napiecie skory na glowie sprawia ze bol jest konkretny... dopiero za tydzien ide do lekarza, boje sie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie te gozki na głowie są liczne, boli aż skóra i głową wewnątrz. Dostałam niedawno łojotokowe zapalenie skóry. Po części może być to powiązane. Włosy wypadają w ogromnej ilości i tłuszcza się do domycia. Leczenie dermatologiczne nic nie daje . Mam też bąblowca w mózgu. Więc takie gózki liczne mogą świadczyć o tym strasznym pasozycie. Dałam za wygraną kiedyś bo w badaniach nie wychodziło. Lekarze się śmiali. W badaniu vegatest wyszło co czułam czyli bąblowiec. I teraz po latach jest już mega uszkodzone moje ciało i dopiero teraz konwencjonalnie wykazało że to mam. Nienawidzę lekarzy. Zabijają bagatelizując.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. U mnie pojawił się guzek z tyłu głowy po lewej stronie na potylicy. Jest on również twardy, nieruchomy i bolesny przy nacisku. Nie mam szumu w uszach i głowa mnie nie boli. Wyczytałam, że mogą to być powiększone węzły chłonne, kaszak lub łagodny nowotwór zwany kostniakiem. Możliwości jest wiele. Dodam, że już kiedyś coś podobnego miałam - ból zniknął po kilku dniach, a sam guzek po tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo a nawet kilka guzków koło uszu na głowie na dole głowy schodząc na szyje . To jest cysta trzeba ja usunąć ale to będzie powracać co Jakiś czas nie wiedza dlaczego ,zbiera się tam płyn który trzeba usunąć i na jakiś czas mamy spokój . Ale niestety to powróci 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dopiero 13 lat mam małego guzka z tylu głowy, przy lekkim nacisku boli, cz może on być groźny

(jak przesuwam skórę to on zostaje na miejscu jakby jakaś kość, czy to  może być kostniak???)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×