Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Zapalenie otrzewnej po wycięciu wyrostka robaczkowego a ciąża


Gość Alicja

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie, które nurtuje mnie od kilku lat, a na które żaden lekarz nie potrafi mi jednoznacznie odpowiedzieć. Mam 26 lat. 16 lat temu po 4 dniach ostrego bólu brzucha wylądowałam na oddziale chirurgicznym z rozlanym wyrostkiem robaczkowym. Lekarz, który przeprowadzał operację prawdopodobnie niedokładnie wykonał swoją pracę gdyż po tygodniu od pierwszej operacji ponownie znalazłam się na stole operacyjnym z zapaleniem otrzewnej. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło ale na pamiątkę zostały mi dwie pionowe blizny ( 9 i 24 szwów). Z tego co wiem to podczas operacji wycięto mi kilka centymetrów jelita. Po miesięcznym pobycie w szpitalu wróciłam do domu. O dziwo nie wystąpiły u mnie żadne zrosty pooperacyjne chociaż lekarz uprzedzał o ich wystąpieniu. Blizny zagoiły się pięknie co nie oznacza że jest się czym chwalić. Moje pytanie brzmi czy pocięty brzuch będzie stanowił jakiś problem przy zajściu w ciążę??Czy skóra się naciągnie??I najważniejsze czy są jakieś badania które mogłabym zrobić żeby sprawdzić czy po tych operacjach moje damskie narządy wewnętrzne działają bez zarzutu??Niepokoi mnie fakt iż mam bardzo bolesne miesiączki i częste bóle w jamie brzusznej(jakby jajniki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem, ale u mnie doszło do zapalenia otrzewnej w wyniku pęknięcia wyrostka robaczkowego. Zrosty zrobiły mi się dość spore bo przez nie w usg nie wykryto kilka lat później u mnie torbieli jajnika (i to dużej), mimo iż skarżyam się na uciążliwy ból w tamtej okolicy. W wyniku czego trafiłam na stół ze skręconym jajowodem. W wieku 19 lat mam za sobą 2 laparotomie, zapalenie otrzewnej, skręt jajnika i jajowodu i zrosty, których już usunąć się nie da. Moje pytanie brzmi tak samo- czy będę mogła mieć dzieci..ale żaden lekarz nie chce odpowiedzieć. Za to lekceważyć objawy potrafili wszyscy i to jest przykre..nie mówiąc o tym, że za każdym razem kiedy zwijałam się z bólu nie chciano mnie przyjąć do szpitala. Po zastosowaniu *pewnych środków* przyjęli, po czym okazywało się, że zrobili to w ostatniej chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety z zajściem w ciąże mogą być bardzo duże problemy. Prawdopodobieństwo kłopotów jest znaczne. Jednak na 100% nie można na to pytanie odpowiedzieć nawet po zastosowaniu najwyszukańszych metod badań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam 26 lat. W wieku 15 lat miałam operowany wyrostek, zostawiono mi wacik w środku, więc tydzień później trafiłam do szpitala na zapalenie otrzewnej, ropień zatoki Douglasa, niewydolność nerek i inne komplikacje. Miałam nikłe szanse na przeżycie, ale jak widać udało się. Mam strasznie dużo zrostów w szczególności w okolicach jajowodów i jajników. Staraliśmy się z mężem prawie dwa lata o dziecko i w końcu się udało. Jestem w 15 tygodniu ciąży i lekarz powiedział, że ze względu na moją historię choroby i liczne zrosty będzie mnie dużo mocniej bolał brzuch, ponieważ wraz z rozciąganiem się macicy, rozciągają się moje zrosty. A poza tym nie powinno być problemów. Dodam jeszcze, że nie leczyłam się na bezpłodność, choć lekarze mówili, że mogę nie mieć dzieci. Raz na jakiś czas tworzyły mi się torbiele jajnika i zazwyczaj same znikały. Życzę powodzenia wszystkim przyszłym mamom:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mama 26 lat wieku 12 lat przeszłam zapalenie otrzewnej wyrostka robaczkowego całe jajniki mam zalane zrostami,przeszłam dwa lata temu laparoskopie lekarze nie dawali mi szans zajscie w ciaże ale zaszłam dzieki pani Barbarze która zajmuje się Bioenergetyką moja rodzia śmiała się że moje dzieciatko wyszło z kapusty.Ale z winy lekarzy rodziłam 28tygodniu,mój kochany synuś żył 2miesiące i zmar na martwice jelitek cięko mi o ty pisać ból po stracie mojego dzieciatka zostanie do końca życia,ale 10 dni temu przeszlam 2 laparoskopie okazało się że, lekarze ne dają mi szans że zajde ale wieże pani Barbarze i dzieki jej ręka zajde w ciąże bo nie wyobrażam sobie życia bez dzieci zawsze marzylam o dużej gromatce mam nadziej że zdaży sie cud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny. Mam 26 lat. Zapalenie wyrostka przeszłam w wieku 4 lat. Było bardzo poważnie. Krok od smierci. Wyrostek rozlany, oczywiscie zapalenie otrzewnej. Nie wiem, co mowili lekarze, bo byłam małym dzieckiem. Zresztą ratowali mi życie i nawet pewnie nie wybiegali tak daleko w przyszłość i nie mówili nic mojej mamie o konsekwencjach, ze moge byc bezplodna. Staramy sie z mezem juz rok o dziecko. Niestety bez sukcesu. Dostalam skierowanie na laparoskopie. Dodam, ze z badan usg mozna wstepnie wnioskowac o obecnosci zrostow. Mam wszystko przesuniete w lewa strone. Przy kazdym badaniu mam takie ustawienie macicy, co wskazuje na zrosty. Czasami mam takie brzydkie mysli, ze mogli mnie te 22 lata temu nie ratowac... teraz przechodze ciezkie chwile...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilo, nie możesz tak pisać! Ja te przechodzę ciężkie chwile. Miałam rozlany wyrostek, skręt jelit i zapalenie otrzewnej. Masakra... Teraz od 3 lat nie zachodzę w ciążę. Sądzę, że może po laparoskopii mi się uda. Ale to za pół roku, bo nie ma miejsc. W niedzielę mamy z mężem podejście do insyminacji. Może to coś da... Na domiar złego mam dwurożną macicę i jeną nerkę. Bardzo bym chciała zajść w ciążę, ale jak się nie uda, adoptujemy dziecko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytnij, przez niego możesz mieć tylko problemy. Ja miałam rozlany, ropne zapalenie otrzewnej, perforacje jelit, a 7 lat pózniej w 27 tyg ciazy skręt jelit spowodowany zrostami i kolejna operacja. Każdy powinien mieć wycięty obowiązkowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ja w wieku 8 lat miałam rozlany wyrostek i zapalenie otrzewnej, po dwóch tygodniach kolejna operacja, a w wieku 16 lat doszło do niedrożności jelit, spędziłam kilka miesięcy w szpitalu i potrzebowałam aż 8 operacji, część jelit usunięto. Przez wiele lat zadawałam pytanie lekarzom *Czy kiedyś zajdę w ciążę??* i też żaden nie potrafił mi odpowiedzieć. Wyszłam za mąż i współżyliśmy bez zabezpieczenia 5 lat i nic, aż wkońcu zrezygnowaliśmy z bycia rodzicami, a po 2 miesiącach okazało się że jestem w ciąży. Mam 30 lat łącznie 11 operacji w jamie brzusznej a teraz jestem w 9 miesiącu ciąży, chociaż przez zrosty boli strasznie i istnieje duże ryzyko niedrożności to staram się to przetrwać. Więc głowy do góry, wszystko jest możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duszyczki czy zaladacie jeszcze na ten wtek....Mam ten sam problem.....Zrosty na jelitach.....Siedze nocami kope po internecie....Psychika mi siada........Moze poadamybyłoby latwiej niewiem juz gdzie sie udac....CMOK!!!!!1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Miałam ten sam problem Wyrostek, zapalenie otrzewnej no i jakby było malo jeszcze gangrena jelit.Byłam wtedy 6 letnim dzieciakiem i robiono ze mna co chciano nie wspomne juz o szpecacych mnie bliznach.Moge wam powiedziec ze zrosty tez mam okropne a mimo to wszystko zaszłam w ciąze ,nie mialam zadnych problemow nie leczylam sie .Ciaza przebiegala bez komplikacji brzuszek rozciagał sie stopniowo i równomiernie ,bezbolesnie,no moze przy koncu kiedy byłam juz naprawde mega troszke mnie ciągneło na szwach.Obawiałam sie porodu bo to przeciez wysilek wiec i watpliwosci czy nic tam nie popeka ,ale moja pani polozna powiedziala ze i tak juz jestem niezle pokrajana i nie ma mowy o cesarce,porod byl naturalny ...naprawde przy dobrym personelu nawet to dalo sie przezyc i mile wspominac:) Dzis mam piekna i zdrowa 1.5 roczna coreczke wiec dziewczyny nie myslec co bedzie ....tylko myslec pozytywnie bo to wszystko tylko tak strasznie wyglada ale naprawde jesli czegos sie chce nie ma mozliwosci zeby sie nie spełniło trzeba w to wierzyc. Mam nadzieje ze moja historia podniosla was na duchu i dodala wiary jest naprawde szczera i prawdziwa....Pozdrawiam i głowy do góry :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam 27 lat i problem z zajściem w ciaze, dlaczego...rok temu nagly ostry bol brzucha , szpital i oczywiście lekarze stwierdzający ze to nic aż tak strasznego co się okazało musieli ratować mi życie bo przez wyrostek zrobilo sie mega zapalenie otrzewnej i przydatków, wiec zamiast na chirurgii leczyli mnie na ginekologii ratując moje jajniki. Dzis.rok po operacji bardzo bym chciała zajść w ciążę i choc mam juz 4 letnia córeczkę tesknota za drugim maleństwem jest nieodparta. Chodziłam juz do różnych lekarzy jedni dają szanse drudzy odradzają, ale my z mężem sie nie poddajemy. Po świętach jadę do podobno bardzo dobrego lekarza w Poznaniu oby nie bylo najgorzej. Pozdrawiam wszystkich którzy wiedza jak to jest być nad krawędzią śmierci a potem cieszyć sie życiem. Jedno jest pewne wszystko w rękach Boga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×