Wyciek ropy z rany po usunięciu torbieli pilonidalnej bez ropnia

[Gość łukasz]

Przeglądałem dużo stron z tą przypadłością, ale nie znalazłem odpowiedzi na dręczące mnie pytanie. We wtorek tj. 2.8.2011 roku miałem wycinaną torbiel włosowatą z przetokami. Okazało się, że torbiel jest bez ropnia oraz musiały być zastosowane średnie zabiegi okołoodbytnicze. Przetoka była dość głęboko ale została wyczyszczona. Opatrunki zmieniałem w szpitalu, ale w pn pojawiła mi się ropa. Wystraszony poszedłem do chirurga, który stwierdził, że tak ma być. Nie potrzeba żadnego antybiotyku ani zadnej ingerencji tylko jak będę zmieniać opatrunek to mam psikać *oktanispet*. Byłem u drugiego chirurga i też mu powiedziałem, że mi leci ropa. Stwierdził, że tak ma być. Są to specjaliści chirurdzy, którzy mnie operowali, ale dla mnie to dziwne, ponieważ ropa jest to zakażenie, więc jak samo może się to wyleczyć. Proszę o odpowiedz i dziękuje

[Gość Ola]

Powiem Ci, że mi również ropa leciała, również stwierdzili, że to normalne. Jednak u mnie ropa zalegała, ponieważ znalazła sobie w ranie miejsce gdzie się zatrzymuje - wtedy jest to niebezpieczne dla higieny rany. Mi kazali stoswać Sorbalgon (alginian wapnia, bez recepty), jest to jakby gabeczka ktora wchłania ropę i pomaga w ziarninowaniu - naprawdę genialne :-) Nie martw się, ja po 3 miesiącach mam jeszcze nie zagojona ranę i do tego straszne, nie wiadomo z kąd bóle...

[Gość Łukasz]

Już w sobotę czyli 4 dni po zabiegu czułem się fantastycznie i myślałem, że po kłopocie, a tu jednak lipa. Jutro mam jechać może usuną mi szwy. Będę starał się uzyskać jakiś antybiotyk bo tak może uda mi się to przyśpieszyć. Chyba kupię ten Sorbalgon, który Olu poleciłaś bo stosuje opatrunki jałowe by tą ropę zatrzymać, ale nie zdaje egzaminu opatrunki muszę zmieniać 3 razy dziennie i na końcu kładę zwinięte ręczniczki bo przeciekam., ...ale 3 mc i jeszcze nie koniec to mnie Olu wystraszyłaś. Ja już od września chciałem ubiegać się o wstąpienie do policji, ale coś mi się zdaje, że dopiero możliwe to będzie po nowym roku. pozdrawiam

[Gość Ola]

U mnie trwa to tak długo ponieważ, torbiel chodowałam baardzo dluugo... W wieku 17 lat juz się coś działo a podjęłam się rozpoznania i usunięcia dopiero teraz, w wieku 20 lat. Po 3 latach było to tak rozrosnięte, że ranę mam długości 10 cm a głębokość sięgała chyba ok 5 cm. Z resztą, lekarze zmieniali mi się z wizyty na wizytę, każdy mówił co innego, co do higieny rany. Jeżeli masz kogos kto jest w stanie opatrzyć Ci ranę, niech przy robieniu go spróbuje lekko włożyć ten Sorbalgon (mozna go ciąć) jakoś do rany, oczywiście nic na siłę. W szczególności po zdjęciu szwów, dbaj o ranę - ja zaniedbałam ją i teraz mi się papra */ Myślę, że u Ciebie Łukaszu nie będzie aż tak źle, ja dopóki nie pojawiły mi sie nieywjasnione bóle - robiłam wszystko tak jak zawsze. Sądzę, że nie powinno Ci to pokrzyżować planów :-) Ja teraz musze isć do lekarza zawodowego , dowiedziec sie czy moge rozpocząć studia, i jestem dobrej myśli.

[Gość Łukasz]

Ja swój torbiel hodowałem ok 2 lat. Miałem mieć zabieg w marcu, ale kończyłem studia oraz nie powiem troszkę wypękałem, ale teraz już wiem, że dobrze zrobiłem bo nie wiadomo co dalej. Lekarze mówili, że bardzo głęboko był osadzony oraz kazali mi iść do proktologa, ponieważ podejrzewają, że może być to choroba croma, albo coś innego od jelita grubego. Poszedłem z jedną chorobą wyjdę z dwoma (mam nadzieje, że nie). Lekarzy mam dwóch i tylko do nich chodzę. Jak nie do przychodni to idę do nich na oddział na dyżur. Ranę mam długą, szwów 9. Chodzić nie mogę, mam nadzieje, że to wina szwów. Jutro się przekonam. Na zdjęcie szwów się cieszyłem, ale teraz jak mnie tak pobolewa to boję się bólu przy ich zdejmowaniu. Opatrunki zmienia mi siostra, więc nie jest tak źle. Zaniedbałaś dbanie?? Jak to mam rozumieć? Na pewno będziesz mogła iść na studia :) trzeba być dobrej myśli. O jakich myślałaś:D. ... a po za tym wszystkim to jak idę do moich chirurgów to mam strach w oczach i oczywiście zawszę po wizycie mam ok 38 stopni gorączki. Pewnie ze strachu. Pozdrawiam

[Gość Ola]

Zdejmowanie szwów nic nie będzie boleć. Ból to odczuwasz teraz, a zdjęcie będzie paroma uszczypnięciami :) Ranę zaniedbałam wyjazdem nad jezioro - opatrunki zmieniał mi mój narzeczony, który panicznie bał się, że robi mi krzywdę. Tak ropa nie była dokładnie wyczyszczona z rany (nie używałam jeszcze sorbalgonu) i pogorszyło się. Później lekarz kazał przemywać mi to wodą z mydłem (prysznic) po każdej wizycie w toalecie (dalej bez sorbalgonu). Później zmienił mi się lekarz (urlop) który mi tą ranę otworzył (zrobiła mi się tzw kieszeń ropna) i wtedy bezpośrednio na wyczyszczona i ususzona ranę, kazał stosować ten sorbalgon. Dlatego, jeżeli Twoja rana jest prawie że całkiem zamknięta chyba ten sorbalgon nie zda egzaminu, a jeżeli będzie dziurka jakaś w miare sensowna, radzę odciąć trochę sorbalgonu i wcisnąć w te dziurkę. najlepiej zrób to na noc (bo chyba musisz teraz często zmieniać opatrunki, a sorbalgon tani nie jest 10x10 kosztuje 10 zl), rano zmien na suchy. Zawsze to coś! Na pewno będzie dobrze! :)

[Gość Łukasz]

Powiedz mi Olu czy to czyszczenie boli?? Bo teraz coraz bardziej się boję. co prawda pytałem lekarza czy to czyszczenie będzie i powiedział, że nie ma takiej opcji. Rany otwartej nie mam, więc ten preparat nic mi jednak nie da. Ropa leci, ale chyba ze szwów. Dla mnie jest to dziwne podejście do pacjenta, skoro jest stan zapalny to trzeba się go pozbyć. Jutro zdejmę szwy i mam nadzieje, że bede mógł stać i się normalnie poruszać Bo mam taką ochotę na piwko, ale z niemocy stania i poruszania muszę odmówić sobie. ... a jeszcze jedno leżenie na bokach już mnie dobija. Bolą mnie biodra od tego leżenia. Jeszcze trochę i stworzymy bloga o tej chorobie :)

[Gość Ola]

Powiem Ci tak samo czyszczenie nie boli, gorzej jeżeli rana nie będzie chciała ziarninować. Założę się na bank, że po zdjęciu szwów rana możę się troche rozejść (tak było u mnie). Nie chcę Cię straszyć ale gdy u mnie ropa zbierała się w ranie i sama nie chciała spływać, przez co rana nie ziarninowała, lekarz musiał mi zrośnięty naskórek (z wierzchu, ponieważ pod spodem była przecież nie zasklepiona rana z ropą) rozciąć. Nie zaniedbuj higieny rany, bo gdy wejdzie Ci ona w stan zapalny jak mnie, to będzie Cie bardzo boleć podczas wizyty u lekarza. Ale po tej całej akcji *otwieranie rany* nic gorszego nie było. Podpytaj lekarza przy zdjęciu szwów, o swoje obawy o ból, ropienie. Teraz jesteś obolały po operacji - w końcu to jakaś ingerencja w Twoje ciało, także nie wykluczaj, opcji że może trochę poboleć - ale uwierz w porówaniu do tego co juz przeszedłeś, ten ból to nic :-) Co do leżenia to uwierz, Dopiero od jakiś 3 tygodni mogę leżeć bez bólu na pleckach (ufff), ale teraz gdy ból się nawrócił, staram się oszczędzac mój tyłek - może zbytnio przeciążyłam ten mój nieszczęsny tyłek i kość ogonową, także powracam do spania na brzuchu i na bokach do czasu całkowitego wygojenia... Blog blogiem, ale uwierz że dużo bym dała gdyby ktoś mógł mnie uprzedzić o ewentualnych bólach, komplikacjach, kiedy ja tego potrzebowałam :(

[Gość Łukasz]

Rozumiem, ale dzięki naszym wypowiedzią uratujemy kogoś innego od złego obchodzenia się z tą chorobą. Dziś idę do niego, ale chyba tylko na kontrolę, ponieważ wczoraj przy zmianie opatrunku zauważyłem dziurkę ok 2 do 3 mm między szwami (bałem się spać, że bardziej mi się rozejdzie), dlatego powiem mu aby tylko zajrzał, a najwyżej w czwartek pójdę na zdjęcie. Może źle robię, ale nie czyszczę Tego tylko psikam tym oniseptem rane i wacik. Chyba powinienem to przemywać jakoś? Nie wiem, ale się boję. Co raz bardziej się boję jak czytam twoje posty:), ale są cenną wskazówką. Spania mam dość co godzinne pobudka z lewego na prawy z prawego na lewy. Ból odczuwam wg mnie przez tarcie szwów bo odczuciem mam takie na tej ranie jak *po ostrej biegunce* jak boli rowek. Przepraszam za tak dosadne porównanie, ale nie znalazłem innego :) lepszego oddającego to odczucie:). Ile już męczysz się z tym cholerstwem po operacji - zabiegu?

[Gość Ola]

Nic się nei dzieje, jak się rozchodzi. Mi precież też się rozeszło a lekarz mówił, że to normalne, że ta rana nie może być szczelnie zamknięta ponieważ, musi być dostęp powietrza, by sie ona goiła no i musi być ujście na osocze, krew czy ropę. Ja męczę się 3 miesiąc, tzn juz się prawie zasklepiło, z tym żę męczę się przez ten ból. Teraz podejrzewam, że może mnie bardziej boleć ponieważ zbliża mi się miesiączka, a zazwyczaj przed nią wszystko bardziej mi dolega więc może panikuję... *] I dziwne jest dla mnie fakt, że mi lekarz nakazał myć ranę normalnie wodą z szarym mydłem.

[Gość Łukasz]

No wiesz może dlatego, że mydło szare uważana jest za najlepsze. No tak ale jak się rozchodzi to może lepiej nie sciągać szwów. Jak ja bym już chciał normalnie funkcjonować. Chociaż siadać i chodzić. Nie wiem czy bym się drugi raz zgodził się na zabieg. No nie zazdroszczę tego waszego co miesięcznego męczenia się z okresem. Ja to bym nie przeżył chyba waszego stanu. Nie wiem czy nie zaciągnąć porady u 3 lekarza nie zamieszanego w moją osobą. Muszę dziś zapytać czy mogę się kąpać, ale jeśli mi pozwoli to zadowolenie będzie i strach, że coś sobie zrobię:(:(.

[Gość Ola]

Kąpać jako, moczenie to nie, ale prysznic z wodą i mydłem. Kurcze skoro ja mogłam to czemu i Ty nie? Z drugiej strony lepiej sie tego pozbyć, niż później miec powikłania typu choroba tego Cramera czy jakos tak. Z tego co wiem to poważna choroba, związana z tym, że robią sie przetoki z torbieli do jelita! Z każdym dniem będzie lepiej - ja tak sobie mówię, i jakoś przeżywam :) Trzymaj się!

[Gość Łukasz]

U mnie podejrzewają, że mogę mieć tego croma czy jakoś tak. Bo usuneli mi torbiel, ale dość głęboko było osadzone. Dziś idę, więc dam znać jak wrócę albo jutro bo ostatnio zdychałem jak mnie alkoholem potraktował :P po ranie. Też tak sobie mówię, ale strach jest.

[Gość Łukasz]

Wczoraj byłem u lekarza, po 9 dniach od zabiegu. Powiedział, że wszystko jest ok. Zdjął mi 2 szwy, które mi się już kruszyły. W czwartek jak będę chciał to mam jechać i zdjąć resztę. Lekarz powiedział : *Może Pan przemywać ranę mydłem szarym, ale nie wkładając mydło do rany i szorować, tak delikatnie* Znowu w nocy spać nie mogłem tak mnie nogi rwią. Nie wiem czy jest to spowodowane leżeniem w czasie dnia raz na lewym biodrze, raz na prawym by tylko nie usiąść.

[Gość fi]

Ja mam pytanko , bo jestem juz 3 tgodnie po operacji i co jakis czas (2-3 dni) budze sie w nocy z wielkim bolem hmm albo kosci ogonowej albo dolnej czesci rany . Biore Olfen 2x dziennie jako przeciwbolowy ale on chyba slabo cos dziala , jak lapie mnie bol biore Kentonal Forte i za 20 min moge isc spac dalej . Przez caly pobyt w szpitalu , a nawet po operacji chyba nie mialem ani chwile takich boli jak teraz i chcialbym sie dowiedziec czy to od zwiekszonej aktywnosci ? Dodam ze niezawiele sie ruszam niz w szpitallu , siadam tylko w wc , leze tylko na boku badz na brzuchu , opatrunek wewnatrz rany zmieniam raz dziennie w przychodni bo sam sobie nie potrafie oczyscic rany w srodku . Rano zdejmuje wszystkie opatrunki , staram sie jak najlepiej bezdotykowo umyc rane , pozniej pryskam wszystko Octeniseptem , zakladam gaziki i smigam do przuchodni na normalne czyszczenie i zakladanie opatrunkow , zabieram ze soba Flamozil (kazali mi kupic i przynosic ze soba) na szybsze gojenie sie rany i zklikwidowanie ropy Wiem ze sie to dlugo goi ale jak ktos moze tylko krotki napisac : 1.Ile czasu wam ropa zbierala sie w ranie 2.Miewaliscie jakies bole po np dluzszym chodzeniu badz siedzeniu ? 3.Czy wg was zmiana opatrunku wewnatrz rany raz dziennie wystarczy ? 4.Czy rana powinna byc zaklejona calkowicie ? W szpitalu zaklejali mi caly opatrunek ze w sumie nawet pot chyba by tam nie wlecial , a w poradni daja opatrunek i 2 paski tasmy gdzie czasem wydaje mi sie ze opatrunek sie usunal i rana jest na wierzchu , dodam ze pierwszych boli dostalem w 1 noc w domu gdzie opatrunek byl calkowicie zaklejony 5.Jak sam rozpoznam stan zapalny - nie watpie w wiedze lekarzy ale dla nich to moze byc malo wazne bo to nie ich tylek , chodzi mi o lekkie objawy 6.Kiedy mozna sie spodziewac wyschniecia rany , zeby opatrunki nie ciekly ropa i krwia 7. Czy powinno sie ciagle lezec az nie zaschnie rana ? nie przeczytalem na forach o takim problemie jak ja mam ze po wyjsciu ze szpitala ciagle bole itp , w szputalu opatrunek mi przesiakal ale pewnie polezalem troche na plechac bo w takiej pozycji sie budzilem a w domu jeszcze posladkami chyba nic nie dotknalem od tego czasu Prosze o rady bo nie wiem kiedy mam zmienic lekarza bo chodze codziennie a chirurgow jest tam 5 i codzien praktycznie mam innego i kazdy tylko spojrzy i mowi do pielegniarki by to wyczyscic i zebym przyszedl jutro wiec mam odczucie ze chca aby byla rana wyczyszczona i chca zobaczyc jak bedzie wygladac jutro , a jutro jest inny i tak wkolko

[Gość adrian]

witam mam 18 lat dzis mialem usowana ,,Torbiel pilonidalna z ropnieniem* mialem ja z 3 miesiece i caly czas byla w wielkosci paznokcia ale wystarczylo 2 dni zeby miala 6cm dlugosci. mialem ja przy koncu kregoslupa uniemozliwiala mi siadanie a nawet poruszanie . i wraz z tym ze mi urosla to tez mialem goraczke i puls wysoki.mialem ja podcinana i wyciskana rope bol nie saamowity bez w sumie znieczulenia. lekarz powiedzial ze ropa moze leciec przez jakis czas jeszcze teraz i gojenie sie potrwa 2 miesiace a do szpitala mam sie wstawiac co dzien za zmiane opatrunku przez okolo 2 tygodnie .

[Gość mała]

Czy ktoś może opisać jak wygląda blizna po głebokim wycięciu torbieli?

[Gość Damian]

Witam postaram się także wam pomoc ponieważ także mam tą dolegliwość, a więc na poczatku chodziłem do pracy i bolała mnie kość ogonowa po czasie poszedłem do lekarza wyszło. ze przeziębienie pleców ogrzewałem miejsce i po czasie wlasnie dzieki takim uprzejmym ludziom jak wy z opisów doszedłem do przykrego wniosku, że to ropień */ . No wiec wycieli mi go na żywca jak mowił przedmówca potem kilka tygodni gojenia wizyt na zmiane opatrunków no i w końcu nadszedł czas operacji. Po operacji która była bez bolesna ponieważ dostałem znieczulenie miejscowe w kręgosłup po czym nie czułem nic od pasa w dół zrobiono operacje i leżałem jeszcze nie całe 2 dni. Ogółem nic nie bolało, wlasnie ktos pytał czemu w szpitalu nie bolało a po juz tak o ze względu iz byłeś pod kroplówka i dostawałeś leki przeciwbólowe. No więc jestem kilka dobrych dni po wyjściu ze szpitala no i także mi zaczyna lecieć ropa z krwią z takiego małego miejsca między szfami dlatego idę do lekarza pokazać i zapytać co i jak jednak myślę, że to naturalne zjawisko obrony ciala przed bakteriami i przed ciałami obcymi. Pozdrawiam wszystkich i życzę duuużo zdrówka i powrotu do zdrowia piszcie postaram się odpowiadać na pytania *) . Ludzie piszcie i pomagajcie sobie na wzajem bądzmy asertywni :)