Gość iwona Opublikowano 20 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 Chcialabym sie dowiedziec skad sie biora kaszaki,poniewaz nikt w rodzinie ich nie ma. mam kilka na glowie i rosna zawsze dwa blisko siebie.usuwalam juz u chirurga ale nadal rosna nowe.czy tylko poprzez wyciecie mozna sie ich pozbyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 20 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 Kaszak to torbiel zastoinowa, tworząca się w obrębie mieszków włosowych i gruczołów łojowych. Częsta jest na skórze głowy, tułowia, na mosznie i wargach sromowych większych. Jest to guz lub guzek koloru cielistego z lekko żółtym zabarwieniem, średnicy od kilku milimetrów do kilku centymetrów. Spoistość kaszaka jest różna, od zmian miękkich do umiarkowanie twardych* ma gładką powierzchnię i jest przesuwalny wobec podłoża. Często widoczny jest na jego powierzchni ciemny punkt wskazujący na zaczopowany przewód mieszka włosowego. Zawartość torbieli wydostaje się samoistnie wskutek jej pęknięcia lub przez wyciśnięcie zmiany, jest żółtawa i cuchnąca. Kaszak może ulec nadkażeniu bakteryjnemu i wywołać zmiany zapalne w otaczających tkankach. Kaszki powstają samoistnie, nie ma Pani na to wpływu. Leczenie jest operacyjne, polega na chirurgicznym usunięciu zmiany. Kaszaka trzeba wyłuszczyć dokładnie z całą torebką, gdyż może dojść do wznowy w tym samym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zalamany Opublikowano 9 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 witam, mam takowego pod moszna. jest wielkosci ziarnka grochu. czy mam udac sie do lekarza? jezeli tak to jakiego? jak usuwa sie owego kaszaka? -chodzi mi o przebieg prosze o odp dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 9 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Z tym problemem należy skontaktować się z chirurgiem. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym w warunkach ambulatoryjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Obolała Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Witam! Jakiś czas temu na wewnętrznej stronie policzka zrobił mi sie guzek.Z czasem powiekszył sie do takiego rozmiaru ,że był widoczny od strony zewnętrznej.Ale od dwóch dni strasznie mnie boli ,przybrał siny kolor i policzek mi spuchł.Czy to jest stan zapalny.I czy w takim stanie wchodzi w gre usuniecie tego *guzka*,czy moze najpierw trzeba bedzie wyleczyc stan zapalny. prosze o odpowiedz. Z góry dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość haemophilus Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Najlepiej udać się do laryngologa lub stomatologa. Trzeba ustalić jaka jest przyczyna dolegliwości i oczywiście leczyć stan zapalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość monika Opublikowano 6 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Witam ja mam okolo 4 kaszakow na glowie nie sa one bardzo duze ale wolala bym ich nie miec *moja mama rowniez miala 3 kaszaki na glowie usonela je chirurgicznie mylle ze ja rowniez bede musiala * tylko mam dlugie wlosy troszke szkoda * cZy mozliwe jest ze mam je po mamie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e.s. Opublikowano 5 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 witam, jeden z kaszaków na głowie, uległ pęknięciu ok. 2 tyg. temu. Internista nie przyjął mnie - tylko wysłał na ostry dyżur do chirurga, aby miejsce oczyścić. Chirurg twierdząc, że jest to sprawa przewlekła odesłał mnie z sączącym się guzkiem spowrotem do przychodni - dostałam wtedy antybiotyk w sprayu i skierownianie do chirurga. Chirurg z przychodni przyglądnął się guzkowi-ponaciskał i poprosił o pojawienie się za jakiś czas ze skierowaniem, abym otrzymała od niego kolejne skierowanie- tym razem na usunięcie kaszaka i innych (skoro mam ich więcej). Czy można tak chodzić z sączącym się guzkiem?!? Trochę to boli i jest uciążliwe, bo wciąż robię opatrunki/opaski itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NIewiem co robić Opublikowano 5 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 Od jakiegoś czasu zaówarzyłem na mosznie mały guzek podejrzewam ze jest to kaszak i co mam robić zeby sie go pozbyć czy jesli nie usunę go hirurgicznie sam zniknie ??? co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin_Żyrardów Opublikowano 16 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Witam Mam 22 lata i mam duża ilosc kaszaków wokół oczu. czasem jest ich wiecej a czasem tak jak teraz sporo. wiem, ze moge stostować maseczke ale co te kaszaki powoduje? Dodam jeszczę, że znacznie się poce oraz jem duzo słodyczy i to pewnie też ma na to wpływ? Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Danuta Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2009 witam mam kaszaka pod pachą,jest wielkości ziarnka grochu,byłam z tym u chirurga bo wdało mi sie zapalenie ręka do łokcia czerwona i ból.pan ten spieszył sie na mecz wycisnął mi gobez znieczulenia włożył sączek i po paru dniach kazał wyciągnąć.Kiedy zaczeło mi rosnąć dzikie mięso wyjełam ten sączek,ropa nadal była ,robiłam sobie okłady z maści ihtiolowej,temperatura mineła i przez 6 lat miałam spokój ,teraz sie odnowił. ale to co przeszłam podczas wyciskania to koszmar urodziłam dwoje dzieci i prosze mi wierzyć to mniej bolało , męcze sie ale nie dam się namówic na zabieg .najgorzej jest latem ten przykry zapach wraz z potem .Jedyn rada nie wyciskać niech sam pęknie dopiero wtedy delikatnie Tak sobie go zainfekowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Elunia Opublikowano 16 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Witam ja miałam kaszaka na głowie miał około 2cm, natomiast pod skórą co się okazqło sięgał wielkości 4cm.Jestem po zabiegu, przyrósł mi on do kości i lekarz musiał ze skrobać trochę z czaszki żeby to nie wróciło.Trzeba szybko reagowac bo jak pęknie to może wdać się duże zakażenie a okolica głowy jest niebezpieczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrek Opublikowano 28 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 Mam 32 lata. Właśnie usunięto mi kaszaka wielkości kilku centymetrów w stanie ropnym. Był na plecach i bolał od 3 dni, ale chodowałem go prawie 4 lata. Odkładałem wizytę u chirurga, a to szczepiłem się na żółtaczkę , a to pojechałem na wczasy, a to nie było czasu.Wierzcie mi gdybym wcześniej wiedział jak to się skończy to poszedł bym zaraz gdy to zobaczyłem. Widok był z początku niewinny, takie sobie małe zgrubienie na plecach, nie boli nie powiększa się więc niech sobie będzie...BŁĄD...Im szybciej się go usunie tym lepiej, najlepiej wyciąć aby się nie odnawiał i we wczesnym stadium, w przeciwnym wypadku rana będzie większa i większy ból. To już nie był zabieg a operacja, trwała godzinę przy miejscowym znieczuleniu. Kaszak przyrósł do mięśni pleców i trzeba go było odciąć od tkanki mieśniowej. Po wszystkim położyli mnie w szpitalu na obserwację ,włożyli wenflon do rany i trzymali 1 dzień, po czym przepisali leki przeciwbólowe i przeciw zapalne i wypisali ze szpitala. Do pracy wróciłem dopiero po 3 tygodniach...tylko przez taką małą i niepozorną kuleczkę która przecież nie boli....Pozdrawiam wszystkich... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Niestety też mam te kaszaki na głowie .Miałam już zabieg chirurgiczny około 4 lat temu ,kaszaki były usunięte w całości i miały już nie rosnąć !!!. Miałam ich 4 okazało się że nadal rosną nowe i teraz mam ich 6 .znów szykuje się na zabieg . jak to leczyć żeby znów nie rosły jak zapobiegać?? pomóżcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Niestety też mam te kaszaki na głowie ...Miałam już zabieg chirurgiczny około 4 lat temu ,kaszaki były usunięte w całości i miały już nie rosnąć !!!. Miałam ich 4 okazało się że nadal rosną nowe i teraz mam ich 6 .znów szykuje się na zabieg . jak to leczyć żeby znów nie rosły jak zapobiegać?? pomóżcie ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość iwona Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2010 Jestm już po dwóch zabiegach ostatn miałam 4 lata temu usunieto mi 2 i wczoraj następne nie jest to takie straszne ale wie jedno im szybciej tym lepiej nie warto kaszaki chodować pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Magda Opublikowano 24 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 Cześć, ja tez miałam kaszaki pod okiem, nie bylo one durze ale kazdy myslal ze to spiochy i nie bylo to mile jak macie jakies malutkie kaszaki to idziecie do kosmetyczki jak najszybciej bo potem sie zrobi stan zapalny, a jak macie jakies ogromne to najlepiej isc do chirurga,Ja mialam to pod okiem, ale kosmetyczka starała sie zeby mnie nie bolało itp, i na szczescie nie bolalo mnie to, jakkos przezyłam a najlepsze jest to ze czasem trzeba przezyc cos bolesnego ale potem cieszymy sie ze tego nie mamy :) Ja duzo przeszlam takich zabiegow ale teraz sie ciesze ze tych innych rzeczy nie mam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MGR Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Witam W tym kraju musisz się nabiegać wpierw za skierowaniami potem za samymi lekarzami i tak dalej a najlepiej to skończyć na łapówce bo inaczej będzie się biegać i stać w przychodniach z 3 lata. To nie wina lekarzy tylko systemu. Będą przywileje to będą większe podatki i stagnacja lub regresja. Proszę o reformy, tak bym nie musiał latać ze skierowaniami od poczekalni do poczekalni, po co są lekarze rodzinni? Po to by skierowania do innych wypisywać? to może lepiej tam pielęgniarke posadzić za marne grosze i niech pisze i tak pisze te skierowania. Dlaczego w PL tak mało szkolimy specjalistów no nie wiem np ( dermatologów itp ) To *SYSTEM* i to do tego zły syatem. Należy zrezygnować z przywilejów ( normalne umowy o pracę, 13, 17g/tyg wczesne emerytury dla n..) itd i dać kasę na szkolenie specjalistów w PL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BEATA Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 WITAM!Ja też mam kaszaka na karku rósł sobie kilka lat i dopóki go nie zaczęłam wyciskać było ok ale po wyciśnięciu tak się powiększył że dostałam zapalenia i po wizycie u dermatologa biorę antybiotyk i smaruję dwoma maściami i po tym może zginąć ale nie musi i dopiero w tedy mam iść na usunięcie do chirurga.Także lepiej tego nie wyciskać a iść od razu i usunąć .Wcześniej też miałam na policzku został wycięty,to zrobił mi się za uchem ale sam pękł a z tym na karku mam problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zofia Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Beata - Jak duzy byl ten kaszak na policzku ? Jak po jego usunieciu wygladala blizna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kama191919 Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 witam wszystkich! mam problem w postaci kaszaka na płatku ucha jest on stosunkowo niewielki wielkości 0,7cm. Jestem uwówiona na zabieg usunięcia go ale mam kilka pytań może ktoś umiał by na nie odpowiedzieć. Czy po zabiegu konieczne jest zakładanie szwów? czy rana po usunięciu kaszaka długo się goi? strasznie przeżywam ten zabieg i sie martwie owym kaszakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dorota Opublikowano 9 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 Witam! mam guzka nad piersią w kolorze brązowym , gdy był jeszcze mały i jasny byłam u lekarza i stwirdził że to jest kaszak skierował mnie na usg piersi , nie zgłosiłam się teraz się martwie, odczówam jak mnie to narywa i szarpie po jakimś czasie wyskoczył mi guzek pod pachą który boli ,proszę o rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka Y. Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Do kama191919 Też miałam kaszaka za prawym uchem i osunęli mi go na oddziale otolaryngologicznym pod miejscowym znieczuleniem :-) kilka szwów i po kłopocie.Szwy ściągnięte po kilku dniach-nic nie boli.Kama trzymam za Ciebie kciuki będzie ok więc bez obaw:-). Na drugi dzień po zabiegu jesteś już w domu,tak było u mnie. Daj znać jak to przeżyłaś. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i nie bójcie się:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kama191919 Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Do Agnieszka Y przeżyłam i nawet szczerze mówiąc już o tym zapomiałam :-) rzeczywiście zabieg nic nie bolał i trwał dosłownie kilka minutek miałam jeden szewek załozony i po 5 dniach zdjęty. Naprawde nie ma się czego bać! *-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka Y. Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 Do kama191919 To super ,że już jesteś po wszystkim :-) nie taki diabeł straszny jak go malują hihi. Kaszaczka miałaś małego. Ja na jednym miałam pięć,a na drugim trzy. Pozdrawiam i miłego dnia życzę:-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.